To będzie dobrze wydane blisko 40 mln zł! Za te pieniądze w rok przy Lubuskim Centrum Ortopedii powstanie pawilon rehabilitacyjny. Dziś podpisano umowę na inwestycję. Dzięki niej czas oczekiwania na zabiegi może skrócić się o połowę.
Jak tłumaczy dyrekcja szpitala, za sprawą pawilonu kolejka oczekujących na rehabilitację powinna zmniejszyć się z ok. 3 lat na kilkanaście miesięcy. – To jest największa inwestycja w historii szpitala. Rozbudujemy lecznicę o dodatkowe 5 tys. m kw., czyli o 50 proc. Obiekt będzie nowoczesny i przestronny – cieszy się Elżbieta Kozak, Prezes Lubuskiego Centrum Ortopedii w Świebodzinie.
Inwestycji nie byłoby bez wsparcia urzędu marszałkowskiego. Województwo z własnego budżetu dorzuci 10 mln zł. Pierwotnie pomoc miała być o połowę niższa, ale oferty przetargowe złożone przez wykonawców, były wyższe niż pierwotnie zakładano. Bez dodatkowej pomocy samorządu pawilonu nie udałoby się więc postawić.
– Pawilon będzie uzupełnieniem oferty LCO, ponieważ rehabilitacja jest tak samo ważna, jak procedury wykonywane na bloku operacyjnym. Zabieg może się udać, ale bez rehabilitacji pacjent nie wróci szybko do zdrowia – tłumaczy decyzję o dofinansowaniu inwestycji marszałek Elżbieta Anna Polak.

Rehabilitacja dla operowanych pacjentów
Zakład rehabilitacji będzie kosztować w sumie niespełna 40 mln zł. Połowę tych środków szpital zabezpieczy w ramach własnych środków oraz zaciągniętego kredytu. Nowy oddział składać się będzie z 25 sal z węzłem sanitarnym, co umożliwi objęciem rehabilitacją 100% pacjentów zabiegowych.
– W pawilonie pojawi się 50 łóżek. 30 łóżek będzie przeznaczone na rehabilitację ortopedyczną. Po 10 łóżek zabezpieczymy na rehabilitację ogólnoustrojową oraz pocovidową – twierdzi Grzegorz Potęga, pełnomocnik szpitala ds. inwestycji.

Za wybudowanie nowego pawilony będą odpowiadać dwie firmy. Na wykonanie prac mają 12 miesięcy. – To jest optymalny czas, ale zadanie będzie wymagające pod względem logistycznym. Łańcuchy dostaw są przerywane z powodu wojny na Ukrainie. My mamy jednak zabezpieczone środki oraz główne materiały, dlatego jestem pełen optymizmu – przekonuje Marcin Śmiganowski, przedstawiciel firmy Demiurg Poznań.
– To wyzwanie, ale jesteśmy w stanie zrealizować inwestycję w terminie. Plan prac mamy już poukładany, „widzimy” ten budynek. Zostało nam wybudować pawilon – wtóruje Stanisław Pigla, współwłaściciel firmy Asbud i drugi z wykonawców.
W planach szpitala jest także zagospodarowanie terenu wokół budowanego pawilonu.