Lechia II Zielona Góra w środę na własnym boisku pokonała Promień Żary 2:0 w meczu piłkarskiej IV ligi. Obie bramki padły w drugiej połowie, a na listę strzelców wpisali się: Konrad Sitko i Dawid Sowiński.
Dwie główki, dwie bramki, dwie asysty Macieja Brzeźniaka
Na papierze faworytem był Promień (41 punktów, bramki 48:34), który przed środowym (27 kwietnia) pojedynkiem zajmował piąte miejsce w tabeli. Ale trzeba pamiętać, że Lechia (26 punktów, bramki 41:39), choć plasowała się na 13. pozycji, była na fali wznoszącej. Przed Wielkanocą rozbiła u siebie Dąb Sława – Przybyszów 4:0, a po świętach rozgromiła na wyjeździe Budowlanych Murzynowo 10:1!
I to właśnie niżej notowany zespół dopisał do swojego dorobku trzy punkty. Obie bramki padły w drugiej połowie. W 65 min Maciej Brzeźniak dośrodkował z prawej strony boiska, a wprowadzony po przerwie Konrad Sitko ładną główką pokonał Bartłomieja Madeję. W 88 min ponownie centrował Brzeźniak, tym razem z rzutu rożnego, w polu karnym najwyżej wyskoczył Dawid Sowiński i strzałem głową ustalił wynik spotkania.
Maciej Górecki: Zasłużyliśmy na tę wygraną
– Promień to na pewno trudny rywal – przyznał Maciej Górecki, trener Lechii. – Po pierwszym meczu, w rundzie jesiennej, miałem bardzo dużą chęć rewanżu, bo zespół z Żar strzelił nam najwięcej bramek – cztery. I to się udało.
– Pierwsza połowa była szarpana, dużo prostych środków z jednej i z drugiej strony. Natomiast w drugiej połowie zdobyliśmy przewagę optyczną, która przełożyła się na bramki. Myślę, że ta druga połowa dla nas w stu procentach i zasłużyliśmy na tę wygraną – ocenił trener Górecki.
Łukasz Czyżyk: Nie było zaangażowania, walki
– Szczerze mówiąc, dzisiaj w ogóle nie poznałem zespołu. Zagraliśmy bodajże najsłabszy mecz w rundzie wiosennej. Całkiem inne były założenia – nie ukrywał Łukasz Czyżyk, trener Promienia. – Nie wiem, czemu akurat tak się stało. Muszę to przeanalizować, przemyśleć.
– Dzisiaj praktycznie nie było zaangażowania, walki. Może wyróżniłbym dwóch-trzech zawodników, pozostali wyglądali strasznie ospale – analizował na gorąco trener Czyżyk. – Na razie nie wiem, dlaczego tak się stało, bo w ostatnich dwóch meczach graliśmy bardzo dobrze. Piłkarsko, motorycznie, szybkościowo wyglądaliśmy bardzo fajnie. Musimy się zastanowić, bo w sobotę już następny mecz i trzeba się odbudować.
Wyniki spotkań XXV kolejki IV ligi
- Czarni Browar Witnica – Stilon Gorzów 0:1
- Spójnia Ośno Lubuskie – Celuloza Kostrzyn 2:1
- Odra Nietków – Budowlani Murzynowo 3:0
- Pogoń Świebodzin – Dąb Sława – Przybyszów 1:2
- Lechia II Zielona Góra – Promień Żary 2:0
- Czarni Żagań – Polonia Słubice 0:1
- Korona Kożuchów – Meprozet Stare Kurowo 2:1
- Ilanka Rzepin – Piast Czerwieńsk 0:3
- Piast Iłowa – Syrena Zbąszynek 1:3
Wyniki spotkań XXVI kolejki III ligi
- Warta Gorzów – Karkonosze Jelenia Góra 5:3 (4:1)
- Foto-Higiena Gać – Lechia Zielona Góra 1:4 (0:1)
- Piast Żmigród – Carina Gubin 2:1 (1:1)
- Odra Wodzisław Śląski – Zagłębie II Lubin 3:4 (2:2)
- Miedź II Legnica – Stal Brzeg 0:0
- Ślęza Wrocław – Gwarek Tarnowskie Góry 4:1 (1:0)
- Polonia Bytom – Rekord Bielsko-Biała 1:1 (0:1)
- LKS Goczałkowice Zdrój – Górnik II Zabrze 2:3
- MKS Kluczbork – Pniówek Pawłowice 4:0 (1:0)
Fotogaleria z meczu Lechia II Zielona Góra – Promień Żary