Lechia II Zielona Góra wygrywa z Pogonią Świebodzin. Piękny gol z rzutu wolnego (WIDEO, ZDJĘCIA)

Pięciu mężczyzn na boisku
Wojciech Krzywicki i Bartosz Żurawski leżą po ostrym starciu. Z lewej Mykola Slobodaniuk (nr 13) i Vadym Korinenko z Pogoni Świebodzin, z prawej Marcin Lisowski z Lechii II Zielona Góra
Lechia II Zielona Góra w niedzielę na własnym boisku wysoko pokonała Pogoń Świebodzin w meczu piłkarskiej IV ligi. Bartosz Żurawski strzelił jedną bramkę, a przy dwóch pozostałych miał swój udział. Maciej Brzeźniak zdobył pięknego gola z rzutu wolnego.

Przed niedzielnym (5 czerwca) spotkaniem Pogoń miała aż 9 punktów przewagi nad Lechią II, ale to niewiele znaczyło, bo wiosną oba zespoły spisują się zgoła inaczej niż jesienią. W rundzie rewanżowej drużyna ze Świebodzina mocno spuściła z tonu, z kolei młodzież z Zielonej Góry radzi sobie coraz lepiej, zwłaszcza u siebie.

Staśkiewicz, Brzeźniak, Żurawski i 3:0 dla Lechii

Pierwsza połowa długo pachniała bezbramkowym remisem, ale zmieniło się to w 42 minucie. Wtedy Bartosz Żurawski zagrał do Krzysztofa Staśkiewicza, ten wjechał w pole karne i w sytuacji sam na sam pokonał Michała Hajdasza. Na przerwę Lechia schodziła, prowadząc 1:0.

Wbrew przewidywaniom, w drugiej połowie Pogoń wcale nie rzuciła się do odrabiania strat ani nawet nie próbowała przejąć inicjatywy. Tymczasem gospodarze w 63 minucie podwyższyli na 2:0. Przed polem karnym sfaulowany został Żurawski. Rzut wolny z takiej odległości to świetna okazja dla Macieja Brzeźniaka. Wiadomo – strzał tuż nad murem w “krótki” róg. Ale widocznie Hajdasz o tym nie wiedział, więc po raz drugi musiał wyciągać piłkę z siatki.

Rzut wolny dla Lechii II Zielona Góra. Strzela Maciej Brzeźniak

Pięć minut później Żurawski zamknął mecz, potwierdzając prawdziwość powiedzenia, że niewykorzystane sytuacje się mszczą. Chwilę wcześniej pod bramką miejscowych 100-procentowej sytuacji nie wykorzystał Robert Kobrzycki, Lechia wyszła z kontrą, Kornel Wieczorek podał w tempo do niepilnowanego Żurawskiego, a ten pewnym uderzeniem pokonał Hajdasza.

Bartosz Żurawski: Wyeliminowaliśmy błędy, udało się nam zagrać na zero z tyłu

– Zdecydowanie to był nasz dobry mecz – ocenił Żurawski. – Mimo niezbyt sprzyjającej pogody, bo jest ciepło, słonecznie, więc i my, i nasi przeciwnicy na pewno odczuliśmy ten ciężar. Na szczęście, udało się nam zagrać dobry mecz.

– Trener wszystko dobrze przygotował, wszystko mieliśmy opanowane, ograne. Co bardzo cieszy, udało się nam zagrać na zero z tyłu – zauważył Żurawski. – Wyeliminowaliśmy błędy, nie popełnialiśmy ich i to spowodowało, że mamy taki, a nie inny wynik.

Michał Hajdasz: Jesień była kapitalna, wiosna jest bardzo słaba

– Mecz się skończył wynikiem 3:0 i nikt nie może być zadowolony poza Lechią – skwitował Hajdasz. – Zagraliśmy słabe zawody, gdzie wydawałoby się, że jakiś kontakt złapaliśmy. Mamy sytuację praktycznie 100-procentową przy 2:0, może być 2:1, ale nie strzelamy, dostajemy bramkę na 3:0 i mecz się skończył w 70 minucie.

