Polska Strefa Inwestycji Gorzów z bilansem 10:0 kończy pierwszą rundę!

Kobieta z zaciśniętą pięścią w geście triumfu
Francuzka Zoe Wadoux z Polskiej Strefy Inwestycji Gorzów trafiła 5/11 rzutów za trzy Fot. Piotr Kaczmarek
Polska Strefa Inwestycji Gorzów jest liderem na półmetku sezonu zasadniczego ekstraklasy koszykarek. I to z kompletem zwycięstw! Dziesiąty mecz wygrała w niedzielę w Poznaniu. Świetnie spisały się: Tilbe Senyurek i Alanna Smith.

Enea AZS Politechnika Poznań – Polska Strefa Inwestycji Enea Gorzów 66:89 (25:16, 19:30, 8:25, 14:18)

Enea AZS Politechnika: Dodson 13 (7 zbiórek), Sutton 13 (5/8 za dwa, 1×3, 7 zbiórek, 7 asyst), Rymarenko 7 (1×3), Skobel 7 (2×3), Żukowska 4 oraz Popović 12 (1×3), Dżochowska 3, Jarecka 3 (1×3), Piasecka 2, Piechowiak 2, Rogozińska 0.

Polska Strefa Inwestycji Enea: Senyurek 26 (9/14 za dwa, 2×3, 9 zbiórek, 6 asyst), Smith 18 (7/9 z gry, 1×3, 11 zbiórek), Wadoux 21 (5×3), Allen 9 (2×3), Keller 5 (5 zbiórek) oraz Horvat 8, Bazan 2 (5 asyst, 5 strat), Matkowska 0, Michniewicz 0, Śmiałek 0.

Przewaga urosła do 28 punktów!

Po małym rekonesansie w pierwszej kwarcie gorzowianki pokazały, kto w tym sezonie rządzi na koszykarskich parkietach. W 16 minucie, po rzucie Tilbe Senyurek, wyrównały na 32:32, a później objęły prowadzenie, którego nie oddały już do końca spotkania.

Na półmetku prowadziły skromnie, bo tylko 46:44, ale w trzeciej ćwiartce odarły rywalki ze złudzeń. Od dwóch celnych rzutów rozpoczęła Alanna Smith, dwójkę dołożyła Senyurek, za trzy poprawiła Lindsay Allen i było już 55:44. Najwyższą przewagę osiągnęły natomiast w 27 minucie, kiedy po dwóch wolnych Chantel Horvat wygrywały aż 87:59.

Nagroda dla zmienniczek

Zawodniczki Dariusza Maciejewskiego dominowały w strefie podkoszowej: z pomalowanego zdobyły 48 punktów (24/33, 72,7 proc.) – poznanianki 32 (16/31, 51,6 proc.). Były wyraźnie lepsze w walce na tablicach: 43 zbiórki (13 w ataku) – 32 (10 w ataku). I pokazały, jak się wykorzystuje błędy przeciwniczek: 24 – 2 w punktach ze strat.

Kolejne double-double na swoim koncie zapisała Smith. Z bardzo dobrej strony zaprezentowała się także wszechstronna Senyurek. A Zoe Wadoux trafiła 5/11 rzutów za trzy. Trener Maciejewski znów mógł nagrodzić większą liczbą minut zmienniczki, które nie zawsze mają okazję pograć.

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content