Zmieniają się perspektywy…unijne

Jaka była perspektywa finansowa UE na lata 2014-2021 dla województwa lubuskiego? Jakie były największe i najważniejsze inwestycje? Jakie będą priorytety w nowej perspektywie? Nieprzestrzeganie praworządności przez rządzących wstrzymało realizację Krajowego Planu Odbudowy – co tracimy? O tych kwestiach rozmawiali w dzisiejszej Rozmowie Dnia LCI Marek Kamiński – dyrektor departamentu Programów Regionalnych UMWL i Radosław Wróblewski – rzecznik funduszy unijnych w lubuskiem.

Wiele rankingów wskazuje, że lubuskie sprawnie wydatkuje środki unijne. Ile ich było w mijającej pespektywie? Do kiedy województwo będzie musiało się rozliczyć z wszystkich projektów?

-W historii województwa lubuskiego i jego korzystania z funduszy europejskich nigdy nie było takiej sytuacji, żebyśmy jakiekolwiek środki oddawali. Do końca realizowane są projekty, są one rozliczane, mamy na to czas do grudnia 2023 roku. Tak też planujemy zrobić, że to 906 milionów euro, tyle ile było do dyspozycji województwa lubuskiego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Lubuskie 2020, było wydane – mówił dyrektor Marek Kamiński.

Według algorytmu wprowadzonego przez PiS lubuskie w nowej alokacji w latach 2021-2027 ma otrzymać ponad 500 milionów złotych mniej – co to dla nas oznacza?

-Tak naprawdę będzie mniej na wszystko – inwestycje w samorządach, działania z obszarów kształcenia (od przedszkoli po kształcenie zawodowe), sprawy społeczne. Wszędzie gdzieś trzeba będzie te pieniądze uciąć. Tak samo będzie mniej dla przedsiębiorców, mniej na odnawialną energię, itd. Tu, niestety, zostajemy w takiej sytuacji, że mamy rozbudzone nadzieje po poprzednich perspektywach i oczekiwania są zdecydowanie większe, ale nasz region zostaje w tym momencie zmarginalizowany – podkreślał Wróblewski.

Cała rozmowa:

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content