Województwo Lubuskie zmaga się z wieloma wyzwaniami dotyczącymi rolnictwa, które wymagają dialogu i współpracy na poziomie regionalnym, krajowym i międzynarodowym. W szczególności problematyczne są zmiany klimatyczne, choroby zakaźne oraz nowe regulacje, które wpływają na codzienne życie rolników.
Zbigniew Kołodziej, członek zarządu województwa lubuskiego, zaznaczył, że corocznie Urząd Marszałkowski angażuje się w organizację takich wydarzeń. – Chcemy wspierać przedsięwzięcia, które są istotne dla rolników, dlatego dzisiejsze spotkanie porusza kluczowe kwestie związane z rolnictwem w naszym regionie – mówił.
Dodał, że wizyty przedstawicieli rządu są bardzo cenne dla lubuskiego rolnictwa, a obecność Stefana Krajewskiego, sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi, jest potwierdzeniem tego zaangażowania.
Stanisław Tomczyszyn również wyraził uznanie dla organizatorów, podkreślając wagę takich spotkań. – Lepiej rozmawiać o trudnych tematach. Dzisiejsza debata ma charakter merytoryczny i daje szansę na wymianę poglądów, zwłaszcza w kontekście przyszłości wspólnej polityki rolnej – zaznaczył poseł na Sejm.
Stefan Krajewski dodał, że spotkania z rolnikami są niezbędne, by rozwiązywać problemy, które pojawiają się na co dzień. – Rozmawiamy o wyzwaniach, przed którymi stoją rolnicy w Lubuskiem i w całej Polsce. Obecne problemy związane są z chorobami zakaźnymi, takimi jak pryszczyca, ale także z nadchodzącymi zmianami w ekoschematach, które mają wpływ na naszą produkcję rolną – mówił minister. Zaznaczył również, jak ważne są spotkania takie jak to, ponieważ pozwalają na realną wymianę informacji i stawianie czoła trudnym tematom.
Andrzej Kałek, prezes Lubuskiej Izby Rolniczej, zwrócił uwagę na ogromną rolę tego typu debat. – Zdajemy sobie sprawę, że rolnictwo w Polsce nie jest jednorodne. Każdy region ma swoje specyficzne problemy i wyzwania. Dzięki temu spotkaniu liczę na wypracowanie konkretnych wniosków, które będą mogły pomóc w rozwiązaniu kwestii takich jak pryszczyca, ptasia grypa czy zmiany w ekoschematach – podkreślił.
W trakcie debaty głos zabrał również Władysław Piasecki, honorowy prezes Lubuskiej Izby Rolniczej, który zauważył, że coroczne spotkania w Urzędzie Marszałkowskim cieszą się dużym zainteresowaniem, co świadczy o ich znaczeniu. – Dzięki kontaktom posła Stanisława Tomczyszyna oraz wojewody lubuskiego Marka Cebuli, Lubuskie Forum Rolnicze ma bezpośrednią możliwość współpracy z Ministerstwem Rolnictwa – zaznaczył Piasecki.
Piasecki podkreślił także, że rolą takich spotkań jest lepsze zrozumienie regionalnych potrzeb. – W Polsce nie ma jednego, jednolitego modelu rolnictwa. Musimy postawić na regionalizację polityki rolnej, ponieważ różnice między województwami, jak Lubuskie i Małopolską, są znaczące – mówił.
Marek Halasz, dyrektor Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa w Gorzowie Wlkp., podkreślił, jak istotny jest dialog między rolnikami a instytucjami wspierającymi rolnictwo. – Dialog jest kluczowy, a KOWR jest gotowy do współpracy. Mam nadzieję, że dzisiejsze spotkanie przyniesie konkretne postulaty, które będziemy mogli wdrożyć w naszych agencjach – dodał.
Podczas debaty poruszono także kwestie związane z naborem wniosków do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz zasady rozdysponowania nieruchomości rolnych. Wśród uczestników rozmów znaleźli się także członek zarządu województwa Jacek Urbański oraz dyrektor Departamentu Rolnictwa i Rozwoju Wsi UMWL Piotr Dembiński.
