Koszykarki Polskiej Strefy Inwestycji Enei AJP Gorzów w trzeciej kwarcie przegrywały 11 punktami, ale zdołały odwrócić losy pojedynku w Gdyni. A w ostatniej akcji meczu Weronika Telenga zablokowała rzut Renni Davis.
VBW Arka Gdynia – Polska Strefa Inwestycji Enea AJP Gorzów 73:75 (20:17, 18:14, 18:25, 17:19)
Polska Strefa Inwestycji Enea AJP: Bibby 31 (3×3, 12 zbiórek), Tsineke 15 (1×3, 6 asyst, 5 strat), Wentzel 8 (2/2 za trzy), Telenga 2 (5 zbiórek), Pszczolarska 0 (5 fauli) oraz Jones 17 (6/9 za dwa, 9 zbiórek), Kuczyńska 2, Jakubiuk 0.
Sztuką jest wygrać mecz przy takich statystykach
Arka to trzecia siła ekstraklasy koszykarek, więc gorzowianki wiedziały, że w niedzielę (14 stycznia) czeka je bardzo trudne zadanie. I tak też było. Miejscowe wygrywały przez niemal całą pierwszą połowę. Zespół trenera Dariusza Maciejewskiego jedynie doprowadzał do wyrównania – trzykrotnie.
Po przerwie gdynianki odskoczyły na 46:35 w 22 minucie. Od tego momentu przyjezdne zaczęły jednak odrabiać straty, aż na koniec trzeciej kwarty wyrównały na 56:56. W decydującej odsłonie od stanu 68:67 gorzowianki zdobyły 8 punktów z rzędu i były na najlepszej drodze do zwycięstwa. Tymczasem rywalki w niespełna minutę podgoniły na 73:75 i w końcówce mogły doprowadzić do dogrywki. Na szczęście, w ostatniej akcji Weronika Telenga zablokowała rzut Renni Davis.
Nasze koszykarki miały niższą skuteczność rzutów za dwa: 17/40 (42,5 proc.) – 21/44 (47,7 proc.), a także z gry: 23/56 (41,1 proc.) – 29/68 (42,6 proc.). Z kolei wyższą rzutów za trzy: 6/16 (37,5 proc.) – 8/24 (33,3 proc.) i wolnych: 23/25 (92 proc.) – 7/11 (63,6 proc.). Ponadto miały mniej zbiórek: 35 (9 w ataku) – 40 (15 w ataku), asyst: 12 – 21 i przechwytów: 6 – 7, a więcej strat: 16 – 14. Współczynnik eval? Również na naszą niekorzyść: 76 – 84. Sztuką jest wygrać mecz przy takich statystykach.
Dariusz Maciejewski: Ten zespół zawsze będzie walczył do końca
– To był mecz zdecydowanie dwóch różnych części gry. W pierwszej połowie Gdynia grała bardzo dobrze, była skuteczniejsza od nas i wymuszała na nas proste błędy. Druga połowa była już zdecydowanie inna. Pozmienialiśmy styl gry i to nam zafunkcjonowało. Odrobiliśmy straty, to dało nam wiarę, że można ten mecz wygrać – skomentował trener Maciejewski, cytowany na klubowym profilu na Facebooku.
– To jest zespół, który zawsze będzie walczył do końca. Jak będą siły, to te dziewczyny zawsze będą grać o zwycięstwo, nawet jak mają kilka punktów straty do rywala. Czy u siebie, czy na wyjeździe – pokazujemy, że zawsze walczymy o zwycięstwo. To był bardzo ważny mecz w kontekście walki o rozstawienie w play off, choć wiemy, że tam zasady się zmieniły i będzie to mniejsza przewaga wyżej rozstawionego zespołu – dodał trener Maciejewski.
Tabela ekstraklasy koszykarek (źródło: basketligakobiet.pl)
