Same nowości dla “sercowców” w gorzowskim szpitalu (WIDEO)

Kardiologia WsW w Gorzowie Wlkp.
Zespół kardiologów Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp.
Oddział kardiologii Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp. pod kierunkiem dra n. med. Romana Mycki będzie realizowała program KOS – zawał, czyli kompleksowej opieki nad pacjentami po zawałach. To był jeden z argumentów poprzedniej władzy, który wykluczał szpital – wg. działaczy PiS – z ubiegania się o kontrakt dla kardiochirurgii.

Mamy nadzieję, że to już ostatni krok do zawarcia kontraktu na pełnowymiarowy oddział kardiochirurgii… – podkreśla prezes szpitala Jerzy Ostrouch.

KOS – zawał to program rocznej, kompleksowej specjalistycznej opieki kardiologicznej w zakresie: leczenia szpitalnego, ambulatoryjnego i rehabilitacji przeznaczony dla pacjentów po zawale mięśnia sercowego. Udział w programie w całości finansowany jest przez NFZ – mówi dr Mycka.

Koordynacją procesu leczenia pacjenta zajmuje się dedykowany Koordynator, który wspiera pacjenta przez cały czas programu.

Przypomnijmy. W czasie batalii o kontrakt szpitala z NFZ na kardiochirurgię, działacze PiS w mediach zarzucali zarządowi lecznicy, że tylko pozornie i medialnie walczy o życie pacjentów, skoro nie przystąpił właśnie do programu KOS. -Ten program mógłby uratować wielu mieszkańców regionu. Kilkukrotnie, razem z dyrektor Chudak z wydziału zdrowia, prosiliśmy kierownictwo szpitala, aby przystąpił do programu, ponieważ on bardzo istotnie obniża śmiertelność osób po zawale serca – mówił w mediach ówczesny wojewoda lubuski, Władysław Dajczak (PiS). – Niestety, szpital tylko mówi o tym, że chodzi im o zdrowie Lubuszan w zakresie kardiologii. Dla mnie to sytuacja niezrozumiała – mówił.

-Cieszę się, że pożegnaliśmy już tę władzę, która blokowała rozwój szpitala. W końcu mamy przyjaciół, którzy pomagają nam rozwijać skrzydła, a nie rzucają kłody pod nogi – mówi wiceprezes lecznicy w Gorzowie Wlkp. Robert Surowiec.

Serce się raduje

Kardiochirurgia, kierowana przez dra n. med. Seweryna Grudniewicza, od 1 lipca będzie ma swoją poradnię. Jedyną taką w północnej części województwa. Lekarze będą przyjmowali dwa razy w tygodniu.

Kardiochirurdzy mają też kontrakt z NFZ na zabiegi przezcewnikowej implantacji zastawki aortalnej (TAVI).

Zabieg jest stosowany zazwyczaj w przypadku chorych z wysokim i umiarkowanym ryzykiem operacyjnym, na ogół pacjentów w starszym wieku. Choć doniesienia naukowe wskazują, że jest korzystny również dla pacjentów młodych, z niskim ryzykiem operacji na otwartym sercu.

Zabieg przezcewnikowej implantacji zastawki aortalnej (TAVI) jest od wielu lat alternatywą dla leczenia chirurgicznego pacjentów, dla których klasyczna metoda wymiany zastawki aortalnej wiąże się ze zbyt wysokim ryzykiem. Zabieg najczęściej jest wykonywany w znieczuleniu miejscowym i trwa około 2 godziny. U większości pacjentów protezę, wykonaną z osierdzia wieprzowego lub wołowego, zamontowaną na metalowym stencie, doprowadza się do serca przez tętnicę udową. W wyjątkowych przypadkach zastawkę można wszczepić również przez tętnicę podobojczykową, szyjną lub koniuszek serca. Po rozprężeniu protezy, płatki nowej zastawki natychmiast podejmują pracę. Po zabiegu pacjent przez krótki czas przebywa na oddziale pooperacyjnym, a następnie na oddziale kardiochirurgii lub kardiologii. W trzeciej lub czwartek dobie może opuścić szpital.

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content