Kilkuset uczestników, dziesiątki policjantów, cztery kilometry trasy, jedna kontrmanifestacja i zero incydentów – tak wyglądają wstępne statystyki VI Marszu Równości, który przeszedł ulicami Zielonej Góry pod honorowym patronatem marszałek woj. lubuskiego Elżbiety Anny Polak. – Idziemy po nasze prawa! Przywróćmy wiarę w miłość – wołała marszałek, otwierając marsz.
Marsz zorganizował – jak co roku – Instytut Równości, któremu liderują Kacper Kubiak i Agnieszka Chyrc. Kolorowy tłum zielonogórzan, głównie młodych ludzi, zebrał się przed godz. 14.00 na placu przed Filharmonią Zielonogórską. Głos zabierali goście imprezy, m.in. marszałek Polak, senator Wadim Tyszkiewicz, posłanka PO Katarzyna Osos. Imprezę próbował zakłócić niewielki tłumek zebrany przy pobliskim kościele pod transparentem “Różaniec za grzechy sodomii”, odmawiając modlitwy. Na scenie Marszu Równości, pod kolorową tęczą wystąpił tymczasem ksiądz Dominik z polskiego katolickiego kościoła reformowanego, który upomniał modlących się: – Żadna modlitwa nie powinna być wymierzona przeciwko innemu człowiekowi! Zebrał za to owacje.
Marsz ruszył spod filharmonii, Aleją Wojska Polskiego, ulicą Dąbrówki, Aleją Konstytucji 3 Maja, pod tęczowy chodnik przy Urzędzie Marszałkowskim i następnie deptakiem pod filharmonię. Cała trasa była ochraniana przez policję, nie odnotowano żadnych incydentów.
