Wesela, chrzciny, urodziny. Sala wiejska w Brzozowcu odkąd mieszkańcu sięgają pamięcią zawsze była miejscem rodzinnych uroczystości i wiejskich wydarzeń. Stan budynku się jednak pogarszał a ogrzewanie starym piecem w kącie sali pozostawiało wiele do życzenia. Na szczęście to już tylko historia. Idzie nowe.
Stare tylko ściany
– Jak się człowiek nie ruszał i stał trochę dalej od pieca, to zimno było, że hej – wspominają mieszkańcy o wydarzeniach, które odbywały się w Sali zwłaszcza jesienią i zimą. Stary kopciuch nie był w stanie nagrzać całego obiektu. Teraz w Sali będzie nie tylko nowe, ekologiczne ogrzewanie, ale także straty ciepła nie będą tak duże. – Projekt w Brzozowcu to wsparcie dla integracji mieszkańców i rozwoju kultury. To drugi taki duży projekt rewitalizacyjny w naszej Gminie. Pierwszy ukończony to Stacja Kultury w Karninie czyli odnowiony budynek biblioteki. Teraz sala wiejska w Brzozowcu. Wymieniliśmy tu praktycznie wszystko: okna, drzwi, ogrzewanie, zrobiliśmy osuszanie, rewitalizujemy teren wokół budynku. Będzie wiata i miejsce do organizacji wydarzeń w plenerze. Całość nawiązuje do historii miejscowości, gdzie produkowano cegły. Zwłaszcza jedna ze ścian wewnątrz obiektu do tego nawiązuje – mówi Mariusz Florczak, pracownik Gminy Deszczno. Na chodniku spotykamy Panią Teresę, która zagląda jak tam efekty remontu z zewnątrz – Ta sala jest fajnie zrobiona dla ludzi teraz. My się staramy też dużo jako mieszkańcy robi, sprzątamy, kwiaty sadzimy. O salę też zadbamy, żeby się nie poniszczyła. Mieszkańcy będą korzystać z tej świetlicy na pewno. Zresztą wcześniej też mnóstwo wydarzeń się tam odbywało – mówi Teresa Jurkiewicz.
Inwestycja dla ludzi
Wójt cieszy się z efektów remontu i już odlicza tygodnie do otwarcia. Gdyby nie dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Lubuskie 2020 takiej inwestycji w gminie z własnego budżetu Deszczno by nie udźwignęło. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta. Zawsze są ważniejsze sprawy, niż kultura i rekreacja. – Bez dofinansowania Gmina Deszczno, która jest wiejską gminą, nie byłaby w stanie sprostać takiej budowie. Wkład własny Gminy to 15 % a dofinansowanie 85%. Cieszymy się bardzo, że dostaliśmy to dofinansowanie w maksymalnej kwocie. Trwają prace, które powoli się kończą. Podczas rewitalizacji starego budynku spotkaliśmy się z wieloma niespodziankami np. z odwodnieniem ścian, które potrzebowały większych prac. Budynek jest praktycznie nowy włącznie z dachem. Ze starego zostały tylko ściany. Zostały skute podłogi, położono wszystkie nowe instalacje i mam nadzieję, że sprosta oczekiwaniom mieszkańców. Ważne podkreślenia jest to, że mieszkańcy angażowali się w prace projektowe w myśl zasady, że Wójt nie buduje dla siebie, tylko mieszkańcy muszą mieć taki budynek jaki oni oczekują i dlatego były spotkania z mieszkańcami, Kołem Gospodyń Wiejskich i z Radą Sołecką – mówi wójt Paweł Tymszan. Rewitalizacje Sali udało się wykonać dzięki dotacji z Funduszy Europejskich w kwocie około 2 mln zł. – Gmina Deszczno niezwykle prężnie się rozwija na naszych oczach i jak na tak małą bardzo odważnie i ambitnie sięga po środki europejskie. Są efekty i sukcesy. Cieszę się, że gmina tak skutecznie aplikuje o te pieniądze – mówi Marcin Jabłoński, członek zarządu województwa lubuskiego.
UEpomaga #UEwspiera #UEdlaLubuskiego
Zapraszamy do obejrzenia materiału wideo:
