Zielone światło na rozbudowę szpitala w Gorzowie. Kontraktu na kardiochirurgię nie ma, ale oddział rusza

Dobre wiadomości dla gorzowskiej lecznicy w siedzibie szpitala.
Jest pozytywna opinia projektu rozbudowy i przebudowy głównego budynku szpitala w Gorzowie. To otwiera furtkę ubiegania się o rządowe i europejskie wsparcie. Taką informację przekazali uczestnicy konferencji prasowej, która odbyła się dziś w lecznicy. – Kropla drąży skalę. To nie tylko wyczekiwana, ale także konieczna inwestycja – mówiła marszałek Elżbieta Anna Polak. Konieczna jest też kardiochirurgia i ruszy – zapewnił prezes. Mimo braku kontraktu z funduszem zdrowia.
Krok milowy w rozwoju lecznicy

Jest pozytywna opinia IOWISZ (Instrument Ochrony Wniosków w Sektorze Zdrowia) dotycząca inwestycji: Przebudowa i rozbudowa budynku D zespołu szpitalnego Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp. przy ul. Dekerta. Tym samym Minister Zdrowia potwierdza celowość inwestycji. Opinia IOWISZ upoważnia szpital do występowania o jej finansowanie. – Bardzo długo czekaliśmy na tę decyzję. To 213 mln zł. Zobaczymy, jakie będą jej losy, bo jest inflacja. Będzie to rozbudowa budynku głównego do 3 kondygnacji. To także wymiana azbestu, a tego wymaga od nas Unia Europejska – mówiła marszałek województwa lubuskiego Elżbieta Anna Polak. Podkreśliła, że wszystkie inwestycje poczynione w ostatnich latach w lecznicy to kamienie milowe w jej rozwoju. – Udowadniamy swoją skuteczność – mówiła E. Polak. Według członka zarządu województwa z Gorzowa, Tadeusza Jędrzejczaka, to efekt bardzo dobrych działań zarządu szpitala. – Dlatego obecna dyrekcja ma nasze pełne poparcie – mówił T. Jędrzejczak. Prezes szpitala nie krył zadowolenia z takiej decyzji, budynek czeka bowiem prawdziwa rewolucja. – Odwołaliśmy się od negatywnej decyzji i zostaliśmy wysłuchani. Szpital będzie mógł dzięki tej inwestycji służyć pacjentom przez następne 240 lat.W budynków głównym będą oddziały zabiegowe – mówił podczas spotkania z dziennikarzami prezes Jerzy Ostrouch. Dodał, że na Dekerta zostaną przeniesione oddziały z ulicy Walczaka, to poprawa komfortu i procesu leczenia pacjentów, mówił prezes i opowiedział o planowanym uruchomieniu oddziału brachyterapii a także budowie nowego pawilonu do dializ i nowej nefrologii. Jest ona najnowocześniejsza w Polsce i powstaje tuż obok radioterapii. Termomodernizacja szpitala zakłada m.in. wymianą azbestu, a to istotne z punktu widzenia eksploatacji budynku i ekologii. – To nie jest bez znaczenia jeśli chodzi o koszty funkcjonowania szpitala. Niedawno złożyłam właśnie w sejmie interpelację w sprawie morderczych podwyżek cen mediów, które są dla szpitali nie do udźwignięcia. Chodzi o to, by objąć je pomocą państwa – mówiła poseł Krystyna Sibińska.

Ta inwestycja cieszy prezydium sejmiku. – Chodzi o zdrowie i życie pacjentów – mówili Mirosław Marcinkiewicz i Jerzy Wierchowicz, popierając działania lecznicy. – Nie byłoby tych inwestycji, gdyby nie oddłużenie i przekształcenie lecznicy – przypomniał Mirosław Marcinkiewicz.

