Radni przegłosowali podjęcie uchwały w sprawie “przeprowadzki” Medyka [WIDEO]

- Jesteśmy otwarci na rozmowę - mówi marszałek Elżbieta Anna Polak. Fot. Łukasz Wawer
- Jesteśmy otwarci na rozmowę - mówi marszałek Elżbieta Anna Polak. Fot. Łukasz Wawer
Sytuacja związana z przenosinami „MEDYKA” osiągnęła dziś temperaturę bliską wrzenia. Najpierw konferencję w tej sprawie zwołała marszałek Elżbieta Anna Polak, później pod urzędem marszałkowskim odbył się protest w obronie szkoły. W najbliższych godzinach sprawą zajmą się radni województwa w trakcie sesji sejmiku.
Punkt pierwszy – konferencja zarządu województwa

Wszystko zaczęło się dziś w godzinach porannych. Już kolejny raz w ostatnich dniach na tapecie urzędu marszałkowskiego pojawił się temat „MEDYKA”, tym razem podniesiony podczas konferencji prasowej z udziałem szefów sejmikowych klubów i członków zarządu. Poza tym raz jeszcze przedstawiono argumenty za zmianą siedziby „MEDYKA”. Zarząd argumentował, że pomysł może budzić kontrowersje, ale jest niezbędny.

– Mam wiele przykładów, gdzie niepopularne decyzje w dłuższej perspektywie pozwalały uzdrowić lubuską ochronę zdrowia. Tak było np. w przypadku tworzenia szpitala uniwersyteckiego, gdzie ówczesny dyrektor lecznicy blokował wszystkie inwestycje. Dziś placówka rozwija się, mamy kierunek lekarski – tłumaczy marszałek Elżbieta Anna Polak.

Marszałek deklarowała, że w sprawie przenosin szkoły pozostaje otwarta na dyskusję z przedstawicielami „MEDYKA” – Jest pole do rozmowy. Zawsze zarząd bardzo sprzyjał rozwojowi szkoły, o czym świadczy chociażby ostatnia dotacja z funduszy unijnych. Dofinansowanie wyniosło prawie 4 mln zł. Wspólnie organizowaliśmy wiele wydarzeń i mam nadzieję, że pozostaniemy w takich relacjach – dodaje Elżbieta Anna Polak.

Radni województwa podnieśli kwestię coraz większej liczby kontrowersji koło sprawy. – Wbrew temu, co podnoszą oponenci na czele z prezydentem Januszem Kubickim i byłą prezydent Bożeną Ronowicz, szkoła nie ma być zlikwidowana. Egzotyczna koalicja się w tej sprawie utworzyła. Jak się okazuje chodzi o interesy, prawdopodobnie radnych PiS-u. Przy okazji próby przeniesienia szkoły, wychodzą na jaw inne rzeczy związane z rodziną Marcinkowskich, która jak się okazuje prowadzi konkurencyjną działalność prywatną w stosunku do „MEDYKA” (odwołany w ubiegłym tygodniu dyrektor “MEDYKA” – przyp. autora) – mówi radny województwa Sebastian Ciemnoczołowski.

Punkt drugi – protest przed urzędem marszałkowskim

Konferencja prasowa była preludium do protestu zwolenników pozostawienia „MEDYKA” w aktualnej lokalizacji. Ponad sto osób zebrało się o godz. 11:00 pod urzędem marszałkowskim, aby bronić szkoły, a także zamanifestować poparcie dla zwolnionego dyrektora. Protestujący podnosili argumenty związane z długoletnią historią szkoły. Przekonywali, że przenosiny placówki do Sulechowa będą oznaczać w rzeczywistości jej likwidację. Na transparentach znalazły się informacje o istotnych zdaniem związkowców kierunkach kształcenia, jakie prowadzi „MEDYK”.

- Przy okazji próby przeniesienia szkoły, wychodzą na jaw różne rzeczy - mówi radny województwa Sebastian Ciemnoczołowski. Fot. Łukasz Wawer.
– Przy okazji próby przeniesienia szkoły, wychodzą na jaw różne rzeczy – mówi radny województwa Sebastian Ciemnoczołowski. Fot. Łukasz Wawer.
Punkt trzeci – obrady sejmiku województwa

Podczas sejmiku radni województwa mają dziś przyjąć uchwałę intencyjną w sprawie przenosin szkoły. Dokument otworzy trwający wiele miesięcy proces, który będzie wymagał m.in. przeprowadzenia konsultacji oraz pozytywnej opinii kurator oświaty. Zanim więc nastąpi realna zmiana siedziby „MEDYKA”, musi być spełnionych szereg proceduralnych wymagań. Przenosiny szkoły będą jednym z ostatnich tematów omawianych podczas dzisiejszej sesji sejmiku. Radni powinni zając się sprawą późnym popołudniem. O wynikach głosowania poinformujemy na naszej stronie.

Przenosiny „MEDYKA” – krótki rys sprawy

Sprawa przenosin „MEDYKA” ma wieloletnią historię. Jej najnowszą odsłoną pozostaje propozycja umiejscowienia siedzib szkoły w Sulechowie. Placówka miałaby funkcjonować w budynkach Uniwersytetu Zielonogórskiego, a dokładnie byłego Instytutu Energetyki, gdzie do dyspozycji miałaby ok. 1600 metrów kwadratowych i kilkanaście sal laboratoryjno-wykładowych.

Obecny budynek „MEDYKA” stałby się bazą dydaktyczno-kliniczną z pododdziałem administracyjnym szpitala uniwersyteckiego w Zielonej Górze. Szpital chciałby tam stworzyć m.in. sale seminaryjne dla studentów Collegium Medicum UZ, realizujących zajęcia szpitalne, a także obiekty szkoleniowe i sympozyjne. Mówi się również o przeniesieniu klinicznego magazynu aptecznego, gdzie są gromadzone leki na potrzeby całego szpitala uniwersyteckiego.

Ostatecznie radni stosunkiem głosów 18 do 11 przegłosowali podjęcie uchwały w sprawie zamiaru przekształcenia Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego „Medyk” w Zielonej Górze poprzez zmianę siedziby.

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content