Most na Odrze w Pomorsku to dopiero wyzwanie! Plan jest taki… (WIDEO)

Trzej mężczyźni w garniturach
Rozmawiając o moście w Pomorsku, mówimy o szerszym układzie komunikacyjnym – zaznaczył Grzegorz Potęga
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to w 2027 roku pojedziemy mostem na Odrze w Pomorsku. Cała inwestycja ma kosztować 295 mln zł, z czego 80 proc. wyniosłoby dofinansowanie z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Ale w tej układance jest także brakujący element.

– Musimy pamiętać, że rozmawiając o moście w Pomorsku, mówimy o szerszym układzie komunikacyjnym, powiązanym z miastem Zielona Góra i budowaną pewnie też w najbliższej przyszłości obwodnicą zachodnią, która włącza się w dojazd do mostu, a także planowanym przebiegiem po nowym śladzie drogi wojewódzkiej nr 278 Pomorsko – Sulechów – zaznaczył członek zarządu województwa Grzegorz Potęga na środowej (3 kwietnia) konferencji prasowej w urzędzie marszałkowskim w Zielonej Górze.

Wideo z konferencji dotyczącej budowy mostu na Odrze w Pomorsku

Mają powstać dwa mosty, wiadukt, ścieżka rowerowa

– Jesteśmy w pewnym ważnym etapie całej procedury i myślę, że warto poinformować opinię publiczną o tym, że nie stoimy w miejscu, tylko posuwamy się do przodu. 25 marca wojewoda lubuski wydał decyzję zezwalającą na realizację inwestycji drogowej dla zadania pod nazwą „Budowa mostu przed rzekę Odrę wraz z budową nowego przebiegu drogi wojewódzkiej nr 281 w miejscowości Pomorsko” – dodał Potęga.

Szacunkowa wartość tego przedsięwzięcia to 295 mln zł, z czego 236 mln wyniosłoby dofinansowanie z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg, a 59 mln wkład własny województwa (plus 9 mln na wykup gruntów pod inwestycję). Wniosek, który otwiera furtkę do zdobycia dotacji, został złożony 27 marca.

Paweł Tonder, dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich, poinformował, że w przypadku przyznania dofinansowania inwestycja byłaby realizowana w latach 2025-2027. Polegałaby na wytyczeniu nowego przebiegu drogi nr 281. Początkiem byłoby rondo przy miejscowości Wysokie, końcem zaś rondo przy Pomorsku. Ten odcinek miałby prawie 5 km – droga klasy I, czyli dwa pasy ruchu po 3,5 m szerokości. W ciągu powstałyby także: most na Odrze – 425 m (o kilkadziesiąt metrów dłuższy niż w Milsku), most nad Zimnym Potokiem i wiadukt nad linią kolejową. Ponadto ścieżka rowerowa wzdłuż nowej trasy.

Paweł Tonder: To jest duży obiekt, 425 m. 130 m będzie miało przęsło nurtowe

Brakujący element komunikacyjnej układanki

Tymczasem Sławomir Kotylak, dyrektor Departamentu Infrastruktury Transportowej Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubuskiego, przypomniał artykuł opublikowany w „Łączniku Zielonogórskim” w styczniu 2022.

– Budowa obwodnicy zachodniej miasta, droga Pomorsko – Sulechów oraz most w Pomorsku pochłoną 358 mln zł. Są na to pieniądze. Mamy potwierdzenie z MON, że można sfinansować odcinek drogi od Pomorska do Sulechowa, czyli drogi wojewódzkiej nr 278 – cytował periodyk wydawany przez magistrat, którym rządzi prezydent Janusz Kubicki.

Sławomir Kotylak: Pozostaje nam zakasać rękawy i podjąć działania naprawcze

– Do dzisiaj, pomimo różnych próśb i pism, nie otrzymaliśmy ani jednego potwierdzenia źródła finansowania wskazanego przez prezydenta dla tegoż odcinka drogi. Mało tego, Ministerstwo Infrastruktury i ówczesny minister Waldemar Buda również nie przedstawił ani nie przygotował żadnej inżynierii finansowej, pozwalającej zabezpieczyć środki pod realizację inwestycji polegającej na przebudowie istniejącego odcinka drogi i budowie nowej części, wpinającej się w węzeł południowy w Sulechowie – komentował Kotylak.

Tym samym dał do zrozumienia, że istnieje ryzyko, że wygodny ruch skończy się na rondzie w Pomorsku. To z kolei oznaczałoby olbrzymie komplikacje, mając na uwadze stworzenie systemu drogowego, zwanego odrzańskim układem komunikacyjnym.

Potrzebne wsparcie lubuskich parlamentarzystów

– Pozostaje nam zakasać rękawy i podjąć działania naprawcze. W związku z tym jako radni Sejmiku Województwa Lubuskiego i radni miejscy będziemy interpelować i mocno naciskać na przyspieszenie prac związanych ze stworzeniem inżynierii finansowej. Liczymy bardzo mocno na wsparcie naszych lokalnych parlamentarzystów – skwitował Kotylak.

Dla powodzenia projektu „odrzański układ komunikacyjny” kluczowe jest więc potwierdzenie źródeł finansowania. Po pierwsze MON, bo powstać ma obwodnica istotna z punktu widzenia obronności. A po drugie Ministerstwo Infrastruktury, bo to infrastruktura kluczowa dla rozwoju województwa.

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content