Woźniak to chłopak dwójkowy, Fajfer zbiera bonusy (STATYSTYKI)

Dwaj mężczyźni w czapeczkach
Oskar Fajfer w czasie przedmeczowej pogawędki z Andersem Thomsenem Fot. Stal Gorzów/Facebook
Szymon Woźniak ma w tym sezonie najwięcej dwójek w żużlowej ekstralidze, a Oskar Fajfer uzbierał już 16 bonusów. Z kolei Oskar Paluch jest w ścisłej czołówce zawodników najczęściej wykluczanych. Anders Thomsen może natomiast pochwalić się najwyższą średnią biegową w Stali Gorzów.

Żużlowa ekstraliga powoli finiszuje, ale to dopiero finisz zasadniczej części sezonu. Zgodnie z przewidywaniami w statystykach indywidualnych prym wiedzie Bartosz Zmarzlik z Motoru Lublin. Po XI kolejkach spotkań ma najwyższą średnią biegową – 2,667, najwięcej wygranych wyścigów – 40… A jak prezentują się dokonania zawodników Stali Gorzów?

Thomsen, Vaculik, Woźniak, czyli trzech naszych w Top 10

W Top 10 najskuteczniejszych jeźdźców jest aż trzech żużlowców z ekipy trenera Stanisława Chomskiego. Najwięcej spośród wszystkich zespołów ekstraligi. Szóste miejsce zajmuje Anders Thomsen – 2,25 punktu na bieg, siódme Martin Vaculik – 2,207, a dziewiąte Szymon Woźniak – 2,137.

Thomsen ma na koncie 28 zwycięstw indywidualnych, Woźniak 22 razy był drugi, czyli najczęściej w lidze, a Oskar Fajfer uzbierał 16 bonusów – drugi wynik. Statystycznie Fajfer przywozi bonus w co trzecim starcie. Warto także zauważyć, że jest skuteczniejszy niż Patryk Dudek z Apatora Toruń czy Andrzej Lebiediew z Wilków Krosno.

Spójrzmy też jednak na nieco mniej chlubne statystyki. Oskar Paluch jest drugi pod względem wykluczeń, “przegrywa” tylko z Piotrem Pawlickim ze Sparty Wrocław. Został wykluczony z 3 z 33 biegów, w których wystąpił bądź miał wystąpić.

Thomsen pędził z prędkością 123,9 km/h i wyprzedzał 33 razy

Sporo ciekawostek statystycznych podrzuca nam telemetria. Stąd wiemy, że na przykład najdłuższy w tym sezonie dystans na torach przejechał Lebiediew – 92,75 km. Siódmy w tej klasyfikacji jest Vaculik – 83,06 km. Gdybyśmy znali stawki, jakie zawodnicy dostają za punkt, moglibyśmy policzyć, ile kasują za każdy przejechany metr. Gdyby Motor płacił Zmarzlikowi na przykład 30 000 zł za punkt, wyszłoby 52 zł za metr. A przy stawce 10 000 zł za punkt – 17,34 zł za metr.

Dzięki telemetrii wiemy także, że najczęściej wyprzedzającym żużlowcem w ekstralidze jest Leon Madsen z Włókniarza Częstochowa. Robił to już 41 razy, co daje średnią 3,73 na mecz i 0,72 na bieg. Piąty wynik w tej specjalności mają: Thomsen i Woźniak – po 33.

Maksymalna prędkość? Tu rekordy bije Zmarzlik, który zajmuje pięć czołowych pozycji – najszybciej pędził 126,7 km/h. Dopiero na 33. miejscu jest najlepszy rezultat Thomsena – 123,9 km/h.

Na koniec frekwencja na stadionach. W tej klasyfikacji Stal plasuje się w ścisłej czołówce. Spotkania w Gorzowie ogląda średnio 10 799 widzów, co oznacza drugi wynik w ekstralidze. Rekordowa frekwencja na “Jancarzu” wyniosła z kolei 12 980.

Dane dotyczące frekwencji na meczach żużlowej ekstraligi (źródło: speedwayekstraliga.pl)

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content