Starosta powiatu gorzowskiego Agnieszka Chudziak: – Nie przyszłam do starostwa, by zwalniać ludzi (WIDEO)

Gościem programu jest Agnieszka Chudziak, nowa starosta powiatu gorzowskiego. W rozmowie o tym, dlaczego wieloletnia skarbnik gminy Kłodawa, a wcześniej pracownik samorządowcy Witnicy zdecydowała się na przejęcie sterów w powiecie na ostatniej prostej kadencji? Co zastała w powiecie, co ma zamiar zmienić? Dlaczego w otwartym przez byłą starostę Centrum Wsparcia w Mościcach nic się nie dzieje? Dlaczego zdaniem nowej starosty potrzebne jest nowe porozumienie w sprawie transportu publicznego między gminami? Więcej o celach i składzie nowego zarządu powiatu w Rozmowie Dnia LCI.

Rada powiatu gorzowskiego powołała na funkcję starosty gorzowskiego Agnieszkę Chudziak i zmieniła skład zarządu powiatu Gorzowskiego. Wcześniej z funkcji starosty została odwołana Magdalena Pędziwiatr.


Obecnie zarząd powiatu gorzowskiego tworzą: Agnieszka Chudziak (starosta gorzowski), Magdalena Nowak (była i obecna wicestarosta) oraz radni Mariusz Śpiewanek (gmina Santok), Zygmunt Mendelski (miasto Kostrzyn nad Odrą) i Piotr Smykliński (miasto i gmina Witnica). Czy to nominacja partyjna? Skoro zmiany dokonali w przeważającej większości radni PO, PSL i Razem dla Powiatu, a zmianę w powiecie w mediach społecznościowych chwaliła posłanka KO Krystyna Sibińska?

Nie jestem w żadnej partii. Całe życie byłam związana z finansami, najpierw firm, potem samorządów. Decyzję o przyjęciu propozycji radnych podjęłam po długim zastanowieniu i analizie, czy poradzę sobie z tym wyzwaniem. Tak to traktuję, jako nowe wyzwanie na swojej ścieżce zawodowej. Uważam, że sobie poradzę i jestem odpowiednią osobą na tym stanowisku – mówi o sobie Agnieszka Chudziak. Czy nie żałuje porzucenia pracy w Kłodawie na kilka miesięcy przed końcem kadencji? – Swoją pracę traktuje poważnie. Przyglądam się planowanym wydatkom, sprawdzam ile środków zaplanowano na inwestycje, zadania własne. Nie traktuję tej pracy jak przystanku na kilka miesięcy – mówi starościna. My pytamy, czy ma dużo “sprzątania” po swojej poprzedniczce.

Na temat byłej starosty nie będę się wypowiadać i oceniać jej pracy. Radni podjęli taką, a nie inną decyzję i w to nie wnikam. Jestem na etapie monitorowania każdej działki pracy starostwa, musimy z pewnością pochylić się nad dalszym funkcjonowaniem Centrum Wsparcia Rodziny w Mościcach. Ono na razie nie działa, budynek jest jedynie ogrzewany, na funkcjonowanie centrum powiat zaplanował około 2 mln zł w budżecie. To za mało na działalność jednostek, które mają znaleźć się w składzie centrum – mówi Agnieszka Chudziak, która spotkała się w tej sprawie także z wojewodą lubuskim.

Przypomnijmy. Centrum Wsparcia Rodziny w Mościcach zostało hucznie otwarte w kampanii wyborczej z byłym wojewodą z PiS Władysławem Dajczkiem i z byłą minister pracy Małgorzatą Maląg. Przecięto wstęgę, centrum nie działa do dziś…

Czy w starostwie będzie kadrowa “miotła”? – Nie będę zwalniać ludzi, chcę z nimi współpracować. To dobry zespół, który w końcu zaczął się uśmiechać. Liczę na dobrą merytoryczną współpracę. Ja nie uprawiam polityki, tylko pracuję.

Nowa starosta chce uporządkować także sprawę transportu publicznego w gminach okalających Gorzów, a dokładniej sprawę obsługi podróżujących na rogatkach miasta. Już niebawem pierwsze spotkanie z włodarzami gmin m.in. w tej sprawie.

Nowy starosta gorzowski jest witniczanką, ma 47 lat, jest mężatką, ma dwóch synów. Ostatnie dziewięć lat była skarbnikiem gminy Kłodawa, wcześniej przez piętnaście lat odpowiadała za finanse gminy Witnica, w latach 2014-2018 była radną rady miejskiej w Witnicy.

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content