We wtorek po pograniczu polsko-niemieckim podróżowali członkowie Komitetu Monitorującego PW Interreg VA BB- PL 2014-2020. I bez kurtuazji można powiedzieć, że było ciekawie, gdyż podążając ich śladem, można było mieć wrażenie, że to wycieczka turystyczno krajoznawcza…
Zapraszamy do obejrzenia materiału wideo (tekst i zdjęcia – pod materiałem wideo):
Goście poznali sekrety Geoparku Łuk Mużakowa, a raczej patent na jego rozwój, czyli powstanie Europejskiego Ugrupowania Współpracy Terytorialnej „Geopark Łuk Mużakowa”. Wart odwiedzin jest 17-hektarowy Ogród Różany Forst, czy Park Branickich, który odzyskuje świetność w parze z zielonogórskim Zatoniem.
Dzięki unijnym euro
W ramach programu Interreg dofinansowane są transgraniczne projekty, które przyczyniają się do integracji pogranicza i jego mieszkańców. Interreg BB-PL jest programem finansowanym przez Unię Europejską. W latach 2014 – 2020 przekazała ona 100 mln euro na realizację wspólnych działań w jego ramach.
W objeździe brała udział dyrektor Instytucji Zarządzającej PW Interreg VA 2014-2020 Katrin Müller-Wartig.
– Szczególne w tych projektach jest to, że zależy nam na transgranicznym rozwoju polsko-brandenburskiego obszaru wsparcia – powiedziała. – Skupiamy się na dobrym sąsiedztwie, a nie na dzielącej nas granicy. Celem jest znalezienie możliwości i rozwiązań dla wspólnych wyzwań. Chcemy kształtować Brandenburgię i Lubuskie jako jedną przestrzeń i podnosić jakość życia mieszkańców oraz atrakcyjność regionu. O dofinansowanie w ramach programu mogą ubiegać się organy federalnej i krajowej administracji rządowej oraz administracji samorządowej, stowarzyszenia oraz publiczne i prywatne osoby prawne.
– Ochrona kultury, przyrody, programy edukacyjne i zdrowotne, rozwój turystyki – to tylko niektóre aspekty, które dzięki współpracy możemy wspólnie rozwijać – podkreśla Tadeusz Jędrzejczak, członek zarządu województwa lubuskiego. – W obu krajach występują podobne problemy, jednak są one różnie rozwiązywane, dlatego tak ważna jest potrzeba wymiany doświadczeń i przenoszenia dobrych praktyk z kraju sąsiada. Interreg jest przykładem, że jesteśmy w stanie skutecznie wzmacniać naszą współpracę regionalną oraz pogłębiać więzi międzyludzkie po obu stronach granicy.
Spinanie regionu
Te wspólne działania bardzo ściśle połączyły oba regiony. Kiedy z powodu pandemii koronawirusa granice zostały zamknięte i wiele projektów współpracy stało się niemożliwymi do realizacji, była to trudna i przygnębiająca sytuacja dla obywateli i instytucji.
– Najciekawsze są programy i działania, które mają w tle przełamywanie stereotypów dodaje Tadeusz Jędrzejczak. – Na przykład w turystyce. Bo gości oczywiście interesuje na przykład to, że zabytki wznosili ludzie o niemieckich, francuskich nazwiskach, ale zapewne bardziej frapujące niż narodowość będzie to, że książę Puckler był kobieciarzem, a Dorota Talleyrand sypiała z wujem męża. Ale tak poważnie… Łuk Mużakowa, parki w Zatoniu i Cottbus, Międzyrzecki Rejon Umocniony, szlak joannitów, czy wreszcie Odra Velo pozwalają myśleć kategoriami jednego europejskiego regionu, to nasza wspólna historia. Przecież to niesamowita okazja przeżycia wakacyjnej przygody w gronie rodziny, czy przyjaciół.
– Nieco zmienimy akcenty, zgodnie z europejskimi trendami i wpisującą się w nie strategią rozwoju naszego regionu. W głównej roli będzie ochrona naszego środowiska i dodatkowego znaczenia dodało temu to, co dzieje się z Odrą. Drugi akcent to innowacyjność, bo bez niej trudno mówić o przyszłości. Już wiemy, że jest duże zainteresowanie wnioskodawców i wierzę, że pomysły projektowe będziemy je czytali z wypiekami na twarzy – ma nadzieję Katrin Müller-Wartig.
Jednym z punktów w podróży był szpital w Guben. Na pierwszy rzut oka było widać, że myślą tutaj o Polakach, wszystkie tabliczki są w dwóch językach. na korytarzach słychać również język polski. Dwa języki zauważymy także na radiowozie służącym polsko-niemieckim patrolom. Cóż, to także Interreg…
