Lechia Zielona Góra wysoko wygrywa z Tęczą Krosno Odrzańskie w Pucharze Polski (ZDJĘCIA)

Dziewięciu mężczyzn na boisku
Przemysław Mycan (nr 17) strzelił trzy bramki dla Lechii Zielona Góra
Lechia Zielona Góra w środę pokonała na wyjeździe Tęczę Krosno Odrzańskie 5:1 i zameldowała się w finale piłkarskiego Pucharu Polski na szczeblu województwa. Tęcza prowadziła po strzale Bartosza Pieca. Lechia odpowiedziała hat-trickiem Przemysława Mycana i dwiema bramkami Krzysztofa Staśkiewicza.

Pierwsza połowa środowego (25 maja) meczu, która nie miała prawa porwać kibiców, zakończyła się bezbramkowym remisem. Po przerwie coraz śmielej zaczęła atakować Tęcza, która na co dzień gra w klasie okręgowej i walczy o awans do IV ligi. I w 62 minucie dopięła swego. Z rzutu wolnego z prawej strony boiska dośrodkował Paweł Cierech, a w polu karnym Bartosz Piec strzałem głową pokonał Wojciecha Fabisiaka.

Na bramkę Tęczy Lechia odpowiada pięcioma trafieniami

Takiego scenariusza Lechia się nie spodziewała, ale też po stracie gola szybko pokazała, jak wygląda poziom III-ligowy. Na bramkę gospodarzy uderzali: Artur Małecki i Przemysław Mycan – obaj trafili w słupek. Ale w 68 minucie Mycan już się nie pomylił i po dalekim wrzucie z autu przez Kacpra Lechowicza głową skierował piłkę do siatki. 13 minut później Semen Tsokur skapitulował po raz drugi. Ze środka pola zagrał Rafał Ostrowski, Małecki głową przedłużył dośrodkowanie, a Mycan kolejną główką zamknął akcję.

Piąta bramka dla Lechii Zielona Góra. Podaje Vinicius, strzela Przemysław Mycan

W końcówce spotkania goście kompletnie rozmontowali rywala. W 88 minucie Łukasz Soszyński świetnym podaniem obsłużył Krzysztofa Staśkiewicza, który strzałem w długi róg pokonał Tsokura. Dwie minuty później Staśkiewicz posłał piłkę do pustej bramki, wykorzystując fatalny błąd obrońcy i mijając Tsokura. W 90+3 minucie wynik ustalił Mycan, trafiając po podaniu Viniciusa z lewego skrzydła.

Andrzej Sawicki: Stracona bramka nas podrażniła, ale nie spanikowaliśmy

– Mecz toczył się całkowicie pod nasze dyktando, ale w pierwszej połowie zbyt dużo sytuacji nie wykreowaliśmy – przyznał Andrzej Sawicki, trener Lechii. – Tutaj jest specyficzne, troszkę wąskie boisko, przestrzeni nie jest za dużo. Bardzo dobrze zorganizowany zespół z Krosna, blisko siebie, kompaktowo ustawiony.

Semen Tsokur, bramkarz Tęczy Krosno Odrzańskie, udanie interweniuje na przedpolu

– Druga połowa zaczęła się sensacyjnie. Stały fragment, niestety, zagapiliśmy się… Ale OK, dobra reakcja, niezłe zmiany. Ta bramka na pewno nas podrażniła, ale nie spanikowaliśmy i to też jest ważne – podkreślił trener Sawicki. – Szybko strzeliliśmy na 1:1, poszła bramka na 2:1. Jak już wynik był niekorzystny, to nie było zbyt wielu argumentów u gospodarzy. Podeszli troszkę wyżej, wpuściliśmy Staśkiewicza, który kocha przestrzeń i to wykorzystał. To akurat było zaplanowane.

– Cieszymy się, gratulacje dla zespołu, ale jeszcze raz komplementy dla Karola, trenera Krosna, bo bardzo fajnie ułożył zespół i tutaj nie było wcale tak hop, hop – pochwalił Andrzej Sawicki.

Karol Widerowski: Jestem dumny ze swojego zespołu, z tego, co pokazaliśmy

– Zabrakło nam trochę prądu w końcówce, fizycznie zaczęliśmy odstawać. Myślę, że to był główny powód, że wynik jest wysoki. Uważam, że trochę za wysoki, bo ja jestem dumny ze swojego zespołu, z tego, co pokazaliśmy. Determinacja, zaangażowanie, do tego dobra organizacja w defensywie, bo taki mieliśmy plan na ten mecz – wyliczał Karol Widerowski, trener Tęczy. – Szkoda, bo pewnie za jakiś czas nikt nie będzie tego pamiętał, a wynik zostanie.

Bartosz Piec (na pierwszym planie) zdobył bramkę, która dała prowadzenie Tęczy Krosno Odrzańskie

– Mieliśmy analizę, wiedzieliśmy, jak Lechia gra. Ale też uważam, że w pierwszej połowie mieliśmy dobre sytuacje i odgryzaliśmy się piłkarsko. Trochę brakowało tego w drugiej – ocenił trener Widerowski.

Finał Lechia Zielona Góra – Warta Gorzów w Lubsku!

W finale Lechia zmierzy się z Wartą Gorzów, która w środę pokonała na wyjeździe Meprozet Stare Kurowo 2:0. Bramki zdobyli: Brajan Burzyński i Adrian Marchel. Finał zostanie rozegrany 25 czerwca o godz. 17.00 w Lubsku.

Fotogaleria z meczu Tęcza Krosno Odrzańskie – Lechia Zielona Góra

Udostępnij:

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content