Jakie są efekty prac specjalnej Komisji ds. Walki z Rakiem w Parlamencie Europejskim? O tym między innymi rozmawiamy z europosłem PE Bartoszem Arłukowiczem z Platformy Obywatelskiej. W programie także o efektach prasy komisji ds. Pegasusa i odpowiedź dlaczego komisja Parlamentu Europejskiego przyjechała w tej sprawie do Polski. Dlaczego Bruksela wciąż nie wierzy Polsce w sprawie KPO? Plany Platformy Obywatelskiej do najbliższych wyborów i inne tematy w rozmowie z europosłem.
Po pierwsze poprawa dostępności
Widzieliście na placówkach ochrony zdrowia plakietki szybkiej ścieżki onkologicznej? Szybka diagnostyka i leczenie to efekt prowadzonej w całej Europie kampanii profilaktyki onkologicznej. Bartosz Arłukowicz był przewodniczącym specjalnej Komisji ds. Walki z Rakiem w Parlamencie Europejskim. -Podejmując to wyzwanie przedstawiłem w Komisji Europejskiej taki sześciopunktowy plan, nazwałem to Planem Arłukowicza. Na pierwszym miejscu postawiłem walkę z rakiem. Stwierdziłem, że skoro potrafimy budować drogi, szkoły i inne inwestycje, to potrafimy także stawić czoła jednemu z największych zdrowotnych wyzwań cywilizacyjnych XXI wieku – rakowi. To się powoli udaje. Stworzyliśmy wspólny raport dotyczący tego, co Europa musi zrobić w tej sprawie. Największymi problemami są dysproporcje w dostępności do leczenia między pacjentkami z różnych części Europy, musimy to zmienić – mówi europoseł i były minister zdrowia Bartosz Arłukowicz.
Rząd podsłuchiwał obywateli?
Polska była jednym z pierwszych Państw, gdzie Pegasus został użyty, tak wynika z prac komisji PE ws. Pegasusa. -To miał być system, który ściga bandytów, handlarzy narkotyków i pedofilów. W Polsce został wykorzystany przeciwko prokuratorom, dziennikarzom, politykom. Podsłuchiwano ich, zaglądano do ich domów, szpiegowano co robią 24 godziny na dobę. W połowie tego roku będzie raport końcowy, pokażemy regulacje prawne, które powinny być wprowadzone dotyczące użycia takich mechanizmów. W skażonym polskich systemie sądownictwa ciężko będzie wyciągnąć konsekwencje wobec osób, które stosowały Pegasusa. Mamy nadzieję, że jako Platforma Obywatelska przywrócimy w Polsce praworządność i wolny od polityki system sprawiedliwości – mówi Bartosz Arłukowicz.
Dość tej farsy
W partii rządzącej od ponad roku toczy się dyskusja dotycząca warunków przyznania Polsce środków Krajowego Planu Odbudowy, trzeba przeprowadzić gruntowne zmiany w systemie sądownictwa, tzw. kamienie milowe narzucone przez KE. W środę rozpoczęło się trzydniowe posiedzenie Sejmu. Jednym z punktów obrad jest debata nad nowelizacją SN, od treści której uzależnione jest odblokowanie przez Komisję Europejską pieniędzy dla Polski z KPO. Sejm odrzucił zgłoszony przez Konfederację wniosek o odrzucenie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o Sądzie Najwyższym oraz niektórych innych ustaw w I czytaniu i skierował go do prac w komisji. Za odrzuceniem ustawy zagłosowali jednak m.in. politycy Solidarnej Polski, zasiadający w Sejmie w klubie PiS. – Od dawna trwa ten chocholi taniec PiS-u w sprawie praworządności, wokół ustawy w obozie rządzącym toczy się spór. To, co dzieje się w Polsce jest na ustach całej Europy. Trzeba to przerwać, te pieniądze należą się miastom i gminom, obywatelom Polski po pandemii. Rząd szkodzi Polsce, szkodzi Polakom. Ta władza musi odejść – mówi europoseł Arłukowicz.
W programie także o planach Platformy Obywatelskiej do zbliżających się wyborów parlamentarnych.
