Jak co roku 1 września w Zielonej Górze odbyły się uroczystości upamiętniające wybuch II wojny światowej. Historycy spierają się o dokładną liczbę ofiar, ale zgadzają się, że mówimy o dziesiątkach milionów osób. Zielonogórzanie, samorządowcy, żołnierze, parlamentarzyści i wiele innych osobistości złożyły z tej okazji kwiaty pod pomnikiem na Placu Bohaterów.
Nigdy więcej wojny
Uroczystości z udziałem m.in. wicemarszałka województwa lubuskiego Stanisława Tomczyszyna rozpoczęły się o godz. 10:00 od mszy świętej. Następnie kompania honorowa i poczty sztandarowe przemaszerowały na Plac Bohaterów. Tam odbyło się uroczyste podniesienie flagi oraz odśpiewanie hymnu. Zielonogórzanie mogli również obejrzeć widowisko przygotowane przez uczniów Zespołu Edukacyjnego Nr 1. Obchody zakończy się złożeniem wiązanek kwiatów pod pomnikiem.
Trudno nie odnieść wrażenia, że tegoroczna rocznica wybuchu II wojny światowej jest nieco inna. Mowa tu nie o samym wydarzeniu, ale okolicznościach, jakie mu towarzyszą. W końcu rok 1939 choć katastroficzny dla świata, miał miejsce dawno temu, a atak Rosji na Ukrainę to wciąż świeże wspomnienie. Od ponad pół roku niedaleko polskiej granicy spadają bomby oraz giną ludzie. Tak jak przez lata żyliśmy i będziemy z pewnością żyć bohaterskimi czynami Polaków walczących w II wojnie światowej, tak dzisiaj z podobnym zapałem śledzimy dzielnie walczących Ukraińców.
Spoglądając na bombardowane w Ukrainie szkoły i szpitale, patrząc na los walczących sąsiadów oraz miliony uchodźców, hasło: „Nigdy więcej wojny” wydaje się jeszcze bardziej aktualne niż zwykle.
II wojna światowa
II wojna światowa rozpoczęła się 1 września 1939 r. Niemiecki plan ataku na Polskę przewidywał wojnę błyskawiczną, której celem miało być przełamanie polskiej obrony, a następnie okrążenie i zniszczenie głównych sił przeciwnika. II wojna światowa była największym zbrojnym konfliktem w historii ludzkości. Jej siła rażenia zmiotła z powierzchni ziemi całe miasta i odebrała życie milionom osób. Polska ucierpiała najbardziej, jeśli chodzi o straty wśród ludzi. Na każdy tysiąc obywateli, życie straciło 220 osób. Oprócz tego, straszliwe koszty spowodowały straty materialne wycenione na kilkadziesiąt miliardów dolarów oraz utrata ogromnej ilości dzieł sztuki oraz dóbr kultury ogółem.
