Lewica mówi o historycznej konferencji, bo w Zielonej Górze doszło do wspólnego wystąpienia lewicowych kandydatów na prezydentów lubuskich stolic. Obydwaj zapewniali, że w przypadku wygranej w wyborach mają zamiar współpracować. – Dla nas 2+2 to będzie 5 – przekonywał Jacek Bachalski, który o fotel prezydenta powalczy w Gorzowie Wlkp.
– Wydaje mi się, że Zielona Góra z Gorzowem, które są naturalnymi liderami naszego województwa, do dzisiaj bardziej konkurowały niż współpracowały. Chcemy to całkowicie zmienić. Oprzeć rozwój regionu o współpracę dwóch stolic. Planujemy zwiększać potencjał województwa lubuskiego i zahamować bardzo mocny proces zmniejszania liczby mieszkańców. Według prognoz za kilka lat może nas być nawet znacznie mniej – przekonuje Janusz Jasiński, kandydat Lewicy na prezydenta Zielonej Góry.
To właśnie w Winnym Grodzie doszło do jego wspólnej konferencji z Jackiem Bachalskim, który z ramienia Lewicy rzucił na północy wyzwanie aktualnemu prezydentowi Jackowi Wójcickiemu. – Nasze miasta mogą się w wielu sprawach uzupełniać. Wszelkiego rodzaju procesy gospodarcze wymagają współpracy. Powinniśmy być miejscowościami, które są biegunami wzrostu, wokół których będą rozwijać się inne gminy. Dzięki temu nasz region będzie „oddychał dwoma płucami” oraz w inteligentny sposób uzupełniał swoją ofertę – zapewnia Jacek Bachalski.
Konieczność współpracy stolic podkreślił także aktualny wicewojewoda lubuski Tomasz Nesterowicz, a przy okazji numer 1 na liście Lewicy do sejmiku województwa w okręgu zielonogórskim. – Nie da się budować silnego województwa bez rozwoju dwóch silnych miast – Gorzowa Wlkp. i Zielonej Góry, które stanowią o osi rozwoju regionu. Przykład innych województw pokazuje, że silne ośrodki miejskie współpracujące ze sobą są podstawą do ściągania środków finansowych oraz inwestorów. Niesiemy nową jakość, nowy sposób postrzegania województwa oraz funkcji, jakie pełnią lubuskie stolice dla regionu – uważa Tomasz Nesterowicz.
– Lewica idzie do wyborów samodzielnie jako alternatywa do prezydenta Zielonej Góry i Gorzowa Wielkopolskiego. Pozostajemy jedyną alternatywą, która nie uczestniczyła od wielu lat w sprawowaniu władzy w tych miastach. Jesteśmy dumni, że przedsiębiorcy, którzy prowadzili własne firmy, zatrudniają ludzi sukcesu są naszymi kandydatami, dlatego gorąco apeluję o poparcie Janusza Jasińskiego oraz Jacka Bachalskiego – podsumowuje Tadeusz Jędrzejczak, członek zarządu województwa lubuskiego, kandydat do sejmiku w okręgu wyborczym numer 1.
