Zgodnie z typologią geografów mieszkamy na pojezierzu. W Lubuskiem neliczono 516 jezior, które stworzyła natura, a kolejne 100 powstało dzięki działalności człowieka. Tyle właśnie pojawiło się w „Katalogu Jezior Polskich”. To akweny mające ponad hektar powierzchni lustra wody. Niestety, z reguły stają się coraz mniejsze, a wiele z nich dosłownie znika… Podziwiajmy je, chociażby na zdjęciach Grzegorza Walkowskiego
Najgłębsze – Jezioro Trześniowskie
Jezioro Trześniowskie (znane również jako Ciecz) uchodzi za najpiękniejszy akwen w regionie, a położony na jego brzegu Łagów Lubuski z pewnością jest najbardziej znanym kurortem w regionie. I jeszcze jedno. Znalazł się w pierwszej dziesiątce najbardziej romantycznych miejsc w Polsce. Już w XVIII wieku stał się letniskiem i słynął z ogrodu zoologicznego i pijalni wód mineralnych. Sławę kurortowi zapewnia także najstarszy w Polsce festiwal filmów fabularnych Lubuskie Lato Filmowe, po raz pierwszy zorganizowany w 1969 r. W najgłębszym miejscu ma prawie 59 m.
Największe – Jezioro Sławskie
Nazywane jest również śląskim morzem. Nie tylko ze względu na wielkość. Za sprawą kierunku wiatrów i jego długości często mamy do czynienia z falami. Powierzchnia 8,17 kmkw. Maksymalna długość – 9,22 km, maksymalna szerokość 1,65 km. Średnia głębokość 5,2 m, maksymalna 12,3 m. Długość linii brzegowej 24.650 m, objętość 42.664,8 tys.mszesc. Akwen ma coraz mniejszą powierzchnię. Przez wieki było to około 1.000 ha. W latach 60. minionego stulecia było 817 ha, ostatnie pomiary IMGW mówią o 830. Z kolei geodeci mówią o 860 ha. Dla nich bowiem najważniejsza jest linia brzegowa.
Najdłuższy szlak żeglugowy – Lubuskie Mazury
Lubuskie Mazury zaczynają się nad jeziorem Lipie w Długiem, przesmyk łączy je z jeziorem Słowa i na końcu z jeziorem Osiek. Perełką dzielą się dwie gminy: Strzelec Kraj. i Dobiegniew. Powierzchnia trzech jezior to prawie 900 ha lustra wody, co daje drugie miejsce w Polsce! To jeziora polodowcowe, wypełniają rynny lub tereny moreny dennej. Woda we wszystkich ma pierwszy stopień czystości. Drzewostany, które otaczają jeziora, są zróżnicowane. Cały teren jest objęty programem „Natura 2000”. Szlak trzech jezior: Lipie, Słowa, Osiek obliczony jest na trzy – cztery godziny. Choć oczywiście wszystko zależy od tego, kto płynie, a raczej wiosłuje… Wyruszamy z plaży w Długiem.
Najwięcej wody ma jezioro Osiek
Osiek magazynuje ponad 50 mln mszesc. wody. Akwen ma 532 hektary, głębokość maksymalna to ponad 35 metrów. Długość linii brzegowej też imponująca – 26 km. Misę jeziorną Osieku tworzą trzy plosa: na zachodzie Ogardzka Odnoga, na południu tzw. Żabie Jezioro i zasadnicza część jeziora rozciągająca się w kierunku północno-wschodnim. Do jeziora wpada rzeka Ogardna, która wypływając przyjmuje nazwę Mierzęckiej Strugi.
Najbardziej kolorowe – jeziora Łuku Mużakowa
To fenomen na skalę europejską. Największa morena czołowa, ale też pojezierze z akwenami o fascynujących kolorach. Po polskiej i niemieckiej stronie granicy naliczono ponad 340 akwenów o łącznej powierzchni 770 hektarów. Zbiorniki powstawały albo w miejscu występowania pokopalnianych zapadlisk, albo wyrobisk węgla brunatnego. Są również akweny niemal naturalne. „Niemal”, gdyż powstały w miejscach, gdzie zapadły się wietrzejące kopalniane pokłady. To tutaj jakieś 450 tys. lat temu zatrzymał się lądolód.
Wprawdzie nie on przyczynił się do powstania tutejszych jeziorek, ale za to tak skutecznie namieszał w warstwach geologicznych, że cenne minerały wyszły niemal na powierzchnię.
Najczyściejsze
W czerwcu 2019 Europejska Agencja Środowiska przedstawiła wyniki oceny wody w tysiącach kąpielisk w całej Europie. W Lubuskiem dopatrzyła się sześciu kąpielisk z wodą “doskonale” czystą. W zestawieniu znalazły się jeziora: Głębokie, Gibiel, Sławskie, Lgiń Duży, Lipie, Lubikowskie. Ranking nie jest jednak miarodajny, gdyż klasyfikowano tylko akweny, nad którymi znajdowały się kąpieliska…