Żużlowcy Falubazu Zielona Góra we wtorek na własnym torze pokonali Unię Leszno w pierwszym w tym roku sparingu. Goście przyjechali bez swoich liderów. Przemysław Pawlicki niespodziewanie przegrał z 17-latkiem z Ukrainy.
Falubaz Zielona Góra – Unia Leszno 48:42
Falubaz: Pawlicki 8+1 (2, 2*, 2, 0, 2), Becker 9+2 (2, 3, 1*, 2, 1*), Tungate 9 (0, 3, 3, 3), Buczkowski 6+1 (1*, 1, 1, 3, d), Jensen 8+1 (2, 3, 2, 1*), Rempała 2 (1, 1), Curzytek 6 (3, 1, 2), Ragus 0 (0, 0).
Unia: Smektała 13 (3, 2, 3, 2, 3), Mencel 1+1 (0, 1*, 0, 0), Lidsey 6 (1, 2, 3, 0), Borowiak 0 (u), Zengota 9 (3, 1, 2, 3), Ratajczak 10 (2, 3, 0, 2, 3), Jabłoński 0 (0, 0, 0), Parnitskyi 3+1 (0, 1, 1*, 1).
Jeszcze niedawno mecze Falubazu z Unią wzbudzały nie mniejsze emocje niż lubuskie derby. Dziś “Myszy” błąkają się po I lidze, “Byki” zaś cieniują w ekstralidze. Ale wtorkowy (21 marca) sparing przyciągnął na trybuny stadionu przy W69 około 3000 kibiców!
Wielkiego ścigania nie było, bo na tym etapie przygotowań do sezonu po prostu być nie mogło. Dwaj potencjalni liderzy zespołu z Leszna, czyli Janusz Kołodziej i Chris Holder, w ogóle nie byli zainteresowani jazdą w I-ligowym towarzystwie…
To tylko sparing, ale na pewno dobre wrażenie pozostawił po sobie Rohan Tungate. Nowy kapitan Falubazu po małym falstarcie w I biegu trzy kolejne wyścigi pewnie wygrał. To tylko sparing, ale Przemysławowi Pawlickiemu porażka z 17-letnim Nazarem Parnitskyim po prostu – delikatnie rzecz ujmując – nie przystoi.
Fotogaleria z meczu Falubaz Zielona Góra – Unia Leszno
