Bez Lubuskiego Towarzystwa Naukowego nasz region nie byłby taki sam

Obchodom towarzyszyła okolicznościowa wystawa. Fot. lubuskie.pl
Lubuskie Towarzystwo Naukowe obchodzi 60. urodziny. Gdyby nie upór grupy naukowców zapewne dziś na naukowej mapie Polski nasz region byłby białą plamą. To dzięki nim mamy uniwersytet, a na sali Muzeum Ziemi Lubuskiej, podczas czwartkowych uroczystych obchodów rocznicy, nie zasiadałoby kilkudziesięciu profesorów.

Ani czas, ani miejsce obchodów nie były przypadkowe.

– Dokładnie 60 lat temu odbyło się w muzeum pierwsze założycielskie posiedzenie Lubuskiego Towarzystwa Naukowego. Dzisiejszy jubileusz jest okazją, aby przypomnieć i docenić to, co dokonało się od tamtego czasu, a także aby podziękować wszystkim osobom, które przez lata budowały nasze środowisko, tworzyły tożsamość miejsca, w którym jesteśmy dzisiaj – mówiła w czwartek, 22 lutego, prof. Małgorzata Mikołajczak, prezeska Lubuskiego Towarzystwa Naukowego.

Gdyby nie oni…

Na przełomie lat 50. i 60. minionego stulecia, nie tylko zresztą w sferze nauki, stolica stawiała na duże ośrodki akademickie. Zielona Góra była pod wpływem Poznania, gdyż gros naszego skromnego środowiska naukowego wywodziła się właśnie ze stolicy Wielkopolski. Jak przypomniał Leszek Kania, dyrektor zielonogórskiego muzeum, Jan Muszyński i Jan Wąsicki tworzyli praktycznie od podstaw lubuskie środowisko naukowe.

– Prawdopodobnie nie przemawiałbym tutaj i w tych okolicznościach, gdyby nie Lubuskie Towarzystwo Naukowe – stwierdził rektor Uniwersytetu Zielonogórskiego prof. Wojciech Strzyżewski. –  Jestem pewien, że nie byłoby na sali tylu wspaniałych profesorów, gdyby nie Lubuskie Towarzystwo Naukowe. Nie byłoby uniwersytetu, a wcześniej Politechniki Zielonogórskiej i Wyższej Szkoły Pedagogicznej. To, że ojcowie założyciele mieli takie ambitne plany, że doprowadzili do stworzenia środowiska akademickiego, z jednej strony było podcięciem drzewa, na którym siedzieli, bo ruch naukowy został skoncentrowany na uczelniach, ale z drugiej strony funkcja Lubuskiego Towarzystwa Naukowego, kiedy już istniały zielonogórskie uczelnie, wymagała dodatkowej aktywności, w której regionalny ruch naukowy powinien dominować – integracji środowiska badaczy, regionalistów skupionych w różnych lokalnych gremiach, którzy zajmowali się przeszłością regionu, turystyką czy geografią.

Siła regionu

O wdzięczności wobec twórców LTN mówił również lubuski marszałek Marcin Jabłoński.

– Kiedy zapoznawałem się ze szczegółowymi informacjami dotyczącymi tych 60 lat, oglądałem zdjęcia i opisy państwa wspaniałych dokonań, byłem pod ogromnym wrażeniem – zapewniał ze sceny. – Rozumiem tę ogromną wartość, jaką państwa środowisko wniosło w tworzenie się naszego regionu. Samodzielny region, by móc się ukształtować, ubiegać się o to, by zostać uwzględnionym na mapie kraju, musi dysponować szeregiem ważnych wartości i atrybutów. Bez wątpienia jednym z kluczowych jest silne środowisko naukowe – to wszystko, co wiązało się z powstaniem kolejnych wyższych uczelni, a następnie państwa wspólnego dzieła – Uniwersytetu Zielonogórskiego. To są rzeczy, wartości i dokonania, które pozwoliły nam skutecznie zabiegać o to, abyśmy mogli śmiało formułować, realizować i mieć różne marzenia i wyobrażenia o tym, jak powinien wyglądać nasz region.

Biurko na pół

Uroczystość stała się okazją do licznych życzeń i gratulacji. Między innymi wicewojewoda lubuski, Tomasz Nesterowicz, odczytał list gratulacyjny wojewody. W trakcie uroczystości zostali uhonorowani przedstawiciele LTN. Odznaki „Za Zasługi dla Województwa Lubuskiego” z rąk marszałka województwa lubuskiego Marcina Jabłońskiego otrzymali: prof. dr hab. inż. Józef Korbicz oraz prof. dr hab. inż. Andrzej Obuchowicz.

Było również sporo dykteryjek.

– Warto wspomnieć o incydencie, kiedy mgr Władysław Korcz i mgr Joachim Benyskiewicz walczyli o biurko. Ta „bitwa” skończyła się ostatecznie przecięciem biurka na pół, więc taka była rzeczywiście zaciekłość, jeśli chodzi o naukę, o ciąg do nauki – wspomniał Leszek Kania, dyrektor Muzeum Ziemi Lubuskiej.

Samorząd województwa lubuskiego reprezentowali na uroczystości także wicemarszałek Łukasz Porycki oraz przewodniczący sejmiku województwa lubuskiego Wacław Maciuszonek.

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content