Te zabytki zniszczyła nie tylko wojna. Równie niszcząca była nasza bezmyślność i niegospodarność

Tak wyglądał pałac w Wałowicach. Fot. Archiwum
Jaka powinna być turystyczna specjalność naszego regionu? Lasy, jeziora? Nic podobnego, pałace. W Lubuskiem naliczono około 250 zamków, pałaców i dworów. Czy wiecie, że w ciągu ostatnich kilku dekad ponad 60 zniknęło z powierzchni ziemi…

Powiecie: Cóż, wojna… Rzeczywiście w 1944 roku zbombardowano pałac Promnitzów w Żarach, który był jednym z najświetniejszych dworów Europy Środkowej, w 1945 roku Sowieci puścili z dymem pałac Brühla w Brodach i zamek von Schönaichów w Siedlisku, niewiele zostało z pałacu w Zatoniu.  Oczywiście może z wyjątkiem zamku w Kostrzynie żadna z rezydencji nie była zdobywana, padły ofiarą barbarzyństwa i żądzy zemsty.

Jednak nie tylko wojna. Około 30 zabytkowych rezydencji zniszczyliśmy sami. Tutaj też ważną rolę odegrała bezmyślność przyprawiona antyniemieckością i staropolskim brakiem gospodarności. Zresztą nie jest to wcale melodia odległej przeszłości. Zobaczmy, co dzieje się dziś z Kosierzem, Studzieńcem, Mirocinem, Międzylesiem… Na szczęście na drugim biegunie mamy Mierzęcin, Wiechlice, Kalsk, czy zakonserwowane ruiny w Zatoniu. Niestety, jaskółka wiosny nie czyni.

Kostrzyn. Fot. Archiwum

Przed 1945 rezydencje były niemal w każdej miejscowości, w niektórych dwie, czy nawet trzy. Spróbujmy zrobić rachunek strat, przyjrzeć się rezydencjom, które szczęścia nie miały. Kostrzyn. Pozostały ledwie relikty zachowane na wysokości przyziemia. Położony był w zachodniej części Starego Miasta, ponad Odrą i opowiadał wspaniałe historie. Kostrzyn był pierwotnie ośrodkiem władzy piastowskiej. Znajdował się tutaj gród będący centrum admini­stracyjnym i jednocześnie rezydencją urzędnika książęcego. W latach 1535-1537 po­krzyżacki zamek został przebudowany i rozbudowany. Został w znacznym stopniu zniszczony na początku 1945 roku, w czasie walk o miasto i twierdzę. Założenie zamkowe ostatecznie wysadzono i rozebrano w 1969 roku. Fragmenty renesansowych portali z terakoty prezentowane są na ekspozycji w Muzeum Lubu­skim w Gorzowie Wielkopolskim.

Inną perełką był zespół pałacowo-parkowy w Malomicach. Pałac został wzniesiony w 1698 przez Gotfryda von Redern na murach wcześniejszego zamku. Budowla była zlokalizowana na terenie rozlewiska Bobru, będąc posadowiona na sztucznej wyspie. Od 1413 obok zamku przebiegała granica pomiędzy księstwem głogowskim a żagańskim. Pałac był rzucony na planie prostokąta, stanowił budowlę zamkniętą, z dziedzińcem. Spalony i zniszczony po 1945, obecnie nie istnieje.

Małomice. Fot. dolny-slask.org.pl

Na wzgórzu po wschodniej stronie od centrum Wałowic w XIX wieku został zbudowany pałac w stylu neogotyku angielskiego. Była to trzykondygnacyjna budowla neogotycka z wieżyczkami i blankami oraz wielkim balkonem. W trakcie działań wojennych uszkodzony w 1945 Ruinę rozebrano w latach 50. Jednak w latach 1950-tych były jeszcze ruiny tego zamku, zachowane piętra, piwnice, schody, szczątki łazienek.

Rezydencję, nazywaną Dużym Dworem w Pałcku, wzniesiono w XVI wieku dla rodziny von Lӧben. Po przebudowie okazała, szczególnej urody neorenesansowa budowla należała m.in. do rodziny von Stosch. Pałac po wojnie został opuszczony, dewastowany i rozkradany. Przejściowo zabezpieczony w związku z doraźnym remontem, potem został rozebrany – traktowany jako rezerwuar tanich materiałów budowlanych – pozyskiwano cegły i drewno z więźby dachowej. Pozostałości zrównano z ziemią w drugiej połowie lat 60. Przy okazji splanowano parkowy staw.

