Młodzi Demokraci i Młodzi Razem przeciwstawiają się polityce obecnego ministra edukacji. Według nich wprowadzane przez Przemysława Czarnka zmiany rujnują polski system edukacji. Minister nazwał Młodych Demokratów “Hitlerjugend”, gdy ci przeciwstawili się wprowadzeniu do szkół słynnego podręcznika do nauki przedmiotu historia i teraźniejszość. Przedstawiciele obu organizacji o swoich wątpliwościach mówili podczas konferencji prasowej w Gorzowie Wlkp.
Artykuł pod materiałem wideo
Max Kazikowski, członek zarządu Młodych Demokratów: – Zmiany na maturze, tego boją się tegoroczni maturzyści. Nowa matura będzie miała inny schemat niż dotychczas, a do tego minister chce wprowadzić kolejne zmiany na dwa miesiące przed egzaminami. To jest nieodpowiedzialne i nieprofesjonalne. Polityka ministra Czarnka jest anachroniczna, sprzeciwia się reformom edukacji w Polsce i dąży do powrotu do XIX wieku. My dzisiaj potrzebujemy nowych rozwiązań. Nie zgadzamy się na brak postępów w naszej edukacji i jej regres. Nie chcemy indoktrynacji młodzieży w myśl religii katolickiej. Chcemy wolności myślenia w naszych szkołach.
Alef Wąchalski, Młodzi Razem: – Jako uczniowie buntujemy się przeciwko zmianom w programie, przeciwko terrorowi i niszczeniu tolerancji w polskich szkołach. Nie zapominamy również o naszych nauczycielach. Słyszymy z ich strony o przerażeniu, jakie wywołują w nich słowa ministra Czarnka. W Polsce mierzymy się z niedoborem nauczycieli, brakuje ich w polskich szkołach. Kilka miesięcy temu minister obiecał, że zwolni 100 tysięcy nauczycieli. Przygotowują się do tego, przepychając prawo pozwalające na zatrudnianie osób niewykwalifikowanych w zawodzie do uczenia dzieci. Jako Młodzi Razem wyrażamy niezgodę na to, co Czarnek robi nam i naszym nauczycielom. Czarnek jest zagrożeniem dla tolerancji. Uczniowie LGBT nie czuli się w polskich szkołach bezpiecznie nigdy. Ale tak źle, jak jest teraz, jeszcze nie było. Jak młodzież ta ma się czuć, kiedy słyszy niemal codziennie od ministra, że są zagrożeniem dla Europy wręcz. Wystarczy spojrzeć na podręcznik do nowego przedmiotu historia i teraźniejszość. Nauczyciele też nie potrafią traktować ministra i tego podręcznika na poważnie, uważając to za propagandę.
Iga Wrzask i Natalia Łotocka, Młodzi Demokraci: – Przemysław Czarnek nazwał nas, Młodych Demokratów, Hitlerjugend w momencie, kiedy sprzeciwiliśmy się podręcznikowi do historii i teraźniejszości. Zawiera on treści, które nie są akceptowalne, najzwyczajniej w świecie. Nie powinny być umieszczone w żadnym podręczniku szkolnym dla młodych ludzi, na których można łatwo wpłynąć. Porównywanie młodzieżówki partii opozycyjnej do młodzieżówki nazistowskiej, która była bardziej bojówką, to jest niedopuszczalna sytuacja. Sprzeciwiamy się szczuciu na nas.
W najbliższych dniach pojawi się w prokuraturze zawiadomienie w tej sprawie – zapowiadają organizacje.
Tomasz Pawłowski, Natalia Dębicka, fot. Natalia Dębicka
