Patryk Nowakowski: – Pomagajmy wszystkim, bez względu na kolor skóry.

Patryk Nowakowski
Patryk Nowakowski
– Impulsem, który skłonił mnie do zorganizowania konwoju pomocowego na granicę była sytuacja, kiedy dwie czarnoskóre kobiety z ukraińskimi paszportami po przekroczeniu granicy czekały na transport w głąb kraju. I nikt ich nie chciał zabrać, ze względu na kolor skóry – mówi zielonogórski aktywista i wolontariusz, organizator Lubuskiego Konwoju na Granicę Patryk Nowakowski.

Patryk Nowakowski wraz z wolontariuszami z Lubuskiego Konwoju ściągnął do Zielonej Góry m.in. pięcioosobową rodzinę z Charkowa, która uciekła przed rosyjskimi bombami. Na miejscu, dzięki wsparciu Urzędu Marszałkowskiego i marszałek Elżbiety Anny Polak, a także dzięki zaangażowaniu wielu ludzi dobrej woli, udało się znaleźć im przyzwoity dach nad głową, załatwić wszelkie formalności, wyposażyć w artykuły pierwszej potrzeby. Z domu zdążyli zabrać tylko po małym plecaku z rzeczami osobistymi.

O tym jak i dlaczego zaangażował się w organizację pomocy, o przeszkodach i problemach, z jakimi borykają się społecznicy, Pan Patryk opowiedział w studio LCI:

Udostępnij:

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content