Jak już pisaliśmy na łamach naszego portalu, II Liceum Ogólnokształcące w Gorzowie Wlkp. na początku października zorganizowało prawybory. Zgodnie z trwającą od dwóch dekad tradycją. Miażdżącą przewagą wygrała w nich Koalicja Obywatelska. PiS na szarym końcu. Dzień później kuratorium oświaty, kierowane przez żonę działacza PiS Ewę Rawę, wydało komunikat o zakazie agitacji w szkołach. Zebraliśmy komentarze do tej sytuacji. Szkoła nie chce komentować sprawy, na odpowiedź kuratorium czekamy.
Prawybory w II Liceum Ogólnokształcącym to już historia i tradycja i to od 30 lat. -Jest o działanie o charakterze patriotycznym. Uczymy młodzieży postawy obywatelskiej. Nikogo nie zmuszamy do udziału w prawyborach, ale chcemy pokazać, że mają wpływ na to, co dzieje się w naszym kraju. Chcemy zorientować się, jak młodzież postrzega rzeczywistość. Nauczyciele również mogą wziąć udział w prawyborach – mówiła podczas organizacji prawyborów Grażyna Szczepańska, wicedyrektorka II LO w Gorzowie Wlkp.
PiS przegrywa – jest reakcja
Wyniki wśród uczniów
Koalicja Obywatelska – 46,3% (243 głosy)
Nowa Lewica – 18,8% (99 głosów)
Konfederacja – 10,3% (54 głosy)
Trzecia Droga – 9,9% (52 głosy)
Prawo i Sprawiedliwość – 6,8% (36 głosów)
Bezpartyjni Samorządowcy – 3,3% (19 głosów)
Głosy nieważne: 22
Wyniki wśród nauczycieli i pracowników:
Koalicja Obywatelska – 49% (24 głosy)
Prawo i Sprawiedliwość – 24,5% (12 głosów)
Trzecia Droga – 10,2% (5 głosów)
Lewica – 8,1% (4 głosy)
Konfederacja – 8,1% (4 głosy)
Na Bezpartyjnych Samorządowców 0 głosów.
Głosy nieważne: 1
FREKWENCJA:
Uczniowie: 72% (526/727)
Nauczyciele i pracownicy 50% (50/100)
Dzień po prawyborach komentowanych szeroko w mediach społecznościowych uczniów, lubuska kuratorka oświaty (prywatnie żona działacza i byłego radnego PiS) wydaje komunikat w którym przypomina, iż zgodnie z art. 108 § 2 ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. – Kodeks Wyborczy (Dz. U. z 2022 r. poz. 1277, z późn. zm.) zabroniona jest agitacja wyborcza na terenie szkół wobec uczniów. Jak stanowi art. 108 § 3 tej ustawy za agitację wyborczą nie uznaje się prowadzonych przez szkołę zajęć z zakresu edukacji obywatelskiej polegającej na upowszechnianiu wśród uczniów wiedzy o prawach i obowiązkach obywateli, znaczeniu wyborów w funkcjonowaniu demokratycznego państwa prawnego oraz zasadach organizacji wyborów. Zatem za agitację wyborczą należy uznać organizację w szkole prawyborów, polegających m.in. na prezentacji uczniom programów partii politycznych, biorących udział w wyborach, i głosowaniu przez uczniów na te partie.
W szkole usłyszeliśmy, że nikt nie będzie komentował komunikatu organu kontrolnego. Jak ustaliliśmy dyrekcja została wezwana na spotkanie w celu ustalenia, czy przy prawyborach nie pomagała liceum jakaś organizacja pozarządowa. Tego w historii II LO w Gorzowie Wlkp. nie było nigdy.
W trybie dostępu do informacji publicznej poprosiliśmy o wyjaśnienie w Lubuskim Kuratorium Oświaty. Na razie nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Agitacja czy lekcja obywatelskości?
Prof. Marcin Matczak – prawnik, radca prawny, profesora nauk społecznych i wykładowca na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego nie kryje oburzenia – Kuratorka nie ma absolutnie racji. Poniżej przytaczam definicję agitacji wyborczej z Kodeksu wyborczego– przywołuje treść Art. 105 Kodeksu wyborczego
Art. 105. [Definicja agitacji wyborczej i termin jej rozpoczęcia]
§ 1. Agitacją wyborczą jest publiczne nakłanianie lub zachęcanie do głosowania w określony sposób, w tym w szczególności do głosowania na kandydata określonego komitetu wyborczego.
