Paweł Lichtański, burmistrz Iłowej: Ta inwestycja przerosła moje oczekiwania (WIDEO)

Burmistrz Paweł Lichtański podczas Lubuskiego Pikniku Zdrowia w Iłowej. Fot. Facebook

Po wielu latach oczekiwania trwa ogromna inwestycja w iłowskiej specjalnej strefie. Skala tego przedsięwzięcia może niektórych zaskakiwać. Czy trudno było pozyskać inwestora na taką ogromną inwestycję, wartą prawie 1,5 miliarda złotych? Ile trwał cały proces decyzyjny? Co było kluczowe przy wyborze Iłowej? Ile osób docelowo znajdzie tam pracę? Ile zyska na tym budżet i na co te pieniądze będą mogły być przeznaczone? Gościem LCI był Paweł Lichtański, burmistrz Iłowej.

Przez długi czas iłowska strefa inwestycyjna była terenem, o którym mówiło się w czasie przyszłym. Cały czas trwały jednak prace i zabiegi, by ściągnąć do Iłowy inwestorów. W końcu się udało i to od razu z wielkim rozmachem. Lichtański podkreśla, że cierpliwość popłaca, choć nie było łatwo.

-Trudno było pozyskać takiego inwestora. Trwało to bardzo długo, a właściwie pierwsze spotkanie z tym konkretnym inwestorem, czyli firmą Hermes z grupy Otto, miało miejsce grudniu w 2019 roku. Ten proces decyzyjny inwestora trwał bardzo długo, dlatego że nie tylko Iłowa była w kręgu zainteresowania. Było około 60 potencjalnych lokalizacji, od Szczecina do Pragi.

Co w takim razie zdecydowało, że to właśnie Iłowa została wybrana do realizacji projektu niemieckiej firmy? Samorządowiec jest zdania, że bardzo istotną rolę odegrały tu modernizacja autostrady A18 oraz bezpośredni dojazd z niej do samej strefy inwestycyjnej.

-Pamiętam jak w 2018 roku budowaliśmy drogę dojazdową, z drogi wojewódzkiej nr 296, do strefy. To była duża inwestycja jak na nasze możliwości, bo ponad 5-milionowa. Wtedy ta droga prowadziła do pola pszenicy. I wiele było takich osób, które zadawało sobie pytanie: czy rzeczywiście warto tak duże pieniądze wyłożyć na drogę, która prowadzi do pola pszenicy? To było faktycznie duże ryzyko bo przecież nie wiedzieliśmy, że pozyskamy tego inwestora. Do pełni szczęścia brakowało nam remontu autostrady A18, ale na to akurat nie mieliśmy wpływu, chociaż bardzo mocno o to zabiegaliśmy przez kilka ostatnich lat. Drogę wybudowaliśmy w 2018 roku, w 2019 pojawił się inwestor, a decyzję podjął w roku 2021 – mówi burmistrz Iłowej.

Tysiące miejsc pracy – wyzwanie dla inwestora, ale także dla całej gminy

Lichtański nie kryje zadowolenia, gdy opowiada o tym, jak zmieni się Iłowa i cała gmina dzięki realizacji całego projektu firmy Hermes.

-Dzisiaj powstają tam ogromne obiekty. W sumie dzisiaj w strefie inwestycyjnej w Iłowie buduje się ok. 260 tysięcy metrów kwadratowych powierzchni przemysłowej. To jest jakaś niewyobrażalna skala, jeżeli chodzi o nasze możliwości. Natomiast cieszymy się bardzo, że mamy kolejne wyzwanie związane z tym w jaki sposób teraz zmienić Iłowę, zmienić gminę tak, żeby zaabsorbować rzeszę pracowników do strefy – opisywał wyzwania stojące przed całą gminą w związku z całą inwestycją.

Burmistrz Iłowej podkreśla jednak, że inwestycja wiąże się również z wytężoną pracą, bo do samej pracy potrzebnych może być nawet kilka tysięcy osób.

-Będziemy mieć więcej etatów w strefie niż mieszkańców miasta Iłowa, co jest niesamowitą sprawą. Zakładam, że będziemy mieli nowych mieszkańców, więc w związku z tym musimy się do tego przygotować. Jest to kolejne wyzwanie, kolejny krok w rozwoju gminy Iłowa. Zrobiłem wszystko, żeby tego inwestora pozyskać, a dzisiaj muszę zrobić wszystko, żeby temu inwestorowi pomóc. Tym samym przygotować miasto i gminę pod budownictwo wielorodzinne, jednorodzinne, potrzebne są do tego tereny rekreacyjne, ścieżki rowerowe, modernizacja stadionów, zbiorników wodnych, etc. Chcę, by te inwestycje, które dzieją się w strefie przyczyniły się nie tylko do rozwoju miasta i gminy, ale także całego regionu. I chyba na tym to polega.

Cała rozmowa:

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Ostatni sejmik tej kadencji (FOTO)

Ważniejszymi punktami ostatniego posiedzenie lubuskiego sejmiku kończącej się kadencji było z pewnością odwołanie i powołanie skarbnika województwa. Alicja Woźniak i Tomasz Wojciechowski, za zgodą rady,

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content