Wielkie płuca pokazały czym oddychamy

Imitacja płuc po 14 dniach w centrum Zielonej Góry i na samym początku pomiarów / Fot. Lubuski Alarm Smogowy
Przez 14 dni pod Urzędem Marszałkowskim w Zielonej Górze stały ogromne, sztuczne płuca. W tym tygodniu instalacja opuściła południową stolicę województwa i pojechała do Gorzowa, gdzie również spędzi dwa tygodnie. – Po tym czasie porównamy jedno płuco zielonogórskie i jedno gorzowskie, no i zobaczymy, w którym mieście mamy gorsze powietrze – mówi Remigiusz Krajniak z Lubuskiego Alarmu Smogowego.

Ale oczywiście nie o rywalizację między stolicami tu chodzi.

– Chcemy pokazać ludziom czym oddychają, uzmysłowić, że to samo co osadza się na sztucznych płucach, osadza się także na płucach mieszkańców. Każdy zielonogórzanin mógł zobaczyć jak te płuca zmieniły się przez 14 dni – wyjaśnia Krajniak i dodaje, że tuż obok płuc znalazł się też wyświetlacz pokazujący aktualne stężenie pyłów PM 2,5 i PM 10 oraz numer telefonu, pod którym można zaczerpnąć informacji o programie „Czyste Powietrze”.

Z czego zrobione są płuca? – To taki sam materiał jak filtry używane w odkurzaczach – wyjaśnia przedstawiciel Alarmu.

Krajniak podkreśla, że dzięki imitacji płuc mieszkańcy mogą zobaczyć zanieczyszczenia na co dzień niewidoczne. A to często przemawia bardziej niż sucha informacja. By nie być gołosłownym, przytacza przykład akcji zorganizowanej w Żarach i okolicy. – Robiliśmy tam badania kamerą termowizyjną, by uzmysłowić ludziom jak duże potrafią być straty ciepła w starych budynkach – opowiada. – Zainteresowanie problemem było bardzo duże, byliśmy naprawdę pozytywnie zaskoczeni. Okazało się po raz kolejny, że do ludzi dużo bardziej przemawia to, co mogą zobaczyć na własne oczy – dodaje.

– Bardzo dobrze, że są programy wymiany „kopciuchów”, że Urząd Marszałkowski przeznacza na to pieniądze – mówi. – Ale w przypadku wielu starych budynków, wymiana pieca bez termomodernizacji na niewiele się zda, bo może i smog będzie mniejszy, ale przez straty ciepła ludzie będą płacić dużo więcej – tłumaczy. – Tu do problemu trzeba podejść kompleksowo, bo mówimy tu o wieloletnich zaniedbaniach. A na to niestety potrzeba ogromnych pieniędzy – dodaje.

Akcja z imitacją płuc objęła 62 miasta w całej Polsce, w Lubuskiem – obie stolice.

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content