§ 2. Agitację wyborczą można prowadzić od dnia przyjęcia przez właściwy organ zawiadomienia o utworzeniu komitetu wyborczego na zasadach, w formach i w miejscach, określonych przepisami kodeksu.
-Zwracam uwagę na słowa: „nakłanianie lub zachęcanie do głosowania w określony sposób”. Samo pokazanie w szkole wszystkich programów wyborczych nie jest absolutnie agitacją – agitacją byłoby przekonywanie, że jeden jest lepszy niż drugi oraz mówienie „głosuj na partię X”. Także ogłaszanie wyników prawyborów nie jest agitacją, bo nie nakłania do głosowania na konkretną partię, a to jest cecha definicyjna agitacji” – podsumowuje prawnik.
W Kodeksie wyborczym nie ma też zapisów zabraniających organizacji prawyborów z udziałem uczniów, a za agitację „nie uznaje się prowadzonych przez szkołę zajęć z zakresu edukacji obywatelskiej polegającej na upowszechnianiu wśród uczniów wiedzy o prawach i obowiązkach obywateli, znaczeniu wyborów w funkcjonowaniu demokratycznego państwa prawnego oraz zasadach organizacji wyborów” czytamy w kodeksie.
Były wieloletni wicekurator oświaty Radosław Wróblewski twierdzi, że za komunikatem kuratorium stoi polityka – W szkole nie goszczono żadnych polityków, żadnych kandydatów, przedstawicieli komitetów wyborczych, nie prowadzono debat, nie namawiano nikogo na głosowanie na konkretne osoby czy ugrupowania. Przeprowadzono głosowanie. To świadczy, że szkoła realizuje zadania związane z edukacją obywatelską, z informowaniem uczniów o ważności wyborów, o ich zasadności, o procedurach, które podczas wyborów obowiązują. Była tam komisja wyborcza. To były takie mini wybory w praktyce. To jest bardzo ważne – mówi Wróblewski.
-Kuratorium wykonuje polecenia pisowskie. Nie jest to instytucja przyjazna uczniom, przyjazna rozwojowi młodych ludzi. Prawybory to jest lekcja demokracji, to jest tradycja szkoły. O ile wiem odbywają się od 20 lat w II LO w Gorzowie. Komunikat Kuratorium świadczy, że nie spodobał się chyba wynik, bo PIS sromotnie przegrał. To pokazuje jak bardzo upolityczniona jest polska szkoła w wydaniu PIS-u. to musi się skończyć, Kuratorium ma być instytucją, która wspiera szkoły, a nie dyktowała im jak mają realizować swój misję – mówi Krystyna Sibińska, posłanka Koalicji Obywatelskiej.
Grażyna Pytlak, działaczka opozycyjna. Publicystka. Internowana w stanie wojennym. Od połowy lat 70. ub. wieku działała w KOR i NSZZ “Solidarność” dziś członkini Stowarzyszenia 66-400 GW stoi murem za postawą szkoły – Kompetencje obywatelskie rodzą się w toku wychowania. Nikt nie nabywa ich automatycznie. Trzeba się ich nauczyć w szkole. To że organizowane są takie prawybory w jednym z najlepszych liceów w Gorzowie dowodzi, że młodzież, zawsze niezależnie od tego, kto rządzi, jest pełna ideałów i wiary w to, że można wybrać dobrze. Zabrania takich wyborów osoba, o której można powiedzieć dawnym językiem, że pochodzi z nomenklatury partyjnej. Na skutek wygrania tych wyborów przez partie opozycyjną względem reprezentowanej przez panią kurator dowodzi tego, że w niektórych kręgach zaczyna panować lęk i strach. Dowodzi też braku kompetencji pedagogicznych. Wiadomo, jeżeli młodzieży się czegoś zakazuje, to ona to zrobi tym bardziej. W szczególności jeśli po jej stronie stoją wartości, które w dzieciństwie są szczególnie szanowane: sprawiedliwość, dobrowolność, niezależność czy brak przymusu. To wszystko sprowadza się do kompetencji obywatelskich bardzo przydatnych w dorosłym życiu. Poprawimy zapisy w konstytucji, żeby coś takiego, jak przez ostatnie 8 lat było niemożliwe do powtórzenia.
Mimo komunikatu kuratorium wczoraj odbyły się prawybory w I Liceum Ogólnokształcącym w Gorzowie Wlkp. organizowane przez Centrum Edukacji Obywatelskiej.
