Szpital musi płacić NFZ za to, że… leczył. Kolejki będą większe?

Konferencja w holu Szpitala Tymczasowego w Zielonej Górze.
Konferencja w holu Szpitala Tymczasowego w Zielonej Górze
Na 9 mln zł opiewa rachunek, jaki NFZ wystawił szpitalowi w Zielonej Górze. Zdaniem Funduszu tyle środków placówka bezpodstawnie pobrała od początków pandemii. – To nieuczciwe, czujemy się oszukani. Nasuwają mi się na język mocne słowa – mówi Marek Działoszyński, prezes Szpitala Uniwersyteckiego. Stracić na tym mogą m.in. pacjenci onkologiczni, którzy dłużej poczekają na leczenie.

Powrót do przeszłości – zaczęło się w 2020 roku

Jak tłumaczą władze szpitala, w marcu 2020 w życie weszło rozporządzenie Ministerstwa Zdrowia mówiące, że placówki mogą pobierać zaliczki na leczenie, nawet gdy wykonanie uniemożliwia pandemia koronawirusa. Dotyczyło to także świadczeń finansowanych na odrębnych zasadach, jak np. wszczepianie endoprotez lub leczenie zaćmy.

Szpitale sięgały po pieniądze, ponieważ z powodu epidemii ograniczały planową działalność i tak były narażone na zwiększone wydatki. – Korzystaliśmy ze środków NFZ jak swego rodzaju “tarczy”. Wtedy mocno traciliśmy płynność finansową, bo w wielu zakresach przestały funkcjonować umowy – tłumaczy Marek Działoszyński.

W górę poszybowały ceny środków ochrony osobistej, artykułów medycznych oraz specjalistycznej aparatury. Ze względu na problemy z personelem potrzebne były pieniądze na wypłatę nadgodzin oraz dodatków covidowych dla medyków.

Na działaniach NFZ stracą pacjenci

NFZ oszacował, że szpital w niepoprawny sposób wydał ponad 9 mln zł. Pierwszą część tych środków już sobie zwrócił, nie płacąc szpitalowi w Zielonej Górze za nadwykonania. – Fundusz zabrał z kont szpitala ponad 6 mln zł. Tak za ciężką pracę lekarzy i pielęgniarek, którzy ratowali życie Lubuszan, “dziękuje” NFZ. To będzie skutkowało zwiększonymi kolejkami do świadczeń – mówi Sebastian Ciemnoczołowski, główny specjalista ds. rozwoju szpitala.

Aktualna sytuacja jest bardzo poważna, bo nie płacąc za nadwykonania, NFZ nie płaci za leczenie pacjentów powyżej ustalonych limitów. Chodzi tutaj także o świadczenia ratujące życie z zakresu onkologii, radioterapii, chemioterapii czy też leczenia wcześniaków. – W funduszu rządzi myślenie bezdusznego urzędnika, który zapomniał, że żyjemy w nadzwyczajnych czasach, gdzie pewne procedury powinny być stosowane adekwatnie do sytuacji – podsumowuje Sebastian Ciemnoczołowski.

Są też dobre informacje. Niebawem ruszy Centrum Zdrowia Matki i Dziecka

Potwierdziły się ostatnie sygnały o wygaszaniu szpitala covidowego w Centrum Zdrowia Matki i Dziecka. Pacjenci chorzy na koronawirusa systematycznie będą przenoszeni na dedykowane oddziały. Zielonogórska lecznica już weryfikuje stan sprzętowy oraz szacuje czas potrzebny na przystosowanie budynku do potrzeb maluchów i ich mam. Chodzi np. o wykonanie wewnętrznego oznakowania, zatrudnienie personelu, zakup brakującego wyposażenia lub montaż mebli.

– W momencie uruchomienia centrum przeniesiemy tu pediatrię, chirurgię dziecięcą. Możemy zacząć myśleć o zwolnieniu oddziałów, które się “duszą”. Czas na to, aby uruchomić centrum, ale wiąże się z tym wiele wyzwań – przekonuje Antoni Ciach, dyrektor ds. lecznictwa Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, już za kilka miesięcy Lubuszanki będą rodzić w bardzo nowoczesnych warunkach.

“Lekarze i pielęgniarki zostali poranieni”

Przez prawie półtora roku w Centrum Zdrowia Matki i Dziecka działał szpital tymczasowy, zajmujący się leczeniem trudnych przypadków koronawirusa. W tym czasie przyjął ponad 3100 pacjentów. Udało się wyleczyć 80 proc. chorych. – Zostawiliśmy tutaj ogromną część siebie. Mówię o wszystkich, nawet ochroniarzach, którzy niejednokrotnie widzieli różne sceny. Robiliśmy wszystko, aby uratować jak najwięcej osób – zapewnia Bartosz Kudliński, kierownik Szpitala Tymczasowego

– Personel medyczny został rykoszetem poraniony przez pandemię. Trudno o tym mówić bez emocji, bo te emocje są potrzebne. Dużo nauczyliśmy się o sobie i społeczeństwie. Chciałbym, aby po wszystkim w szerokiej świadomości zostały wiedza oraz wnioski – dodaje Kudliński.

Wygaszenie szpitala tymczasowego nastąpi w najbliższych tygodniach. Uruchomienie Centrum Zdrowia Matki i Dziecka zaplanowano na lato lub jesień.

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content