Zastal wygrywa 18. mecz w sezonie. Rywal z Radomia bezradny w trzeciej kwarcie

Mężczyzna z piłką
Dragan Apić był najlepszy na parkiecie. Zdobył 21 punktów i dołożył 10 zbiórek
Enea Zastal BC Zielona Góra w czwartek w hali CRS wygrała z HydroTruckiem Radom 91:78 i awansowała na pozycję litera tabeli Polskiej Ligi Koszykówki. Dragan Apić uzyskał double-double. Na swoim koncie zapisał 21 punktów i 10 zbiórek.

Enea Zastal BC Zielona Góra – HydroTruck Radom 91:78 (22:15, 22:30, 31:15, 16:18)

Enea Zastal BC: Apić 21 (10 zbiórek), Zyskowski 16 (2×3, 4/6 za dwa), Brembly 14 (6/7 za dwa), Nenadić 11 (1×3, 5 asyst), Marble 0 (5 zbiórek, 11 asyst) oraz Żołnierewicz 12 (1×3), Meier 8 (2×3, 5 zbiórek), Joseph 6 (3/5 za dwa), Mazurczak 3 (1×3), Klocek 0, Sulima 0 (5 fauli), Szymański 0.

HydroTruck: Hill 18 (4×3, 4/6 za trzy), Kraljević 17 (5/7 za dwa, 6 zbiórek), Davis 12 (1×3), Ostojić 11 (1×3, 3/5 za dwa, 11 zbiórek), Ireland 9 (5 asyst) oraz Dzierżak 7 (5 fauli), Zalewski 3 (1×3), Wall 0, Lewandowski 0, Zegzuła 0, Żmudzki 0.

Zastal dał popis w trzeciej kwarcie

W czwartkowy (17 marca) mecz świetnie wszedł Jarosław Zyskowski. Szybciutko zdobył 7 punktów i dał gospodarzom prowadzenie 9:5. Zastal bez większych problemów wygrał pierwszą kwartę, ale w drugiej się pogubił. Do tego stopnia, że po trójce Ahmeda Hilla zrobiło się 45:44 dla gości i przy takim wyniku oba zespoły schodziły do szatni na przerwę.

Na półmetku Zastal miał niższą od rywali skuteczność rzutów za dwa i za trzy. Owszem, zaliczył aż 11 zbiórek w ataku, ale niewiele z tego wynikało, bo z ponowienia akcji zdobył ledwie 4 punkty. Miał też tylko 4 straty (HydroTruck – 9).

Devyn Marble rozdał kolegom 11 asyst

Trzecia kwarta była już popisem wicemistrzów Polski. Zastal wyraźnie podkręcił tempo, poprawił skuteczność, a Devyn Marble rozdawał asystę za asystą. Z podań kolegi korzystał m.in. David Brembly, który w 26 min trafił na 62:52. Najwyższą przewagę miejscowi osiągnęli na początku czwartej kwarty, gdy Devoe Joseph podwyższył na 79:60.

Po triumfie nad HydroTruckiem wicemistrzowie Polski wrócili na pozycję lidera ekstraklasy. W dorobku mają 18 zwycięstw i 9 porażek, ale trzeba pamiętać, że rozegrali o 2-3 mecze więcej niż rywale z czołówki tabeli.

Opinie trenera i zawodnika Zastalu

Oliver Vidin, trener Zastalu: Mecz zaczęliśmy dobrze, była walka i wysoki poziom w obronie. W drugiej kwarcie czekaliśmy, aż mecz sam się wygra. Tak nie może być. Musimy grać 40 minut. Zawsze mówię moim zawodnikom, że nie można nikogo zlekceważyć w tej lidze. Najbardziej boję się grać z drużynami, które walczą o utrzymanie, bo one walczą o wszystko, o życie i są bardzo niebezpieczne. Ale wygraliśmy. Ten mecz się skończył i musimy się przygotowywać na następny.

Andrzej Mazurczak, koszykarz Zastalu: Wiedzieliśmy, że będzie ciężki mecz. Oczywiście, Radom walczy o utrzymanie i wiedzieliśmy, że będą walczyć. Mają dobrych graczy, którzy potrafią rzucać z kozła za trzy. Myślę, że daliśmy dobrą energię przez 40 minut. Mieliśmy parę błędów w ataku i nie trafiliśmy pod koszem, ale mieliśmy dobre rzuty przez cały mecz. Myślę, że dobrze graliśmy i najważniejsze, że wygraliśmy.

Przemysław Żołnierewicz wjeżdża pod kosz HydroTrucka
Opinie trenera i zawodnika HydroTrucka

Robert Witka, trener HydroTrucka: Rywale wykorzystali swoje przewagi fizyczności, szczególnie na pozycjach obwodowych. Pozwoliliśmy im na zbieranie piłek, szczególnie w pierwszej połowie, i to ich utrzymywało w grze. Ale kluczowa, moim zdaniem, była trzecia kwarta, gdzie straciliśmy głowy i po prostu nie mogliśmy zorganizować ani obrony, ani ataku. Zastal szybko nam odjechał i później mieliśmy problemy, żeby wrócić do meczu z tak mocnym rywalem.

Paweł Dzierżak, koszykarz HudroTrucka: W drugiej połowie, zwłaszcza w trzeciej kwarcie, totalnie nie mogliśmy się zorganizować w ataku i w obronie, i to tak naprawdę rozwiązało ten mecz. Pierwsza połowa – myślę, że niezła. Momentami tylko mieliśmy problem z defensywną zbiórką, zbyt dużo tych zbiórek przeciwnika w ataku. Ale byliśmy w grze. Natomiast na drugą połowę, niestety, nie wyszliśmy i taki mieliśmy wynik.

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content