Polonia na autostradzie do III ligi. Lubuszanin cierpi (PODSUMOWANIE)

Dwaj mężczyźni w sportowych strojach, jeden na noszach
Pogoń Świebodzin wiosną zadziwia, ale piłkarzy los nie oszczędza. Marcin Szymański właśnie doznał kontuzji kolana, a bramkarz Filip Kubacki wraca do zdrowia po urazie pachwiny Fot. Pogoń Świebodzin/FB
Polonia Słubice wjeżdża na autostradę prowadzącą do III ligi. Lubuszanin Drezdenko cierpi i traci miejsce na podium na rzecz Stali Jasień. Pogoń Świebodzin śrubuje wynik, jeśli chodzi o serię meczów bez porażki. A Spójnia Ośno Lubuskie wygrywa po raz pierwszy od… 16 sierpnia.

Podsumowujemy XXX kolejkę spotkań piłkarskiej IV ligi. Oprócz zwycięstw faworytów warto odnotować także indywidualne popisy. Adrian Paradowski ze Spójni Ośno Lubuskie czterokrotnie wpisał się na listę strzelców, a Radosław Szafer z Dębu Sława – Przybyszów upolował hat tricka. Z kolei Takato Sakai ze Stali Jasień może się pochwalić dubletem.

Aktualna tabela IV ligi (grafika: Lubuski Związek Piłki Nożnej)

Lubuszanin Drezdenko – Polonia Słubice 1:3 (0:1)

Bramki: Rikimaru Hirano (57) – Przemysław Begier (41), Daniel Stadie (52), Maciej Ossowski (90+4).

Polonia po awans do III ligi idzie jak po swoje. Na cztery kolejki przed zakończeniem sezonu ma pięć punktów przewagi nad Ilanką Rzepin. Ktoś powie, że to jest sport i jeszcze wszystko może się zdarzyć? To my na to, że zespół ze Słubic wiosną ma na koncie dziesięć zwycięstw, dwa remisy i porażkę. A statystyki nie biorą się znikąd. Tymczasem Lubuszanin cierpi. Właśnie przegrał trzeci mecz z rzędu i czwarty na swoim boisku w tym sezonie. I chyba warto przypomnieć, że jesienią u siebie wywalczył komplet punktów.

Warta II Gorzów – Ilanka Rzepin 0:3 (0:2)

Bramki: Kacper Lewitzki (10), Mateusz Stefanowicz (18), Marcin Adamczewski (83).

Ilanka goni, goni, dogonić nie może, bo oprócz tego, że sama wygrywa, musi jeszcze liczyć na potknięcia Polonii. W oczekiwaniu na zmiany odnotujmy więc 32. trafienie Mateusza Stefanowicza w tym sezonie. Czyli jednak jakiś tytuł w Rzepinie zostanie. No i jeszcze powinna pęknąć setka, jeśli chodzi o bramki całej drużyny.

Lechia II Zielona Góra – Stal Jasień 2:3 (1:3)

Bramki: Maciej Juncewicz (27), Eryk Grzeszyński (56) – Takato Sakai 2 (20, 34), Jussuf Mwinyi (13).

W poprzedniej kolejce spotkań gole dla Stali także strzelali: Takato Sakai i Jussuf Mwinyi – z tym że Japończyk jednego, a Tanzańczyk dwa. Na tę okoliczność jeden z Czytelników nie omieszkał zapytać, czy w Jasieniu grają jacyś Polacy. No to teraz będzie miał używanie 😉 A już na poważnie – ekipa trenera Łukasza Czyżyka wiosną nie uznaje półśrodków i na koncie nie ma ani jednego remisu. Ponadto wskoczyła na trzecie miejsce w tabeli.

Sprotavia Szprotawa – Syrena Zbąszynek 0:2 (0:1)

Bramki: Denis Makhno (19), Wiktor Kuberski (55).

“Po raz trzeci w tym sezonie wygrywamy z KS Sprotavia Szprotawa” – zameldowała Syrena na swoim profilu na FB. Dlaczego po raz trzeci? Ano dlatego, że w sierpniu triumfowała 3:2 w Pucharze Polski, następnie w październiku 3:2 w lidze, no i teraz, choć wynik już nie taki sam. Sprotavia zaś przyznała, że uległa po “słabym meczu”.

