Zastal Zielona Góra odniósł komplet zwycięstw na turnieju koszykarskiej ligi ENBL w Tallinie. W środę, grając bez Przemysława Żołnierewicza, pokonał BC Szawle. Wreszcie bardzo dobry występ zaliczył Bryce Alford.
BC Szawle – Enea Zastal BC Zielona Góra 73:78 (20:23, 21:12, 14:28, 15:18)
Enea Zastal BC: Alford 30 (8/9 za dwa, 4×3, 5 asyst), Hadzibegovic 13 (7 zbiórek), S. Wójcik 10 (4/5 za dwa, 6 zbiórek), Kutlesic 5 (1×3, 5 zbiórek), Pluta 0 oraz Kowalczyk 11 (3×3), Zecevic 9 (10 zbiórek), Brewton 0.
Rywal rozpoczął drugą kwartę serią 12:0
W środowym (25 stycznia) spotkaniu Zastal miał spore problemy w drugiej kwarcie, którą rywale rozpoczęli serią 12:0, odskakując na 32:23. Na półmetku zielonogórzanie mieli 6 punktów straty, po przerwie jednak wzięli się do roboty.
W 24 minucie Aleksandar Zecevic trafił za dwa, Alen Hadzibegovic dorzucił kolejną dwójkę, Bryce Alford poprawił za trzy, dołożył dwa wolne i prowadziliśmy 52:46. Pod koniec trzeciej ćwiartki Zastal wygrywał także 57:48 po akcjach Alforda i Hadzibegovica oraz 60:51 po trójce Sebastiana Kowalczyka.
W decydującej kwarcie zielonogórzanie przez ponad 3 minuty nie zdobyli punktu, tymczasem Litwini podgonili na 63:60. Wprawdzie Alford przełamał rzutową niemoc, ale chwilę później prowadziliśmy już tylko 66:64. Niespełna minutę przed końcem było 75:73, jednak Szymon Wójcik wytrzymał ciśnienie i trafił za dwa, a po niecelnym rzucie rywali Hadzibegovic wykorzystał jeden z dwóch wolnych.
Zastal bez porażki na turnieju w Tallinie
Zastal w środę miał 58-procentową skuteczność rzutów za dwa (20/34) i 32-procentową za trzy (8/25). Nie najlepiej jednak walczył pod tablicami: 32 zbiórki (6 w ataku) przy 42 (15 w ataku) Litwinów. Ponadto zdobył mniej punktów z “pomalowanego”: 36 – 42. Ale najważniejsze, że odniósł drugie zwycięstwo na turnieju w Tallinie (we wtorek pokonaliśmy miejscowy TalTech/Optibet – relację znajdziesz TUTAJ).
