Takie niespodzianki lubimy najbardziej. Skazywani na pożarcie koszykarze Enei Stelmetu Zastalu Zielona Góra wygrali we Włocławku z Anwilem, czyli liderem ekstraklasy. W drugiej połowie zdobyli 57 punktów! To pierwsze zwycięstwo pod wodzą trenera Virginijusa Sirvydisa.
Anwil Włocławek – Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 75:93 (17:24, 21:12, 18:31, 19:26)
Anwil: Sanders 11 (0/3 za trzy, 6 strat), Petrasek 10 (3/3 za dwa, 1×3, 5 zbiórek), Young 10 (5/6 za dwa, 8 zbiórek), Łączyński 4 (1×3, 8 asyst, 5 strat), Garbacz 3 (0/5 za trzy), oraz Kyzlink 20 (3×3), Kostrzewski 6, Joesaar 4 (0/4 za trzy), Bojanowski 3 (1×3), Bell 2, Dimec 1, Wadowski 1.
Enea Stelmet Zastal: Hall 17 (5/8 za dwa), Rakocević 16 (8/13 za dwa, 6 zbiórek), Woroniecki 11 (1×3), Musić 9 (4/5 z gry, 1×3), Kołodziej 8 (2/3 za dwa), oraz English 12 (2/3 za dwa, 2×3, 6 asyst), Wójcik 10 (4/4 z gry, 1×3), Lewandowski 6 (2/3 za trzy), Horne 4 (2/3 za dwa), Kikowski 0.
W czwartej kwarcie Zastal prowadził ponad 20 punktami
Na półmetku Zastal miał minimalną stratę do Anwilu. Stało się tak zwłaszcza dzięki wygranej pierwszej kwarcie. W tej części meczu błysnął Gligorije Rakocević, zdobywając 10 punktów (5/7 za dwa). Ale druga odsłona, w której zielonogórzanie zdobyli tylko 12 “oczek”, raczej nie napawała optymizmem…
Tymczasem po przerwie zespół trenera Virginijusa Sirvydisa zaprezentował się rewelacyjnie, tłamsząc lidera ekstraklasy. W 21 minucie, po dwójce Novaka Musicia i rzutach wolnych Dariousa Halla, goście odzyskali prowadzenie – 40:38. A siedem minut później, po wsadzie Jana Wójcika, mieli już dwucyfrową przewagę – 61:51.
Z kolei w czwartej kwarcie próbkę swoich ofensywnych umiejętności pokazał AJ English, który w niespełna trzy minuty machnął 10 punktów. W tym momencie Zastal wygrywał już 82:61, było więc jasne, że z Włocławka wywiezie zwycięstwo. Oby kluczowe w walce o utrzymanie!
Kluczowe statystyki? Straty i przechwyty plus celność rzutów
Jedną z kluczowych pozycji w statystykach był stosunek strat do przechwytów: 12 – 12 po stronie zielonogórzan i 17 – 7 u rywali. Stąd także wzięła się przewaga w punktach zdobytych po stratach: 19 – 8. Ponadto przyjezdni mieli wyższą skuteczność rzutów za dwa: 27/42 (64,3 proc.) – 19/31 (61,3 proc.) i za trzy: 7/19 (36,8 proc.) – 6/29 (20,7 proc.). Częściej też trafiali z “pomalowanego”: 46 punktów (23/30, 76,7 proc.) – 36 punktów (18/27, 66,7 proc.).
Fotogaleria z meczu Anwil Włocławek – Enea Stelmet Zastal Zielona Góra