Zmiana mentalności też jest innowacją. Festiwal Innowacji w Gorzowie Wlkp. (WIDEO, ZDJĘCIA)

II edycja festiwalu odbyła się w Gorzowie Wlkp.
W murach Akademii imienia im. Jakuba z Paradyża w Gorzowie Wlkp. oraz w Gorzowskim Ośrodku Technologicznym odbył się II Lubuski Festiwal Innowacji. Chwalimy się sukcesami jako region, bo już nie jesteśmy na szarym końcu jeśli chodzi o wskaźniki. Wnioski z festiwalu? Innowacje to dziś odpowiedź na potrzeby, nie chodzi o ilość, ale o jakość produktu i jego funkcjonalność i o podejście człowieka do biznesu. Nie doceniamy najważniejszego kapitału – ludzi.

Innowacje brzmią odlegle, ale dotyczą praktycznie każdej dziedziny życia, od medycyny, po przemysł. Podczas forum była mowa o tym, gdzie do tej pory wykorzystano opatentowane produkty i usługi. Śmiało można było dojść do wniosku, że dziś te nowości są odpowiedzią na potrzeby, np. zmniejszenia kosztów energii, czy jej produkcja. Tak jest w Wielospecjalistycznym Szpitalu Wojewódzkim w Gorzowie Wlkp.


Zmniejszyć koszty


Prąd jest drogi, mamy drogą energię. Dlatego musimy ją produkować sami i tak jest. Dzięki unijnemu projektowi mamy poligenerację, czyli energię elektryczną, cieplną w parze w wodzie i już mamy chłód, czyli tzw. chiller absorbcyjny, który korzysta z ciepła z silnika gazowego oraz ze spalarni. Cztery energie produkujemy razem. Od 10 miesięcy jesteśmy samowystarczalni w energię cieplną i elektryczną– mówi Piotr Michałowski z Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp.

-Te innowacje nie idą już w taką stronę, żeby mieć więcej, szybciej, dalej, ale żeby sprostać wyzwaniom: relacjom człowieka z planetą, niedoborem wody, zmniejszanie kosztów. To nowe kierunki. Bardzo ważną kwestią, którą tu dziś podnieśliśmy, jest sprawa ryzyka. Niewielu przedsiębiorców zdaje sobie sprawę z tego, że tylko część innowacji może być skomercjalizowana. Część nigdy nie jest wdrażana i nie przynosi rezultatu, ale to ryzyko jest konieczne. Mentalnie w Polsce jeszcze jest to bardzo trudno zauważalne. Dzisiaj firmy się dużo od siebie nie różnią w sensie technologii, ale to co je wyprzedza to człowiek. Jeśli będziemy potrafili wykorzystać te kwestie innowacyjne u ludzi, by mogli ścierać swoje poglądy, tworzyć partnerstwa, być odważnymi i konsekwentnymi w działaniu. Takim mottem dla województwa lubuskiego powinna być odwaga i konsekwencja w tworzeniu ekosystemu innowacji w regionu – podkreślał dr Jerzy Tutaj z Politechniki Wrocławskiej.


Festiwal dla młodzieży

-To wydarzenie kierowane głównie do młodzieży licealnej i studentów i to nie tylko na kierunkach technicznych, ale także o szeroko rozwiniętych innowacjach społecznych. Chcielibyśmy dotrzeć do młodych ludzi i przedstawić im możliwości rozwoju w naszym regionie. Nie muszą stąd wyjeżdżać, by osiągać swoje sukcesy i budować gospodarkę regionalną. Koncentrujemy się między innymi na temacie sztucznej inteligencji. Odpowiednio wykorzystana, z pewnością da duży impuls do rozwoju. Jeśli chodzi o wskaźniki, to je gonimy. W niektórych z nich jesteśmy już liderami. Przedsiębiorstwa z terenu województwa lubuskiego mają jedne z największych współczynników produkcji sprzedanej produktów innowacyjnych. Coraz bardziej rozwijają się pod tym względem lubuskie uczelnie, które korzystają ze środków programu Horyzont Europa 2030 – mówi Jarosław Flakowski, dyrektor Departamentu Rozwoju i Innowacji Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubuskiego.

-Wyszliśmy już dawno od takiego modelu kształcenia tylko teoretycznego. Programy studiów konstruujemy z naszymi firmami. Staramy się między innymi o kierunek studiów energetyka II-go stopnia, czyli studia magisterskie. Robimy to wspólnie z otoczeniem gospodarczym – mówi dr Aleksandra Radomska – Zalas, dziekan Wydziału Technicznego Akademii im. Jakuba z Paradyża w Gorzowie Wlkp. – Gorzów Wlkp. chce zasysać tych młodych ludzi, których mamy na kierunkach technicznych: informatyka, energetyka, mechanika. Jest wreszcie dla nich alternatywa, nie muszą nigdzie uciekać, jak mają dobre pomysły, to idą Gorzowskiego Ośrodka Technologicznego i tam zakładają swoją firmę – mówi kanclerz Akademii im. Jakuba z Paradyża w Gorzowie Wlkp. Roman Gawroniak.

W rozwijaniu skrzydeł start – upom pomaga Gorzowski Ośrodek Technologiczny. – Czekamy na takich młodych innowatorów, którzy mają już pomysł na biznes, albo też chciałby ten pomysł zweryfikować. Pomagamy wdrożyć patenty w działalność gospodarczą, bądź skomercjalizować w innym biznesie – mówi Justyna Kmietowicz, prezes Gorzowskiego Ośrodka Technologicznego.


Wydarzenie było kierowane głównie do uczniów szkół średnich, którzy stoją właśnie przed wyborem swojej dalszej kariery. Organizatorem festiwalu było Województwo Lubuskie we współpracy z Akademią im. Jakuba z Paradyża oraz Gorzowskim Ośrodkiem Technologicznym Parkiem Naukowo-Przemysłowym. Niezwykle ważna była także możliwość nawiązania przez uczestników nowych kontaktów biznesowych. Wydarzeniu wziął także udział wiceprzewodniczący sejmiku województwa lubuskiego Mirosław Marcinkiewicz.

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content