Spektakl dla nastolatków w gorzowskim teatrze. Główny bohater jest taki jak oni (WIDEO)

10 września w Teatrze Osterwy kolejna premiera tego sezonu, a będzie to sztuka Marii Wojtyszko „Sam, czyli przygotowanie do życia”. Główny bohater ma 13 lat. Jak gdyby samo to nie było wystarczającym dopustem Bożym, jego rodzice właśnie się rozwodzą, bo matka zakochała się w emigrancie z byłej Jugosławii. Sam jest intelektualistą, zatem ma kłopoty z klasowymi osiłkami. Jest samotny. Jego jedynym przyjacielem jest chomik z rozdwojeniem jaźni.

Zapraszamy do obejrzenia relacji wideo:

W dodatku w klasie pojawia się nowa dziewczynka, Viola, której rodzina wydaje się Samowi idealna. Jednak do czasu… Sam – cierpiący na brak pewności siebie odludek i dziwak – usiłuje uporać się ze szkolnym wrogiem, Grześkiem, z trudną sytuacją w domu, z niechęcią do nowego mężczyzny mamy i wciąż nowych dziewczyn taty, a przede wszystkim – z miłością. Zabawna, ciepła i mądra opowieść o kłopotach z dorastaniem, miłością i przyjaźnią, napisana młodzieżowym językiem i czytelna dla każdego, kto choć przez chwilę miał trzynaście lat.

Sztukę wyreżyserował Paweł Paszta, Reżyser, pedagog, który w gorzowskim teatrze zrealizował w zeszłym roku „Balladynę”.

Reżyser Paweł Paszta:- To historia z przymrużeniem oka, troszkę dowcipna i surrealistyczna. Dzieje się właściwie w głowie głównego bohatera. To jest sztuka o 13-latku, którego rodzice się rozwodzą. Komedia napisana lekkim językiem, ale temat nie brzmi śmiesznie. Bohater ma przygody w szkole i w domu, ma różne relacje z rówieśnikami, rodzicami, jest też historia miłosna. A wszystko dzieje się w momencie, gdzie wszystko się zmienia dla tego młodego człowieka. Rozwód rodziców definiuje na nowo tego człowieka.

Oliwier Witek , który gra Sama nie kryje, że to była trudna rola. – Reżyser prowadził warsztaty z nastolatkami, w których też brałem udział. Mogłem poobserwować, poznać, przypomnieć sobie zachowania. To było budujące i wiele wykorzystałem w samym spektaklu. Sztuka skierowana jest do młodzieży, pokazuje ich problemy, perypetie. Pokazuje też różne możliwości, różne drogi dla młodego człowieka.

Magdalena Kasperowicz – Gram Wiolę, dziewczynę z dobrego domu, bardzo ułożoną, która przychodzi do szkoły i jest nowa, trochę nieśmiała. Dla głównego bohatera jest dużym wsparciem w jego problemach. O swoich uczuciach obojgu trudno mówić ze względu na wiek.


Magdalena Bożek – pedagog teatralny podkreśla, że spektakl grany jest w ramach miejskiej kampanii profilaktyki rozwiązywania problemów alkoholowych oraz przeciwdziałania narkomanii., która jest finansowana z budżetu miasta. Będzie to edycja wyjątkowa ponieważ towarzyszyły im warsztaty. Reżyser Paweł Paszta zaprosił gorzowską młodzież na warsztaty, w których odegrali role ekspertów od relacji miedzy nastolatkami i dorastającą młodzieżą a dorosłymi. Poruszano ważne dla nich problemy: miłość, rozstania, pierwsze nieporozumienia z rówieśnikami czy rodzicami. Czyli wszystkich ważnych kwestii, które dotykają ich w tym okresie życia. Nagranie głosowe, które powstało podczas tych warsztatów reżyser wykorzystał w spektaklu. Młodzież dzieli się w nim swoimi przemyśleniami i doświadczeniami na te wszystkie tematy.


Teatr uczestniczy w tej kampanii od 2003 roku. W ty roku będzie to 20 spektakli dla zorganizowanych grup do południa oraz wieczorem. Przedstawienia są darmowe w ramach kampanii, a wejściówki można odbierać w biurze obsługi widzów.

W procesie produkcji spektaklu odbyły się 5-dniowe warsztaty dla grupy gorzowskich nastolatków, którzy otrzymali funkcję ekspertów od relacji dzieci z dorosłymi. Warsztaty prowadził reżyser Paweł Paszta, a w spotkaniach uczestniczyli też niektórzy aktorzy (szczególnie Oliwer Witek). Nastolatki były na próbie czytanej sztuki, poznały całą obsadę i mogły skomentować historię Sama, która stała się dla nas punktem wyjścia. W trakcie warsztatów pracowaliśmy metodą dramy, stosując teatralne techniki aktywnej analizy opowieści. Prócz tekstu sztuki Marii Wojtyszko, inspirowaliśmy się bajkami z różnych kręgów kulturowych, fotografiami Bogdana Dziworskiego, a także operą „Orfeusz i Eurydyka”. Pracowaliśmy z tematami wybaczania, zranienia, miłości, zabawy. Dążyliśmy do współpracy w grupie, wzajemnego szacunki i integracji w zespole. Finałem pracy stały się nagrania głosowe, w których uczestnicy dzielą się własnymi opiniami na temat współczesnych problemów w relacji dzieci i rodziców, a także swoimi osobistymi historiami i marzeniami. Nagrania te zostały wykorzystane w spektaklu.

K.Kozińska, T.Pawłowski

Zdjęcia Natalia Dębicka

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content