Nowy OIOM i okulistyka w Szpitalu Uniwersyteckim. „Był polonez, będzie mercedes!” (WIDEO)

Uroczystość otwarcia OIOM i okulistyki. Fot. Łukasz Wawer/LCI
W zielonogórskim szpitalu otwarto nowy, a co najważniejsze – rozbudowany oddział intensywnej terapii oraz okulistyki. Sam tylko OIOM będzie mógł teraz przyjąć prawie dwa razy więcej pacjentów. Całość kosztowała ponad 45 mln zł. Z inwestycji cieszą się lekarze, ale zyskają przede wszystkim pacjenci.

Z 17 łóżkami oddział intensywnej terapii w Szpitalu Uniwersyteckim stanie się największym w województwie. – Czuje się, jakbyśmy do tej pory jeździli sympatycznym, wysłużonym polonezem, a dostali nowego mercedesa. Oddział zaplanowano tak, aby maksymalnie wykorzystać możliwość tzw. etapowego leczenia pacjentów. Wymaga to odpowiedniego przygotowania pomieszczeń, ciągów komunikacyjnych oraz dystrybucji sprzętu – cieszy się doktor Bartosz Kudliński, kierownik Klinicznego Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii.

Na wyremontowanym OIOM-ie pojawi się sporo nowych rozwiązań, np. wydzielone zostaną łóżka dla dzieci po zabiegach okulistycznych, laryngologicznych i poważnych urazach. Radości z inwestycji nie kryje marszałek Elżbieta Anna Polak. Samorząd województwa dorzucił do projektu kilka milionów złotych. – Każde pieniądze skierowałabym chętnie do ochrony zdrowia, bo wciąż mamy dużo potrzeb. Oddział intensywnej terapii musi być w gotowości, świetnie wyposażony z bardzo dobrą kadrą – przekonuj marszałek.

Zakres inwestycji objął m.in.wyburzenie istniejącego budynku, przebudowę OIOM-ui  budowę nowego obiektu.

Główny specjalista ds. rozwoju Szpitala Uniwersyteckiego Sebastian Ciemnoczołowski. Fot. Łukasz Wawer/LCI
Widzą przyszłość w różowych barwach

W nowym budynku dwa piętra zajmie okulistyka. Przenosiny obejmą poradnię dla pacjentów razem z rejestracją, pokoje badań oraz gabinety lekarskie.  – Dzięki temu uwolni się przestrzeń w poprzednim budynku. Z pewnością szpital pozyska większy kontrakt, bo będzie mógł robić więcej zabiegów. Mieszkańcy regionu otrzymają lepszą dostępność oraz warunki leczenia – uważa marszałek Elżbieta Anna Polak.

– Przede wszystkim mamy większą powierzchnię roboczą i pomieszczeń dla pacjentów. Zamiast jednego posiadamy dwa bloki operacyjne. Możemy równolegle operować dwóch pacjentów. Poszerzy się zakres operacji, bo zyskamy nowocześniejszy sprzęt –  zapewnia Krzysztof Szmatłoch, kierownik oddziału okulistyki.

Przenosiny okulistyki do nowego budynku zajmą kilka tygodni.

Remont OIOM-u i okulistyki kosztował 45 mln zł Fot. Łukasz Wawer/LCI
Najpierw pandemia, później wojna na Ukrainie

Nowe skrzydło szpitala będzie miało 5 kondygnacji. Całość kosztowała ponad 45 mln zł, z czego przeszło 38 mln zł stanowiło dofinansowanie z Unii Europejskiej. Jak tłumaczą przedstawiciele szpitala inwestycja nie była łatwa w przeprowadzeniu, bo toczyła się w czasach najpierw epidemii COVID-19, a następnie wojny za naszą wschodnią granicą.

– Pandemia uzmysłowiła nam, jak niezbędna jest służba zdrowia, a jej braki w dofinansowaniu były ogromne. Moje doświadczenie samorządowe pozwoliło przekonać kolegów samorządowców o potrzebie takich projektów. Myślę, że pod koniec października oddziały zaczną funkcjonować – wyjaśnia Sebastian Ciemnoczołowski, główny specjalista ds. rozwoju szpitala, a zarazem radny województwa.

Wykonawca inwestycji firma Berger Bau Polska musiała mierzyć się z problemem dostępności materiałów, a także skokowym wzrost cen wielu produktów. Dzięki wsparciu władz szpitala i samorządu województwa udało się poradzić z tymi wyzwaniami. Lecznica prowadzi już nawet kolejne prace, związane z rewitalizacją terenów szpitalnych. – Chcielibyśmy przeprowadzić jeszcze wiele projektów. Systematycznie realizujemy wieloletnią strategię rozwoju – zapewnia Marek Działoszyński, prezes Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze.

W nowym budynku swoje miejsce oprócz okulistyki i OIOM-u znalazło się miejsce na salę gimnastyczna dla pododdziału Rehabilitacji Neurologicznej. Ostatnie piętro będzie blokiem operacyjnym, połączonym z 10-stanowiskową salą.

Zapraszamy do obejrzenia relacji wideo:

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Praca w muzeum to frajda! (WIDEO)

Trudno wyobrazić sobie Muzeum Ziemi Lubuskiej bez osoby dyrektora Leszka Kani, który od 42 lat jest nieodłączną częścią tej instytucji, a od 2015 roku nią

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content