„Nic o nas bez nas” – młodzi chcą zmieniać lubuskie (WIDEO)

Fot. Tomasz Browarczyk
Młodzieżowy Sejmik Województwa Lubuskiego zajął się uchwałą „Nic o nas bez nas”.  W skrócie – młodzi apelują o swojego przedstawiciela przy premierze oraz chcą otrzymać budżet na działalność, aby mieć realny wpływ na zmianę przepisów prawa. Głos z pewnością został usłyszany, bo w obradach wzięli udział przedstawiciele władz regionu.

Młodzieżowy Sejmik Woj. Lubuskiego działa na wzór swojego „dorosłego odpowiednika”. Młodzi, posiadają oficjalne struktury, obradują w komisjach, a najważniejsze uchwały podejmują podczas cyklicznych spotkań. Tego typu organy działają w wielu miastach, powiatach i województwach, a na samej „górze” znajduje się Parlament Młodych RP i to właśnie on stoi za uchwałą „Nic o nas bez nas”. Nad jej przyjęciem debatowali lubuscy radni.

– Uchwała wzywa do poprawienia sytuacji młodzieżowych rad. Postulujemy o m.in. odgórne finansowanie. Chcielibyśmy uniezależnić się od woli samorządowców oraz dokonać zmian prawnych  dotyczących naszego organu – mówi Bartosz Surdyk, przewodniczący Młodzieżowego Sejmiku Województwa Lubuskiego.

W uchwale „Nic o nas bez nas” jest też mowa o tym, że młodzi chcieliby zyskać przedstawiciela w rządzie. Postulują również o uzyskanie budżetów na działalność. Wszystko po to, aby posiadać realny wpływ na sytuację prawną w Polsce. – Ta uchwała jest symbolem zmiany mentalności, jaka ma obecnie miejsce w Polsce. Przez lata młodzi mieli nosić za politykami teczki. Dzisiaj, także dzięki zmianie władzy, głos młodych zaczyna być lepiej słyszalny. Zaszła zmiana na lepsze – cieszy się Hubert Fidali, wiceprzewodniczący Młodzieżowego Sejmiku Województwa Lubuskiego

O tym, że lubuskie władze na poważnie traktują sejmik świadczy udział w obradach członka zarządu województwa lubuskiego Grzegorza Potęgi. – Liczymy na to, że młode, aktywne w swoich środowiskach osoby będą wyrażały swoje przekonania i te pomysły dotrą do nas. Ja całe życie współpracujemy z młodzieżą. Wiem, że to są wartościowi ludzie, którzy angażują się na 100 proc. w to, co robią – zapewnia Grzegorz Potęga.

Fot. Tomasz Browarczyk

Jak wynika z rozmów z młodzieżą, słowa te mają pokrycie w rzeczywistości. Młodzi przekonują, że utworzenie sejmiku pozwoliło im na działanie, ale nadal walczą o większą sprawczość. – Sejmik jest głosem młodych z regionu. To ważne, ponieważ inaczej dorośli nie znaliby naszego punktu widzenia. Chociaż demograficznie jest nas coraz mniej, chcielibyśmy być lepiej słyszalni oraz bardziej zaangażowani w życie społeczne oraz polityczne – przekonuje Aneta Czepiżak, radna młodzieżowego sejmiku.

Do takiego zaangażowanie podczas sejmiku młodych namawiał wicemarszałek Zbigniew Kołodziej. – Osoby działające obecnie w sejmikach będą nas za jakiś czas zastępowały. Już teraz zresztą wsłuchując się w pomysły młodzieży, można znaleźć takie, które warto realizować – uważa wicemarszałek.

Młodzieżowy Sejmik Woj. Lubuskiego powołano do życia w 2021 r. na wniosek stowarzyszenia  „Youth forest – Młodzi dla Lubuskiego”.

Udostępnij:

Więcej artykułów

Z nowoczesnych aparatów USG cieszą się między innymi gorzowskie Amazonki od lat namawiającej lubuszanki do profilaktyki. Na zdjęciu z dr n. med. Piotrem Zorgą kierownikiem Klinicznego Zakładu Medycyny Nuklearnej.

Diagnostyka w gorzowskim szpitalu na nowym poziomie

Nowy Ambulatoryjny Zakład Diagnostyki Obrazowej, sfinansowany ze środków Krajowego Planu Odbudowy, został oficjalnie otwarty na terenie gorzowskiego szpitala. Inwestycja warta dziesiątki milionów złotych ma znacząco

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Przejdź do treści