Koszykarki z Gorzowa wygrały z Galatasaray! Ale w dwumeczu lepsze rywalki

Dwie kobiety grają w koszykówkę
Weronika Telenga rozegrała świetny mecz, zaliczając double-double: 11 punktów, 22 zbiórki. Wrażenie robi zwłaszcza ta druga liczba Fot. Fiba.basketball
Nie lada niespodziankę, a wręcz sensację sprawiły koszykarki Invest In The West Enei Gorzów. W rewanżowym meczu 1/8 finału EuroCup Women pokonały Galatasaray! Nie zdołały jednak odrobić strat z pierwszego spotkania i do kolejnej rundy rozgrywek awansował turecki gigant.

Galatasaray Cagdas Factoring – Invest In The West Enea Gorzów 85:91 (18:26, 23:14, 25:22, 19:29)

Invest In The West Enea: Tsineke 22 (2/3 za trzy, 6 asyst, 5 strat), Bibby 21 (9/14 za dwa, 1×3, 5 strat), Jakubiuk 18 (8 zbiórek, 5 asyst), Telenga 11 (5/7 za dwa, 22 zbiórki), Wentzel 11 (6 zbiórek, 9 asyst) oraz Jones 9, Kuczyńska 0, Pszczolarska 0.

53 sekundy przed końcem meczu gorzowianki prowadziły 89:80

Pierwszy mecz, na własnym parkiecie, gorzowianki przegrały 14 punktami, tymczasem czwartkowy (18 stycznia) rewanż rozpoczęły znakomicie, bo od prowadzenia 11:0. Po pierwszej kwarcie Elena Tsineke miała na koncie 7 punktów i 5 asyst, z kolei Weronika Telenga – 4 punkty i 7 zbiórek.

Od stanu 18:28 rywalki zabrały się jednak do odrabiania strat i po dwóch minutach było już tylko 25:28. Później mieliśmy bardzo wyrównaną rywalizację i na półmetku wynik 41:40. Zespół trenera Dariusza Maciejewskiego mógł pochwalić się wysoką skutecznością rzutów za dwa: 17/27 (63 proc.). Kłopot był natomiast z rzutami zza łuku: 2/10 (20 proc.).

Kluczowe dla losów trzeciej kwarty były dwie minuty w końcówce, kiedy to miejscowe aż cztery razy trafiły za trzy. Ale to nie podłamało naszych dziewczyn. Od stanu 80:79 gorzowianki zdobyły 10 punktów z rzędu i zrobiło się 80:89. Apetyty rosły, a marzenia o ćwierćfinale nabierały realnych kształtów. Do końca meczu zostały 53 sekundy. Nasze zapędy ostudziła jednak niesamowita Julie Vanloo, zaliczając już siódmą w tym spotkaniu trójkę. A w odpowiedzi Chloe Bibby straciła piłkę…

Wielkie brawa dla naszych koszykarek za wspaniałą walkę i niebywałe emocje. I jeszcze za to, że jako pierwsze w tym sezonie pokonały Galatasaray w rozgrywkach EuroCup Women.

Dariusz Maciejewski: Zagraliśmy jedno z najlepszych spotkań w tym sezonie

– Ten mecz na pewno przejdzie do historii gorzowskiej koszykówki. Zagraliśmy jedno z najlepszych spotkań w tym sezonie. Wygrać w Stambule z Galatasaray to wielkie zwycięstwo. Szkoda, że nie udało nam się awansować do Top 8 EuroCup Women, bo w dwumeczu przegraliśmy – powiedział trener Maciejewski, cytowany przez oficjalny profil klubu na FB.

– Cieszymy się z pojedynczych spotkań, z naszych dobrych akcji. To pokazuje, że jesteśmy ostatnio w dobrym rytmie meczowym. Dobrze graliśmy w defensywie, ale Galatasaray to jest taka moc, że nie wiadomo, kogo zatrzymać. Vanloo szalała, miała swój dzień, trafiała z bardzo trudnych pozycji. Nam bardzo dobrze funkcjonował szybki atak, graliśmy dobry basket i to mogło się podobać. Pokonaliśmy jednego z faworytów tegorocznego EuroCup Women! Teraz mało czasu na odpoczynek, podróż i w niedzielę widzimy się w Arenie Gorzów na meczu z Sosnowcem – dodał trener Maciejewski.

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content