Poseł Waldemar Sługocki: Prezes Kaczyński zwyczajnie boi się polskiego społeczeństwa (WIDEO)

Waldemar Sługocki

O wizycie posła Jarosława Kaczyńskiego w Lubuskiem, który spotkał się z partyjnym aktywem, a chroniony był przez setki policjantów. Kto zdecydował o użyciu tak ogromnych sił i kto za to zapłaci? Dlaczego prezes PiS permanentnie używa retoryki antyunijnej i antyniemieckiej w swoich wypowiedziach? Jaki mogą być tego konsekwencje? Gościem Lubuskiego Centrum Informacyjnego był poseł Waldemar Sługocki, lider lubuskiej PO.

Gość Rozmowy Dnia Lubuskiego Centrum Informacyjnego mówił o tym, że był zaskoczony policyjnym zabezpieczeniem wizyty prezesa Kaczyńskiego na taką skalę.

-Uczestniczyłem w tym spotkaniu w Zielonej Górze i byłem zaskoczony, że państwo polskie zgromadziło takie siły, taką ilość policji na to, żeby chronić szeregowego posła Jarosława Kaczyńskiego – podkreślał.

Sługocki odwoływał się przy tej okazji do hasła z jakim PiS szedł do wyborów w 2015 roku, czyli „Służyć Polakom”.

-Rozumiem, że jeżeli chcemy służyć Polakom to trzeba z nimi rozmawiać, poznawać ich problemy, oczekiwania i ja nie sądzę żeby policja w jakikolwiek sposób pomagała w wymianie poglądów pomiędzy prezesem Jarosławem Kaczyńskim, a Polakami. W naszym przypadku, Lubuszan, nie wiem czego pan prezes Kaczyński się obawiał, bo ja nie mam żadnych problemów ani posłowie, których znam i Donald Tusk, żeby poruszać się ulicami polskich miast i wsi. Nic nam nie grozi – skąd taka obawa Jarosława Kaczyńskiego w spotkaniach z mieszkańcami państwa polskiego, że angażuje aż takie siły Policyjne? – pytał ironicznie szef lubuskiej PO.

Parlamentarzysta wskazywał również, że nie ma żadnych podstaw, by prezes Kaczyński był traktowany wyjątkowo i chroniony był przez setki funkcjonariuszy, bo nie piastuje przecież żadnej publicznej funkcji.

-To jest zasadnicze i fundamentalne pytanie: jaka jest formuła, dlaczego poseł Jarosław Kaczyński ma taką ochronę? Przecież nie jest ani członkiem rządu, ani nie jest członkiem żadnej publicznej instytucji, która dawałaby mu prawo do zaangażowania takich sił policyjnych. Trzeba również dodać, że nikt z tam zgromadzonych osób nie miał złych intencji wobec pana prezesa Jarosława Kaczyńskiego, chcieliśmy jedynie pana prezesa Kaczyńskiego o kilka fundamentalnych dla Polaków, dla zielonogórzan kwestii.

Lubuski poseł Platformy Obywatelskiej dodawał, że policyjne zabezpieczenie spotkań Jarosława Kaczyńskiego pochłania niebotyczne środki z budżetu państwa, bez żadnego wiarygodnego uzasadnienia.

-Z jednej strony brakuje środków, na przykład na leczenie bezpłodności metodą in-vitro, ale z drugiej strony państwo polskie stać w tym kryzysie na to, żeby wydawać dziesiątki tysięcy, a w skali kraju pewnie milionów, na podróże, które odbywa prezes Jarosław Kaczyński. Sądzę, że korzystniej byłoby wydać te pieniądze na obniżenie cen paliw na stacjach orlenowskich, które mają w tym roku niebotyczne zyski, oczywiście kosztem polskich obywateli – wyliczał.

Sługocki mówił również o tym, że trudno odnaleźć sens w objeździe Kaczyńskiego po kraju, ponieważ spotyka się on jedynie z partyjnymi działaczami i aktywistami, a nie ma miejsca na rozmowy ze zwykłymi obywatelami.

-Jaki jest w ogóle sens tych podróży prezesa Kaczyńskiego, skoro na te spotkania zapraszani są tylko funkcjonariusze Prawa i Sprawiedliwości? Odpowiednio wcześniej pieczołowicie przygotowane są wyreżyserowane pytania, widzieliśmy przecież wiele filmików, one krążą w sieci, z tych spotkań przygotowawczych, kiedy ćwiczone są hasła, kiedy publiczność bije brawo, kiedy nie, kto i kiedy zadaje jakie pytanie, przecież to wszystko naprawdę trąca takim głębokim PRL-em, a śmiem twierdzić, że nawet w PRL-u takie spotkania nie miały miejsca.

Cała rozmowa:

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Latynoska Noc w Muzeum Ziemi Lubuskiej

Jedyna taka noc… (FOTO)

Wyjątkowa noc w roku, gdy muzea są nie tylko otwarte do późnych godzin nocnych, ale wręcz tętnią życiem, gwarem i muzyką. Tego dnia cisza jest

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content