Mycielin. Fot. polska.org

Dobra w Mycielinie od XVII w. były własnością rodziny von Haugwitz. Potomkowie rodziny Niebelschütz dziedziczyli dobra w Mycielinie do czasu II wojny światowej. Mycielin. Wyżej wymienioną chronologię właścicieli potwierdzają inskrypcje zamieszczone na płytach epitafijnych, zachowanych w miejscowym kościele parafialnym. Po 1945 r. założenie zostało przejęte przez Skarb Państwa. W tym okresie pałac uległ największej dewastacji i bezpowrotnie popadł w ruinę. Ostatecznie został wyburzony na pocz. lat 60. XX w. Obecnie park i pozostałe budynki gospodarcze są własnością prywatną

Rzut kamieniem dalej leżą Gościeszowice. W związku z całkowitym zniszczeniem pałacu i jednocześnie brakiem materiałów ikonograficznych, nie można ustalić czasu powstania budowli. W ewidencji parku sporządzonej w 1978 r. autorzy przyjmują, że został on wzniesiony przed 1791 r., a jako potwierdzenie podają fakt wzmiankowania go w opisie Śląska, sporządzonym pod k. XVIII w. przez Zimmermanna.

Konotop. Fot, Archiwum

Okazała rezydencja w Konotopie została wzniesiona w 1696 roku dla rodziny von Kottwitz w miejscu siedziby szlacheckiej o rodowodzie sięgającym XV wieku. Był to dwuskrzydłowy obiekt z ogrodem otoczony fosą, nad która przerzucono trzy mosty. Pozostałości tego pałacu można było oglądać jeszcze kilkanaście lat temu. Po wojnie w majątku zorganizowano PGR, a w pałacu mieszkania. W latach 50. XX wieku stan techniczny budynku znacznie się pogorszył. Z tego powodu wykwaterowano mieszkańców i w 1965 roku grożący zawaleniem obiekt częściowo rozebrano. W 1965 roku z obawy przed zawaleniem część pałacu rozebrano. Nawiasem mówiąc sami przysłużyliśmy się kłopotom – poprzez osuszanie terenu przestały spełniać swoją rolę dębowe filary, na których pałac posadowiono. Definitywnej rozbiórki dokonał w 2010 roku prywatny właściciel, rzutem na taśmę uprzedzając starania konserwatora o wpisanie ruiny do rejestru zabytków.

Z dawnego barokowego pałacu w Kożuchowie zachował się ledwie relikt elewacji frontowej w postaci trzywejściowego portalu. Cztery filary wieńczy profilowany gzyms podtrzymywany przez kamienne rzeźby czterech herm.

Cybinka. Fot Archiwum

Jeszcze w latach 80. W Cybince stał tutaj klasycystyczny pałac otoczony malowniczym parkiem. W ostatnich miesiącach drugiej wojny światowej służył jako sztab wojsk lądowych Armii Czerwonej. Już po wojnie, znacjonalizowany i wykorzystywany do różnych celów, między innymi jako budynek administracyjny, magazyn i mieszkania. A ostatnia jego funkcja to klub młodzieżowy. Dzieje pałacu dobiegły końca w roku 1973 roku, kiedy to wybuchł pożar, który strawił dużą część tego obiektu. Jak chce wersja starszych mieszkańców miejscowości, młodzież w czasie zabawy sylwestrowej zaprószyła ogień.

Park i pałac w Gębicach byłby jedną z naszych perełek. Rezydencja wybudowana pierwotnie w formie budowli obronnej w XVI w., była wielokrotnie przebudowywana i rozbudowywana w XVII, XVIII i w 2 poł. XIX w. nadano jej charakter okazałej neorenesansowej siedziby. Najprawdopodobniej w XVIII w. rezydencję otoczono ogrodem regularnym, w stylu barokowym. W tym okresie powstały również barokowa brama – budynek przejazdowy, budynek przy bramie (datowany na 1724 r.) oraz budynek gospodarczy przy folwarku (stodoła). Po II Wojnie Światowej zamek – po spaleniu przez żołnierzy Armii czerwonej” pozostawał w ruinie. W 1966 roku opisywany jako trwała ruina. W roku 1970 zostaje rozebrany. Od 1971 roku skreślony z rejestru zabytków województwa zielonogórskiego.

Gębice. Fot. Archiwum

Nieistniejący już pałac w Laskach został zbudowany przez rodzinę von Arnold. Dwukrotnie przebudowywany- w 1856 roku oraz w 1911 roku. W 1945 roku spalony przez wojska radzieckie. Ostatecznie rozebrany w 1957 roku. Z kolei w Lesznie Dolnym imponująca, eklektyczna budowla, zbudowana na początku XX wieku przez Karla von Schell położony był w północnej części wsi w otoczeniu parku. Zniszczony w 1945 roku rozebrany został po wojnie przez żołnierzy Armii Czerwonej

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content