Park Technologii Kosmicznych to miejsce, gdzie dzieje się przyszłość

O tym, że kosmos zaczyna się na Ziemi, można było przekonać się, przyglądając tajemniczym urządzeniom prezentowanym na wystawie, zorganizowanej przy okazji spotkania SatGisPlan 2024 w Parku Technologii Kosmicznych. Drony, tajemnicze walizeczki przyniesione przez strażaków i pograniczników, stanowiska urzędów i małych firm, prezentujące na ekranach komputerów nie tyle kosmos, ile naszą planetę widzianą z kosmosu.

SatGisPlan to drugie już spotkanie, mające na celu zaprezentowanie wyników prac dyplomowych absolwentów kierunku geoinformatyka i techniki satelitarne  prowadzonego na Wydziale Budownictwa, Architektury i Inżynierii Środowiska Uniwersytetu Zielonogórskiego.

– Bardzo się cieszę, że jesteśmy w miejscu, gdzie dzieje się przyszłość – powiedział, otwierając konferencję, prof. Wojciech Strzyżewski, rektor UZ. – Ta  przyszłość, która jest realizowana na potrzeby życia codziennego, wiedza i umiejętności, które będą za kilka lat, albo w najbliższym czasie, wykorzystywane powszechnie, Mam nadzieję, że  pracownicy UZ, studenci,  tego bardzo ciekawego kierunku, znajdą tutaj swoje miejsce i będą uczestniczyć  w tworzeniu tej przyszłości. Dla rektora wyższej uczelni to największa radość, gdy widzi praktyczne zastosowanie tego,  czego teoretycznie uczą się studenci na zajęciach. To ukłon w kierunku marszałka i tego, że władze regionu pozwalają na tego typu działania, sprzyjają im i myślę, że wiele cennych projektów zostaną tutaj realizowane.

Kosmos w praktyce

PTK powstał w partnerstwie samorządu województwa lubuskiego, UZ i firmy Hertz Systems LTD. Wartość całego projektu to blisko 89 mln zł, z czego dofinansowanie z UE to 61,4 mln zł. W PTK znalazły się m.in. laboratoria elektroniki satelitarnej, medycyny kosmicznej, kryptografii i przeciwdziałania cyberzagrożeniom, pomieszczenia czystego montażu, integracji i testów systemów i podsystemów satelitarnych.

– Cieszę się, że tak wiele, miejsc parkingowych wokół PTK jest zajętych – nie krył satysfakcji marszałek województwa lubuskiego Marcin Jabłoński. –  Liczyliśmy przecież, że to miejsce będzie kipiało energią, że będzie wypełnione różnego rodzaju ciekawymi pomysłami, To bardzo ważny dla nas projekt, o wielkiej wartości również materialnej, to kwota blisko stu milionów złotych, jakie wydaliśmy jako region, z funduszy unijnych, aby park ten powstał, żeby mógł zostać wyposażony w rzeczy, narzędzia laboratoria, które, mamy nadzieję, pomogą państwu w prowadzeniu różnego rodzaju dociekań, badań, poszukiwań i zaowocują wartościowymi dokonaniami naukowymi, praktycznymi, bo na to bardzo liczymy, że to miejsce pomoże państwu badać, eksperymentować, poszukiwać. Liczę, że ogromna część tych różnego rodzaju wynalazków naukowych będzie miała zastosowanie w praktyce, bo to byłoby optymalne z naszego punktu widzenia.

Marek Banaszkiewicz, prezes zarządu PTK starał się przybliżyć jego walory. Park dysponuje siedmioma laboratoriami, które można podzielić na dwie grupy. Pierwszą stanowią takie, które dotyczą budowy instrumentów kosmicznych, druga ich zastosowań. Czyli to co, krótko mówiąc lata w kosmosie, można przygotować w laboratorium elektroniki i układów w pomieszczeniach czystego montażu, gdzie znalazły się  narzędzia do testów, nawet bardzo okazałych satelitów oraz w laboratorium robotyki i sztucznej inteligencji. Jest też ta druga część, która jest związana z zastosowaniami i jest to wspólna przestrzeń, łączy to wydarzenie z PTK. To, chociażby, centrum przetwarzania danych satelitarnych…

Mamy narzędzia

– I mam nadzieję, że jest to element, który zachęci zarówno młodych ludzi, jak i firmy do tego, aby tutaj wchodzić z nami we współpracę – tłumaczy prof. Banaszkiewicz. – Pamiętam mój pierwszy kontakt z Europejską Agencją Kosmiczną, dotyczący stowarzyszenia Polski z tą organizacją. Było to w roku 2000 w Paryżu. Ktoś wówczas mówił, że nie angażujcie się w strzelanie satelitów, rakiet, a angażujcie się w zastosowanie. Myślałem, że to jakby próba wypchnięcia nas poza ten główny nurt, bo wówczas wydawało mi się, że najważniejsze to budować właśnie satelity. Ci koledzy mieli rację, najlepsze interesy w technologiach kosmicznych robi się na przetwarzaniu danych, telekomunikacyjnych, nawigacyjnych, ale też obserwacji Ziemi. Dlatego to, że mamy tutaj takie laboratorium, może bardzo popchnąć do przodu małe i średnie przedsiębiorstwa, naukę na UZ, w centrach badawczych. Dostarczamy narzędzi i te narzędzia to nie tylko duży serwer, na którym można umieścić geoportal, ale też bardzo zaawansowane i komercyjne oprogramowanie.

Podczas konferencji, w ramach panelu dyskusyjnego, podjęto próbę wskazania potencjału, a tym samym możliwości wykorzystania wiedzy i umiejętności absolwentów GITS na rynku pracy. Oto absolwenci kierunku GITS łączą wiedzę i umiejętności z zakresu szeroko rozumianych nauk geoinformatycznych na potrzeby m.in. tworzenia map cyfrowych, geoportali, pozyskiwania, przetwarzania, zarządzania i udostępniania danych przestrzennych. Przykładem były wystąpienia studentów prezentujących swoje prace, jedna z nich dotyczyła… zabytkowych kościołów drewnianych.

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content