Gościem audycji Lubuskiego Centrum Informacyjnego jest wiceprzewodniczący sejmiku województwa lubuskiego, mecenas Jerzy Wierchowicz. W programie samorządowe i polityczne podsumowanie roku. – Jednym z największych problemów o wymiarze ponadregionalnym, była katastrofa ekologiczna na Odrze. Nie mam wątpliwości, że jej przyczyną były nielegalne zrzuty do rzeki. Samorząd zdał egzamin, choć rząd jak zwykle zrzucał winę na regiony – mówi gość LCI.
Jaki był 2022 rok w lubuskim samorządzie? Jakie były polityczne wydarzenia w końcówce tego roku? Dlaczego radni województwa podejmowali na ostatniej sesji sejmiku województwa lubuskiego temat policyjnej ochrony dla szeregowego posła Kaczyńskiego?
Od czego zacznie opozycja, jeśli wygra wybory?
O tym wszystkim w rozmowie z wiceprzewodniczącym sejmiku województwa lubuskiego Jerzym Wierchowiczem.
-Był to trudny rok, nieprzewidywalny. Jeszcze bardziej przewidzieć się nie da kolejnego, przerwane łańcuchy dostaw, inflacja, to wszystko powoduje, że planując budżet trudno przewidzieć jego realizację. Wciąż nie mamy środków z Brukseli, w tym z KPO, tymczasem Polska pozwala sobie na płacenie miliardów kar za nie przestrzeganie zasad praworządności, wciskając Polakom, że to Unia Europejska zmienia zasady – mówi Jerzy Wierchowicz.
Wiceprzewodniczący sejmiku odniósł się także do ostatniej sesji sejmiku województwa lubuskiego, na której dyskutowano o ochronie wizyt Jarosława Kaczyńskiego m.in. w lubuskiem. – Chcemy dowiedzieć się, dlaczego szeregowy poseł zasługuje na taką ochronę. Kordony policji, uciszanie zwykłych obywateli, spisywanie. Po co ten cyrk, czego boi się ta władza – pyta Jerzy Wierchowicz.
Gość LCI skomentował również coraz wyższe notowania opozycji w sondażach. – Opozycja wygra te wybory, jestem o tym przekonany. Musi, musimy bowiem posprzątać po rządach PiS, a to nie będzie łatwe i będzie trwało. Na początek trzeba będzie naprawić system sprawiedliwości – mówi mecenas Wierchowicz.
Zobacz audycję.
