17 listopada widzowie zobaczymy ostatni spektakl w ramach trwających od 11 listopada 39. edycji spotkań. Niezastąpiona gwiazda filmowego “czterdziestolatka” Anna Seniuk zaprezentowała wyreżyserowany przez siebie monodram „Księga ziół… i nie tylko”. Przez tydzień w Teatrze im. Juliusza Osterwy w Gorzowie Wlkp. można było zobaczyć pełen kalejdoskop aktorów znanych ze spektakli w całej Polsce i kinowych hitów. Wśród nich Krystyna Janda, czy Ewa Błaszczyk. Był też gorzowski akcent. Na scenie z Jandą gorzowianka Małgorzata Kocik.
Spotkania rozpoczęły się 11 listopada. W dniu inauguracji, widzowie mogli zobaczyć spektakl „Wania, Sonia, Masza i Spike” z udziałem m.in Ewy Błaszczyk, Małgorzaty Rożniatowskiej czy Macieja Zielińskiego.
Niedziela 12 listopada w drugi dzień 39. Gorzowskich Spotkań Teatralnych Widzowie zobaczyli „Superprodukcję, czyli kręcimy Krzyżaków”. Scenariusz do „Superprodukcji, czyli kręcimy Krzyżaków” napisał Michał Paszczyk z kabaretu Paranienormalni, który jest reżyserem przedstawienia. -Ten spektakl to ironiczne spojrzenie na polski przemysł filmowy, pozwalające zobaczyć od zaplecza drogę rodzimych superprodukcji filmowych. Od nietrafionego pomysłu na film, poprzez nieudane castingi, fatalne próby i żałosną reżyserię, aż po festiwal filmowy w Gdyni. Widzowie „Superprodukcji, czyli kręcimy Krzyżaków” zobaczą to, co dzieje się, gdy kamery są wyłączone – czytamy w opisie sztuki.
W poniedziałek 13 listopada do Gorzowa przyjechała Krystyna Janda ze swoim zespołem Och Teatr. U Osterwy zaprezentowali się w farsie „Pomoc domowa”. Jedną z ról w tej sztuce grała gorzowianka Małgorzata Kocik, dziennikarka telewizyjna i aktorka. – Dawno się tak nie uśmiałam, fantastyczny splot wydarzeń w tej komedii, wspaniała gra aktorska Krystyny Jandy, przyszłam bo znam Małgosię – mówi Weronika.
-Wesoła, lekka sztuka, warszawskie teatry zawsze nam serwują dużo dobrego aktorstwa – mówi gorzowianka Pani Maria, stała bywalczyni spotkań. – Co roku czekam na spotkania i to ważne wydarzenie w kalendarzu kulturalnym regionu – mówi Dawid, który przyjechał wraz z żoną z Kostrzyna nad Odrą.
Niezmiennie w gorzowskim teatrze podczas spotkań zaprezentował się również zespół Lubuskiego Teatru w Zielonej Górze. Spektakl „Przedstawię ci tatę” to inteligentna, dynamiczna komedia omyłek – doskonała, by spędzić miły wieczór w teatrze. W zabawny sposób pokazuje tematykę związaną z relacjami międzyludzkimi. Stawia pytanie o naturę kłamstwa, o to czy próbując oszukać innych, nie oszukujemy tak naprawdę samych siebie?
Z kolei spektakl „Wąsik” pojawił się w programie Gorzowskich Spotkań Teatralnych ponieważ domagała się gorzowska publiczność. Doborowa obsada: Jan Jankowski, Bartosz Obuchowicz, Jarosław Boberek, Michał Koterski, Milena Staszuk. Tak było w czwartek 16 listopada.
Święto teatru zakończyło się piątek 17 listopada monodramem Anny Seniuk. Aktorka skończyła 81 lat i świętowała urodziny z widzami w Gorzowie Wlkp. Tylu osób na moich urodzinach nie było jeszcze nigdy – mówiła. Był tort, życzenia i kwiaty. Widzowie mogli zobaczyć znakomita aktorkę w sztuce „Księga ziół… i nie tylko”. Był to monodram oparty na wierszach Władysława Broniewskiego, ks. Jana Twardowskiego i Wisławy Szymborskiej) oraz na własnych doświadczeniach aktorki.
– Publiczność sama podpowiada nam repertuar, co roku jest on tak ułożony, żeby każdy z widzów miał satysfakcje oglądając wystawiane spektakle. To jest nasze coroczne święto teatralne i bardzo się staramy, aby ono się udało. Chcemy dać ludziom odpocząć od trosk. Dlatego stawiamy na komedie, dobry nastrój, odpoczynek od codziennych trosk – mówi dyrektor Teatru im. Juliusza Osterwy Jan Tomaszewicz.
Zdjęcia: Teatr im. Juliusza Osterwy w Gorzowie Wlkp.