Bartosz Żurawski zamyka mecz, strzelając trzecią bramkę dla Lechii II Zielona Góra

Sytuacja Pogoni w tabeli jest klarowna, zespołowi ze Świebodzina absolutnie nie grozi spadek. – Tak, jasne, tylko że wiosna wygląda tak, że zaraz nam przyćmi, jeśli już nie przyćmiła jesieni, która była kapitalna w naszym wykonaniu. A wiosna jest bardzo słaba – przyznał Hajdasz.

Maciej Górecki: Mogliśmy strzelić więcej bramek

– Wynik jest wysoki, to prawda, można być zaskoczonym liczbą strzelonych bramek. Natomiast z przebiegu meczu mogliśmy tych bramek strzelić więcej, bo było kilka klarownych sytuacji – przekonywał Maciej Górecki, trener Lechii.

– Czułem wewnętrzną pewność przed tym meczem, bo w drugiej rundzie u siebie nie przegrywamy, gramy naprawdę dobrze. Ale 3:0 to sympatyczny wynik – uśmiechnął się trener Górecki..

Rafał Wojewódka: Byliśmy tylko tłem dla Lechii

– Można wyraźnie powiedzieć, że Lechia była od początku lepsza, praktycznie prowadziła grę, stwarzała sytuacje i my dzisiaj byliśmy tylko tłem dla tego zespołu – skomentował Rafał Wojewódka, trener Pogoni.

I też wspomniał znakomitą sytuację, której przy stanie 2:0 nie wykorzystał Kobrzycki. – Myślę, że to był kluczowy moment, bo rzeczywiście, jakbyśmy trafili na 2:1, to mógłby się nawet zmienić obraz gry. Pamiętam mecz z Promieniem, jak prowadziliśmy 2:0 w 89 minucie… – dodał trener Wojewódka. – Ale nie strzelamy na 2:1, minutę później tracimy na 3:0 i to już było po meczu.

Jędrzej Jakimowicz (w środku) z Pogoni Świebodzin sfaulowany we własnym polu karnym. Z lewej Bartosz Żurawski, z prawej Kornel Wieczorek z Lechii II Zielona Góra
Wyniki spotkań XXXII kolejki IV ligi
  • Spójnia Ośno Lubuskie – Piast Iłowa 2:2
  • Budowlani Murzynowo – Syrena Zbąszynek 1:3
  • Piast Czerwieńsk – Czarni Browar Witnica 3:3 (relację, opinie trenerów i galerię zdjęć z meczu znajdziesz TUTAJ)
  • Dąb Sława – Przybyszów – Meprozet Stare Kurowo 0:1
  • Celuloza Kostrzyn – Czarni Żagań 0:1
  • Ilanka Rzepin – Korona Kożuchów 4:2
  • Promień Żary – Polonia Słubice 1:2
  • Stilon Gorzów – Odra Nietków 3:1
  • Lechia II Zielona Góra – Pogoń Świebodzin 3:0
Wyniki spotkań XXXII kolejki III ligi
  • Carina Gubin – Lechia Zielona Góra 1:0 (0:0)
  • Warta Gorzów – Pniówek Pawłowice 1:3 (0:2)
  • Karkonosze Jelenia Góra – Zagłębie II Lubin 1:3 (0:2)
  • Odra Wodzisław – Ślęza Wrocław 0:6 (0:3)
  • Polonia Bytom – Foto-Higiena Gać 9:0 (3:0)
  • Górnik II Zabrze – Rekord Bielsko-Biała 2:1 (1:1)
  • Miedź II Legnica – MKS Kluczbork 1:6 (0:4)
  • LKS Goczałkowice Zdrój – Gwarek Tarnowskie Góry 2:0 (1:0)
  • Pias Żmigród – Stal Brzeg 0:5 (0:3)

Fotorelacja z meczu Lechia II Zielona Góra – Pogoń Świebodzin

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content