Robot pomógł zoperować kręgosłup w szpitalu w Zielonej Górze

Cztery osoby w sali operacyjnej
Wprawdzie śruby wkręcamy ręcznie, ale to robot nam wszystko wyznacza, a my, korzystając z jego instrukcji, działamy tam, gdzie trzeba – tłumaczy dr Paweł Jarmużek Fot. Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze/FB
Lekarze Klinicznego Oddziału Neurochirurgii Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze przeprowadzili po raz pierwszy zabieg przy pomocy i w asyście robota operacyjnego.

– To ultranowoczesna metoda operacyjna, która w znaczący sposób poprawia precyzję pracy chirurga i bezpieczeństwo pacjenta – podkreśla dr n. med. Paweł Jarmużek, prof. UZ, kierownik oddziału.

Operowany był mężczyzna w średnim wieku ze złamanym kręgosłupem. W czasie zabiegu z wykorzystaniem robota usztywniono kręgosłup na czterech poziomach i przy pomocy ośmiu śrub. – Na szczęście, nie doszło do przerwania rdzenia kręgowego, ale pacjent nie mógł się ruszać. Za to dzień po operacji już chodzi i czuje się bardzo dobrze. Zabieg przebiegł wyjątkowo sprawnie i szybko. Potwierdził też przydatność tego nowoczesnego urządzenia. Robotyka to rzeczywiście przyszłość medycyny – zauważa dr Jarmużek.

Jak wygląda pomoc takiego robota? – Jego praca jest przez nas wcześniej zaprogramowana komputerowo. Wprawdzie śruby wkręcamy ręcznie, ale to robot nam wszystko wyznacza, a my, korzystając z jego instrukcji, działamy tam, gdzie trzeba – tłumaczy dr Jarmużek.

Na razie robot został użyczony na trzy zabiegi Fot. Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze/FB

Lekarze do pracy z robotem przygotowywali się od półtora roku. – Jeździliśmy całym zespołem na kursy przygotowawcze i szkoliliśmy się, a ta właśnie operacja jest zwieńczeniem tych przygotowań. Chodziło o to, by w momencie, w którym sprzęt pojawi się u nas na stałe, od razu wykorzystywać go w praktyce, a nie dopiero rozpoczynać szkolenie – wyjaśnia dr Jarmużek.

Na razie sprzęt został użyczony na trzy zabiegi, by lekarze mogli zobaczyć, jak można wykorzystać go przy prawdziwej operacji. Miejmy nadzieję, że robot już niebawem będzie na stałe z zielonogórskim szpitalu.

W operacji uczestniczyli także asystenci: Piotr Defort i Marcin Kot, pielęgniarki operacyjne: Julia Dołęga i Karolina Szumilas, anestezjolog Ryszard Markiewicz i pielęgniarka anestezjologiczna Iwona Wagner.

Źródło: Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Praca w muzeum to frajda! (WIDEO)

Trudno wyobrazić sobie Muzeum Ziemi Lubuskiej bez osoby dyrektora Leszka Kani, który od 42 lat jest nieodłączną częścią tej instytucji, a od 2015 roku nią

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content