Czarni Żagań – Pogoń Świebodzin 0:1 (0:0)

Bramka: Nikodem Rafalik (81).

To co, odliczamy? Jeden, dwa, trzy… Dla Pogoni to już 12. z rzędu spotkanie bez porażki. Niestety, nie obyło się jednak bez przykrych historii. Marcin Szymański w 68 minucie, po zaledwie 11 minutach gry, boisko opuścił na noszach. “Marcin Szymański jest po pierwszych badaniach kontuzjowanego kolana, które wskazują na uszkodzenie łąkotki. Jest również prawdopodobieństwo uszkodzenia więzadła krzyżowego przedniego (ACL), lecz do potwierdzenia będą potrzebne kolejne badania. Dodatkowo Marcin ma złamany jeden z palców dłoni” – czytamy na klubowym profilu na FB. A wracając do meczu… Czarni szybko zmniejszyli swoje szanse na zwycięstwo, bo Tomasz Jakubas w 18 minucie zobaczył pierwszą żółtą kartkę, a w 21 drugą.

Meprozet Stare Kurowo – Odra Nietków 0:2 (0:2)

Bramki: Sławomir Danyło (7), Paweł Koseski (22).

W przypadku Odry także można pokusić się o odliczanie, wszak to już ósmy pojedynek bez przegranej. Tymczasem Meprozet wciąż nie może czuć się bezpiecznie. Wprawdzie jest “nad kreską” i ma cztery punkty przewagi nad Stalą Sulęcin, ale jeśli z III ligi spadnie lubuski zespół, to też będzie zagrożony degradacją. No chyba że wyprzedzi Pogoń Skwierzyna, do której traci tylko punkcik (i dwa do Promienia Żary).

Dąb Sława – Przybyszów – Stal Sulęcin 7:1 (3:0)

Bramki: Radosław Szafer 3 (4, 12, 52), Alan Wojtaszek (35), Przemysław Jastrzębski (49), Bartosz Matysiak (77), Damian Pazoła (71) – Eliasz Kowalew (87).

Siedem bramek to najbardziej okazała zdobycz Dębu w tym sezonie. Spory udział w zwycięstwie miał kapitan Radosław Szafer, który ustrzelił hat tricka. Z kolei dla Stali tak wysoka porażka to nie pierwszyzna, bo jesienią traciła już osiem, a nawet dziewięć goli. “Długo zbieraliśmy się do opublikowania wyniku wczorajszego meczu, ale czas wziąć go na klatę” – tak zaczyna się wpis na klubowym profilu na FB.

Siedem bramek – królowie polowania XXX kolejki Fot. Dąb Sława – Przybyszów/FB

Promień Żary – Korona Kożuchów 2:0 (1:0)

Bramki: Bartłomiej Pruchniak (12), Krzysztof Wiliński (86).

Promień zgarnął komplet punktów po serii pięciu spotkań bez triumfu. Korona natomiast zmniejszyła swoje szanse na utrzymanie, które są coraz bardziej matematyczne.

Pogoń Skwierzyna – Spójnia Ośno Lubuskie 2:4 (2:2)

Bramki: Antonio Victor Damasceno Da Silva (5), Yusuf Kilic (27) – Adrian Paradowski 4 (29, 37, 56, 62).

No i to jest wynik! W konfrontacji dwóch najsłabszych drużyn w rundzie wiosennej górą pogodzona już ze spadkiem Spójnia. Brawa za walkę do końca i brawa za hat trick z okładem – Adrian Paradowski show! Ekipa z Ośna Lubuskiego odniosła drugie zwycięstwo w sezonie, pierwsze w rundzie wiosennej, pierwsze na wyjeździe i pierwsze od… 13 sierpnia. I jeszcze meldunek z profilu Pogoni na FB: “Mimo prowadzenia 2:0 nie potrafiliśmy wygrać tego spotkania, a niestrzelony rzut karny podsumował naszą nerwowość i etap, na którym się znaleźliśmy. Wypada nam tylko przeprosić kibiców i walczyć o kolejne punkty w następnych meczach”.

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content