Mateusz Światała odchodzi z IV-ligowej Pogoni Świebodzin, żeby zasilić Victorię Szczaniec. Czy to oznacza, że beniaminek klasy okręgowej chce się bić o awans? – Na pewno nie w tym sezonie – stwierdza prezes Bartosz Bursztyn.
“Dziś już oficjalnie możemy ogłosić, że Mateusz Świtała zdecydował się opuścić szeregi żółto-czerwonych i kontynuować swoją karierę na boiskach zielonogórskiej klasy okręgowej” – poinformował w środowy (18 stycznia) wieczór klub ze Świebodzina na swoim fanpage’u na Facebooku.
Ponad 100 występów w Pogoni i ponad 40 bramek
28-letni Świtała to jeden z lepszych i bardziej doświadczonych piłkarzy w IV lidze. Jako junior reprezentował barwy UKP Zielona Góra, następnie grał w Pogoni, skąd odszedł do Formacji Portu 2000 Mostki, a później wrócił do Świebodzina. “W barwach Pogoni zaliczył ponad 100 ligowych występów, strzelając ponad 40 bramek!” – podkreśla macierzysty klub.
W rundzie wiosennej Świtała będzie grał w Victorii Szczaniec. – Oficjalnie ogłosimy to w czwartek, najpóźniej w piątek. Ale tak, mogę potwierdzić, że transfer jest już dopięty na ostatni guzik – usłyszeliśmy w środę od Bartosza Bursztyna, prezesa Victorii.
Victoria Szczaniec nie celuje w awans, ale…
Czy to oznacza, że beniaminek klasy okręgowej chce bić się o awans do IV ligi? – Jeszcze nie w tym sezonie – odpowiada prezes Bursztyn. – Przede wszystkim chcemy utrzymać wysoką pozycję, w pierwszej piątce. Ale jeśli okaże się, że wynik daje nam miejsce w czołowej dwójce, to oczywiście podejmiemy rękawicę.
Dodajmy, że na półmetku rozgrywek Victoria jest czwarta w tabeli, mając na koncie 29 punktów. Prowadzi Stal Jasień – 35 punktów, a na kolejnych lokatach plasują się: Tęczą Krosno Odrzańskie – 30 i Dozamet Nowa Sól – 29. Ewentualny awans drużyny ze Szczańca nie będzie więc sensacją…
– W porównaniu z rundą jesienną kadra zespołu nie będzie się mocno różniła – dodaje prezes Bursztyn. – Jeden zawodnik wraca z wypożyczenia do Zrywu Rzeczyca, nikt nie odchodzi. Możliwe, że będzie jeszcze jeden transfer – obrońcy. Ale na razie to 50/50.
Transferowa ofensywa: Iwan, Kobrzycki, Jakimowicz, Krzywicki, Świtała
Świtała może grać na każdej pozycji. No, oprócz bramkarza. W Pogoni był i stoperem, i napastnikiem. Gdzie znajdzie swoje miejsce w Victorii. – Na “dziewiątce” [środkowy napastnik – red.] – wskazuje prezes Bursztyn.
Co w takim razie z Jędrzejem Jakimowiczem, który w rundzie jesiennej świetnie czuł się w napadzie ekipy ze Szczańca? – Pokazał swoją wszechstronność, grając także w środku pola – zauważa prezes Bursztyn. – Dał więc trenerowi pole do manewru i spróbowania innych opcji. Podkreślę jednak, że w naszym zespole nikt nie dostaje miejsca za darmo ani za zasługi. Będzie musiał je sobie wywalczyć na treningach i w sparingach.
Dodajmy, że Victoria w ostatnim czasie jest bardzo aktywna na rynku transferowym. Przed sezonem 2021/2022 pozyskała doświadczonego obrońcę Marcina Iwana z IV-ligowej Syreny Zbąszynek. Rok później z Pogoni ściągnęła napastników: Roberta Kobrzyckiego i Jakimowicza oraz obrońcę Wojciecha Krzywickiego. A teraz wzmocniła się Świtałą.
