Tylko remis Odry Bytom Odrzański i wysokie zwycięstwo Syreny Zbąszynek. Po raz drugi w rundzie wiosennej zdarzyło się, że Ilanka Rzepin nie wygrała meczu. W 29. kolejce piłkarskiej IV ligi padło 39 bramek, co daje średnią 4,1.
Wyścig o awans do III ligi niespodziewanie nabrał dodatkowych rumieńców. A to dlatego, że w niedzielę (21 maja) prowadząca na czwartym szczeblu rozgrywek Odra Bytom Odrzański zremisowała 3:3 z przedostatnią w tabeli Celulozą w Kostrzynie. Goście prowadzili 3:1, ale w końcówce stracili dwie bramki – ostatnią w 90+3 minucie. Dwa gole dla gospodarzy zdobył Sebastian Jankowski, oba z rzutów karnych.
Potknięcie lidera wykorzystała Syrena Zbąszynek, zmniejszając stratę do Odry do zaledwie punktu. Zespół trenera Tomasza Leszczyńskiego pokonał 5:1 Pogoń w Skwierzynie. Wprawdzie w 16 minucie prowadzenie objęli miejscowi, przyjezdni jednak odpowiedzieli pięcioma trafieniami. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Piotr Woźnikiewicz.
Lubuszanin prowadzi 2:0, Ilanka szybko wyrównuje
W weekend w IV lidze mieliśmy jeszcze trzy remisy. Pogoń Świebodzin na własnym boisku podzieliła się punktami z Polonią Słubice. W tym spotkaniu kibice nie doczekali się bramek. Gospodarze mieli przewagę, mieli dogodne sytuacje, ale zabrakło kropki nad “i”. Relację i zdjęcia znajdziesz TUTAJ.
Ciekawie zapowiadał się także pojedynek w Rzepinie, gdzie niepokonana w rundzie rewanżowej Ilanka podejmowała Lubuszanina Drezdenko. W 18 minucie przyjezdni wygrywali już 2:0. Tymczasem miejscowi jeszcze przed przerwą zdołali wyrównać. W drugiej połowie wynik się nie zmienił.
Remis 2:2 padł również w Żarach, gdzie Promień uratował punkt w starciu z Koroną Kożuchów. A stało się to w 90+2 minucie po trafieniu Kamila Dadosa.
2:3 w Żaganiu i Iłowej, 3:2 w Nietkowie
W końcówce rozstrzygnął się także mecz w Żaganiu. Lechia II Zielona Góra raczej niespodziewanie pokonała 3:2 tamtejszych Czarnych. Gola na wagę zwycięstwa strzelił w 90+4 minucie Kacper Dawcewicz. Wcześniej dwie bramki dla rezerw III-ligowca zdobył Dawid Dębski.
Rezultatem 2:3 zakończyło się też spotkanie Piast Iłowa – Budowlani Lubsko. Dla gospodarzy dwa razy trafił Piotr Słomiński. Niewiele to jednak dało, bo przyjezdni odpowiedzieli w 86 i 88 minucie. Dodajmy, że Budowlani odnieśli drugie zwycięstwo w sezonie – ponownie nad Piastem…
I jeszcze jedna wygrana 3:2, ale tym razem miejscowych. Taki wynik padł w pojedynku Odra Nietków – Dąb Sława – Przybyszów. W 53 minucie piłkarze trenera Wojciecha Skarżyńskiego prowadzili 2:0, ale kwadrans później rywale wyrównali po dwóch golach Mateusza Dobrakowskiego. O losach pojedynku rozstrzygnął Roman Kopacz, wykorzystując rzut karny.
Spójnia znów gubi punkty z rywalami z dołu tabeli
Trudno oprzeć się wrażeniu, że drużynom z dołu tabeli najłatwiej zdobyć punkty na Spójni Ośno Lubuskie. Budowlanym i Piastowi udało się zremisować, Pogoni Skwierzyna nawet wygrać, a teraz zwycięstwo odniósł także Meprozet Stare Kurowo. Ekipa trenera Zenona Burzawy u siebie triumfowała 2:0 po golach Marcina Antczaka w 85 i 87 minucie.
Aktualna tabela IV ligi (Grafika: Lubuski Związek Piłki Nożnej)
