Piotr Wilczewski już oficjalnie kandydatem PO na prezydenta Gorzowa. Rejestracji dokonał w towarzystwie wicemarszałkini Sejmu (WIDEO, FOTO)

Piotr Wilczewski został zarejestrowany jako kandydat Koalicji Obywatelskiej w wyborach na prezydenta Gorzowa. Tym samym komitet dokonał wszelkich formalności. Konferencją prasową na ten temat rozpoczęła się wizyta wicemarszałkini Sejmu Moniki Wielichowskiej w Gorzowie.

Wspierający Piotra Wilczewskiego politycy i kandydaci na radnych Koalicji Obywatelskiej stanęli pod Urzędem Miasta Gorzowa Wlkp. 13 marca, by ogłosić, że dokonali rejestracji kandydata na prezydenta. Przed komitetem trzy tygodnie wytężonej pracy. – Mamy pomysł na to miasto, pokazaliśmy w poprzedniej kadencji, jak bardzo jesteśmy pracowici i jak dbamy o sprawy mieszkańców – mówił Wilczewski. Program Piotra Wilczewskiego opiera się na głównych dziesięciu punktach. To propozycje dla seniorów, rodzin, mieszkańców osiedli, koncepcja powiększenia miasta, nowych terenów rekreacyjnych i inwestycyjnych.

Cenne rady

Rejestracji swojej kandydatury Piotr Wilczewski dokonał w obecności goszczącej w Gorzowie Wlkp. wicemarszałkini Sejmu Moniki Wielichowskiej, która w trakcie zeszłorocznej kampanii do wyborów parlamentarnych była odpowiedzialna za organizację spotkań i wieców Donalda Tuska. – Kampania samorządowa rządzi się własnymi prawami. Piotrek i jego radni muszą ubrać trampki i pukać od drzwi do drzwi, bo żaden plakat nie zastąpi bezpośredniego kontaktu – mówiła Monika Wielichowska.

NGO’sami rządzą kobiety

Wicemarszałkini Sejmu podczas wizyty w Gorzowie Wlkp. spotkała się także z przedstawicielami trzeciego sektora. Było o bolączkach NGO, chodzi o dostępność do środków samorządowych i rządowych, uproszczenie procedur ubiegania się o nie oraz o brak finansów na działalność. -To kolejny głos w sprawach NGO-sów. Mogliśmy przekazać pani marszałkini co nas boli, z czym borykamy się prowadząc organizacje pozarządowe. Poczucie wysłuchania i zrozumienia ze strony pani marszałek było bardzo ważne. Padło wiele ważnych tematów, widzimy wszyscy ogromną potrzebę takich spotkań. Chcemy pracować nad rozwijaniem przestrzeni do spotkań, do dzielenia się doświadczeniami między NGO-sami. Wyręczamy często samorządy z zadań – mówi Wioletta Reszkowska z Fundacji Wiatr w Skrzydła i właściciela szkoły Edu Gorzow. Monika Wielichowska zaznaczyła, że w Polsce w organizacjami pozarządowymi w większości zarządzają kobiety. Problemy z Gorzowa są podobne, jak w innych miastach w Polsce pod tym względem. Część – jak stwierdziła wicemarszałkini Sejmu, wymaga rozwiązań systemowych. – Wszystko dokładnie zanotowałam, będziemy rozmawiać z resortami, zapraszamy na spotkania do Warszawy, jesteśmy otwarci – mówi.

Kobiety idą po władzę?

W kontekście zbliżających się wyborów samorządowych, wicemarszałkini Sejmu, a wcześniej przez kilka kadencji posłanka zauważyła, że w samorządach – nie tylko w lubuskiem – brakuje kobiet. Nie garną się do polityki, świata zdominowanego przez mężczyzn. O tym rozmawiała w starostwie powiatowym m.in. ze starościną gorzowską Agnieszką Chudziak. Obecna starosta prowadzi też wiele działań z kobietami w Witnicy. – Rozmawialiśmy o problemach ważnych dla powiatu, ale myślę, że są one podobne w każdym samorządzie. Zgłaszane postulaty pani marszałek mam nadzieje, że trafia do góry, do ministrów i te tematy będą podejmowane. Dyskutowaliśmy o zmianie przepisów budowlanych, o dofinansowaniu remontów dróg, o finansach publicznych. Wizyta pani marszałek Wielichowskiej to także wyraz wsparcia kobiet, które startują w wyborach samorządowych. My jesteśmy empatyczne, wykształcone i potrzebujemy wspierać się wzajemnie, aby dobrze zarządzać miastami, gminami, czy powiatami, bo jesteśmy do tego stworzone – mówi starosta.

Mimo parytetów na listach wyborczych do lubuskich samorządów, nadal to Panowie wiodą prym na jedynkach.

K.Kozińska, N.Dębicka, T.Pawłowski

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content