Kardiochirugia rusza bez kontraktu

Konferencja prasowa była także okazją do podsumowań pierwszego etapu akcji “Tak dla kardiochirurgii”. Bardzo dobrą wiadomość przekazał prezes lecznicy Jerzy Ostrouch. Z powodu braku kontraktu z NFZ szpital podejmie działanie, aby mimo to uruchomić oddział. – Nie chcemy, by umierali kolejni pacjenci. Wykonamy operacje na miejscu bez konieczności ich przewożenia. Zapłaci za to szpital – mówił J. Ostrouch, a marszałek dodała, że zarząd województwa pomoże w zabezpieczeniu środków na ten cel. – Nie mamy wątpliwości, że kardiologia nie może dobrze samodzielnie działać bez kardiochirurgii – przekazała. – Zaryzykujemy, poczekamy na kontrakt i będziemy leczyć mimo to – podkreśliła. Marszałek jest umówiona w tej sprawie z konsultantem wojewódzkim w dziedzinie kardiologii, ale jak mówi nie zmieni to jej zdania w kwestii uruchomienia kontraktu. Szpital już przygotowuje montaż finansowy w tym zakresie, zbiera dane dotyczące sprzętu. Trzeba to jeszcze przedyskutować z radą nadzorczą, dodaje prezes, ale jak mówi wiceprezes Robert Surowiec. – Zgodę na kardiochirurgię dali nam mieszkańcy. Ponad 11 tysięcy podpisów pod petycją w tej sprawie. To nie fanaberie, chodzi o zdrowie i życie – przypomniał. – Dziękuję za tę decyzję marszałek województwa i prezesowi lecznicy. Pacjenci nie będą już odsyłani. Ze swojej strony deklarujemy wsparcie i presję na fundusz zdrowia, by mimo to oddział jak najszybciej miał finansowanie – dodała K. Sibińska.

Uczestnicy konferencji w budynku radioterapii.
Bocian przyleciał do Gorzowa

Uczestnicy konferencji mówili również o kolejnej edycji programu In Vitro w Lubuskiem. Już można składać wnioski. Do aktywności w tym zakresie namawiała marszałek Elżbieta Ann Polak. – Dziś bocian przyleciał do Gorzowa, a więc mieszkańcy bierzcie sprawy w swoje ręce. Do tej pory na 247 par z programu skorzystało tylko 69 tych z północy regionu, zachęcamy do korzystania nie tylko z programu miejskiego – mówiła marszałek. Poseł Sibińska dodała z kolei, że kardiochirurgia i program In Vitro to po raz kolejny przykład, jak samorządy wyręczają rząd. – Słuchajcie naszych propozycji, one wynikają z potrzeb mieszkańców, są podparte realnymi potrzebami. Przecież w Polsce funkcjonował rządowy program In Vitro, teraz mogą z niego skorzystać mieszkańcy samorządów, które są objęte wyrywkowo programami samorządowymi, gdzie tu dostępność – mówiła. Profesor Centrum Medycznego Bocian Grzegorz Mrugacz powiedział, że pary z lubuskiego będą mogły korzystać z klinik w Poznaniu i Szczecinie, które są najbliżej. W Polsce jest około 20 procent par dotkniętych problemem bezpłodności. Profesor podkreślił, ze warunki pomocy w ramach współpracy z Urzędem Marszałkowskim będą bardzo korzystne. Jedna para będzie mogła skorzystać z trzech procedur in vitro a koszt dofinansowania do jednej procedury to 5 tysięcy złotych – mówił profesor G. Mrugacz. Region województwa lubuskiego przeznaczył na ten cel około 500 tys złotych w tym tegorocznym budżecie.

W konferencji udział wzięli: marszałek Elżbieta Anna Polak, członek zarządu województwa Tadeusz Jędrzejczak, prezes Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Jerzy Ostrouch, Poseł na Sejm RP Krystyna Sibińska, Senator Władysław Komarnicki, wiceprzewodniczący Sejmiku: Mirosław Marcinkiewicz i Jerzy Wierchowicz oraz Grzegorz Mrugacz, prezes zarządu Centrum Bocian.

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content