Czas na drugi mecz o życie. Dawaj Zastal!

Mężczyzna z piłką do koszykówki
AJ English w niedzielę zadebiutuje w barwach Zastalu Fot. Enea Zastal BC Zielona Góra/FB
Pierwszy mecz o życie koszykarze Enei Stelmetu Zastalu Zielona Góra wygrali. Teraz czas na drugi – z GTK Gliwice. W odniesieniu zwycięstwa ma pomóc AJ English. A to oznacza, że jeden z obcokrajowców będzie musiał wypaść ze składu.

Zastal Zielona Góra walczy o utrzymanie w ekstraklasie koszykarzy – w tej kwestii nic się nie zmieniło. Pierwszy z trzech meczów o życie wygrał (z Sokołem Łańcut – pisaliśmy o tym TUTAJ), teraz czas na drugi. W niedzielę (11 lutego) w hali CRS zamelduje się GTK Gliwice, a pojedynek rozpocznie się o godz. 17.30.

Ostatni sprawdzian przed tym spotkaniem Zastal sromotnie przegrał (z MKS Dąbrowa Górnicza – pisaliśmy o tym TUTAJ). Na konferencji prasowej trener David Dedek został poproszony o ocenę swoich rozgrywających. – To, że pan pyta, już wystarczająco dużo mówi. I na tym kończę. Nie ma tutaj nawet co oceniać – tak brzmiała odpowiedź.

Z GTK ma być jednak lepiej. Po to właśnie zielonogórzanie ściągnęli AJ Englisha. – To zawodnik, który gra i na pozycji dwa, i na pozycji jeden, więc uważam, że pomoże, i to znacząco. Dlatego też go podpisaliśmy – tłumaczył trener Dedek.

AJ English to “jakościowo dosyć dobra półka”

Co można zrobić z nowym koszykarzem w niespełna tydzień? W jakim stopniu wkomponować go w drużynę i wtajemniczyć w taktykę?

– Na pewno wprowadzimy go w to, co gramy. Nie będziemy robić z nim wszystkich rzeczy, dlatego że byłoby to niemożliwe. Natomiast parę kluczowych rzeczy, w których możemy korzystać z jego umiejętności – czy to rzutu, czy minięcia – będziemy starali się wkomponować w grę. On będzie chwilę też potrzebował, żeby poznać zawodników, a zawodnicy jego. Ale to jest normalny proces, który będzie trwał jakiś czas. Natomiast dla nas jest najważniejsze przygotować go na tyle, żeby już w kolejnym meczu był pomocą dla zespołu i dał nam dodatkową jakość – podkreślił trener Dedek.

– Nie wierzę, że na początku będzie naszym kluczowym zawodnikiem. Natomiast im dłużej będzie sezon trwał, tym ważniejsza powinna być jego rola, bo jednak to jest jakościowo dosyć dobra półka. Nie jest to typowa jedynka, nie jest to taki Persons [Tayler Persons z MKS, średnie: 17 punktów i 9,2 asysty – red.]. Natomiast jest w stanie i zagrać w obronie to, co trzeba, i zagrać w ataku – czy rozrzucić piłkę, czy zagrać pick and rolle. I to będzie bardziej jego rola. Nie może organizować jakichś skomplikowanych rzeczy, tylko ustawić prostą grę i w tym kreować przewagę – analizował trener Dedek.

Zastal bez Novaka Musicia albo Jamesa Washingtona

Po dołączeniu Englisha nasza ekipa ma sześciu obcokrajowców. To oznacza, że w niedzielę jeden z nich będzie musiał się znaleźć poza składem. Trener Dedek przekonuje, że o tym, kogo zabraknie, zadecyduje dyspozycja. Trudno jednak spodziewać się, że będzie to ktoś z trójki: Darious Hall, Jeriah Horne, Gligorije Rakocević. Najpewniej padnie więc na Novaka Musicia albo Jamesa Washingtona. Zresztą, w ostatnim czasie obaj zmagają się z kontuzjami.

Udostępnij:

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Więcej artykułów

Wyślij wiadomość

Wyślij wiadomość

Skip to content