Stal Gorzów rusza do walki o złoto. To będzie pojedynek strategów

Trzej żużlowcy na dmuchanej bandzie
Żużlowcy Stali Gorzów wraz z kibicami cieszą się ze zwycięstwa nad Włókniarzem Częstochowa i z awansu do finału ekstraligi. Od lewej: Martin Vaculik, Szymon Woźniak i Patrick Hansen Fot. Stal Gorzów/Facebook
Przecież my nie robimy toru na przekór. Bierzemy sugestie zawodników, którzy chcą bardziej przyczepnie, mniej przyczepnie… Trzeba znaleźć jakiś konsensus, ale to nie jest takie proste – mówi Stanisław Chomski, trener Stali Gorzów, przed finałem żużlowej ekstraligi.

Stal Gorzów rozpoczyna ostateczną rozgrywkę o tytuł drużynowego mistrza Polski. W niedzielę (11 września) o godz. 19.30 przed własną publicznością zmierzy się z Motorem Lublin. Rewanż dwa tygodnie później na wyjeździe. Przy remisie w dwumeczu złoto zgarnie Motor, ponieważ zajął wyższe miejsce w tabeli ekstraligi po sezonie zasadniczym.

Motor ma przewagę na pozycjach juniorów i U24

Przed finałem wielu wskazuje na olbrzymią przewagę zespołu z Lublina na pozycjach juniorów i zawodnika do lat 24. Z punktu widzenia kibiców Stali optymizmem może napawać występ Oskara Palucha w młodzieżowych indywidualnych mistrzostwach Polski. 16-latek z Gorzowa w finale zajął siódme miejsce, wygrywając dwa wyścigi, w tym także z Mateuszem Cierniakiem. Trzeba jednak pamiętać, że obaj juniorzy Motoru uplasowali się wyżej, a Wiktor Lampart sięgnął po brązowy medal.

Stanisław Chomski: Zawodnik też musi coś dać od siebie

Na czwartkowej (8 września) konferencji prasowej trener Stanisław Chomski odpowiadał m.in. na pytanie dotyczące stanu toru. Nie brakowało bowiem głosów, że na półfinał z Włókniarzem Częstochowa nawierzchnia została przygotowana inaczej niż na ćwierćfinał z Apatorem Toruń i nie sprzyjała żużlowcom Stali…

– Tor robimy powtarzalny, tylko jest przeciwnik i przeciwnik. Z całym szacunkiem dla Torunia – Toruń był tutaj słaby. I trzeba wiedzieć, dlaczego wygrywaliśmy. To, co funkcjonowało z Toruniem i co funkcjonowało na treningu w naszym gronie, nie zafunkcjonowało z Częstochową – tłumaczył trener Chomski. – Jak mówiłem, przyjeżdża zespół o półkę wyższy.

Szkoleniowiec zespołu z Gorzowa przekonywał, że kluczowa jest praca przy sprzęcie w trakcie zawodów. – Tor jest torem. Jeżeli będziesz sztampą się posługiwał, daleko nie dojdziesz. Cały czas trzeba nad tym pracować. Taki jest żużel. Logika się kończy i zaczyna się żużel, jak ktoś kiedyś powiedział – stwierdził trener Chomski. – Ale jak ktoś uważa, że był inny tor… Tylko proszę zobaczyć, jakie były czasy, proszę przyłożyć kalkę. Pierwsze biegi – faktycznie, ciut bardziej trzymało i to nam pasowało. Później doszły czasy do czasów w meczu z Toruniem – już środkowa faza nam nie pasowała, trzeba było coś zmienić. Końcówka znowu była dobra. To cały czas jest poszukiwanie.

– Przecież my nie robimy toru na przekór. Bierzemy sugestie zawodników, którzy chcą bardziej przyczepnie, mniej przyczepnie… A teraz jeszcze zobaczmy, że reżyseruje pogoda i mecz jest zagrożony – zauważył trener Chomski. – I staramy się tor zrobić, żeby naszym zawodnikom pasował. No trzeba znaleźć jakiś konsensus, ale to nie jest takie proste. Zawodnik też musi coś dać od siebie.

Spodziewajmy się wielu manewrów taktycznych

Niedzielny mecz będzie pojedynkiem żużlowców, ale także strategów. I Stal, i Motor korzysta bowiem z przepisu o zastępstwie zawodnika. Pierwsi za kontuzjowanego Andersa Thomsena, drudzy za Rosjanina Grigorija Łagutę. Więcej manewrów taktycznych wykona pewnie trener drużyny z Lublina, który do dyspozycji ma parę mocnych juniorów i Dominika Kuberę na pozycji rezerwowego. Łatał będzie dwie dziury w składzie, bo trudno oczekiwać, że na torze pojawi się Fraser Bowes.

Składy drużyn na mecz Stal Gorzów – Motor Lublin

Stal Gorzów

9. Szymon Woźniak

10. Patrick Hansen

11. Martin Vaculik

12. Anders Thomsen zz

13. Bartosz Zmarzlik

14. Oskar Paluch

15. Mateusz Bartkowiak

16. Wiktor Jasiński

Motor Lublin

1. Mikkel Michelsen

2. Maksym Drabik

3. Jarosław Hampel

4. Fraser Bowes

5. Grigorij Łaguta zz

6. Wiktor Lampart

7. Mateusz Cierniak

8. Dominik Kubera

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Ostatni sejmik tej kadencji (FOTO)

Ważniejszymi punktami ostatniego posiedzenie lubuskiego sejmiku kończącej się kadencji było z pewnością odwołanie i powołanie skarbnika województwa. Alicja Woźniak i Tomasz Wojciechowski, za zgodą rady,

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content