Błękitni Ołobok wygrywają sparing po bramce Szymona Króla (ZDJĘCIA)

Sześciu mężczyzn na boisku
Strzela Maciej Enkot, który w rundzie wiosennej ma wzmocnić TS Przylep
Grający w zielonogórskiej klasie okręgowej Błękitni Ołobok pokonali w sparingu liderujący w klasie B zespół TS Przylep. Jedyną bramkę zdobył Szymon Król. Trenerzy obu drużyn przyznali, że był to bardzo pożyteczny sprawdzian.

Piłkarze Błękitnych Ołobok i TS Przylep zmierzyli się w niedzielę (18 lutego) na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Zielonej Górze. Szymon Król wpisał się na listę strzelców już w pierwszych minutach i jak się później okazało, ustalił wynik spotkania.

Mateusz Reimann: Na tle przeciwnika fajnie to wyglądało

– Ze sparingu jestem zadowolony. Przede wszystkim próbowaliśmy robić rzeczy, nad którymi pracowaliśmy w okresie zimowym. Myślę, że na tle przeciwnika fajnie to wyglądało. Mecz nagrywaliśmy, tak że na pewno jest coś do przeanalizowania i pochwalenia chłopaków, ale też zobaczenia, co nie funkcjonuje – skomentował Mateusz Reimann, trener Błękitnych.

Przed rundą wiosenną zespół z Ołoboku plasuje się w górnej części tabeli zielonogórskiej klasy okręgowej. Do drużyny zajmującej drugą pozycję, która gwarantuje awans do IV ligi, traci pięć punktów.

– Naszym celem jest wygrywać jak najwięcej meczów. Może to slogan, ale tak jest. Praca, którą wykonaliśmy w poprzedniej rundzie, daje nam pewien luz, jeśli chodzi o utrzymanie, ale chcemy powalczyć o jak najwyższe miejsce. Pięć punktów straty… Fajnie by było, jakbyśmy doskoczyli do tej dwójki [do Tęczy Krosno Odrzańskie i Victorii Szczaniec – red.], odrobili tę stratę – dodał trener Reimann.

Tadeusz Makowski: Było dużo lepiej niż tydzień czy dwa temu

– To jest okres przygotowawczy, każdy zespół ma inne cele. My jesteśmy na innym etapie, zaczynamy ligę trochę później. Każdy zespół ma swój program treningowy. My jesteśmy w fazie przejścia z ciężkich treningów do treningów taktycznych, specjalistycznych. Dopiero wchodzimy w okres typowo piłkarski. Dzisiaj było akurat poprawnie. Gdyby porównać to z meczem sprzed tygodnia czy dwóch, było dużo, dużo lepiej – ocenił Tadeusz Makowski, trener TS.

Drużyna z Przylepu prowadzi w zielonogórskiej klasie B. W rundzie wiosennej będzie walczyła o awans. Czy trener Makowski jest optymistą?

– Ja z natury jestem pesymistą, tak że trudno mi mówić o optymizmie. Nie chcę mówić o tym, co się jeszcze nie wydarzyło. Na pewno chcemy awansować. Gdybym w to nie wierzył, nie robilibyśmy tego projektu, nie budowalibyśmy zespołu. Ale przed nami jeszcze dużo, dużo pracy, dużo meczów, tak że droga jest daleka – podkreślił trener Reimann.

Fotogaleria ze sparingu TS Przylep – Błękitni Ołobok

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content